Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Krzysiu dziękuję. :D

Gosiu masz rację,jeśli jest niewielka powierzchnia ogrodu to nie można sobie pozwolić na to, żeby były duże kępy roślin, lub całe łany.
Ja także co niektóre będę musiała oganiczać,żeby zrobić miejsce na nowe nabytki. :)
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Zazdraszczam liatrii (czy liatry, jedni mówią tak, inni tak). Sama też posadziłam, bo "pałam afektem" do kwiatów w kształcie kłosa, ale nie wschodziła, jak zresztą lilie, co obok posadziłam, odkopałam cebule, a tam same nicienie, to wysiałam aksamitki i w tym sezonie odkażam glebę.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko tojad prześliczny i niebieski rozwar Ci zakwitł, pamiętam, że już dosyć długo kwitł biały :D U mnie odwrotnie, niebieski już długo a biały dopiero otworzył pierwsze kwiatuszki :D i zawilec japoński przepiękny, mam nadzieję, że jego kwitnienie nie zapowiada wczesnej jesieni :roll:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Nigdy nie widziałam nicieni, co nie znaczy, że ich nie ma w moim ogrodzie.
Czy one są widoczne gołym okiem?
Aksamitki podobno są dobre w walce z nimi, szczególnie polecane przed sadzeniem róż. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Agniesiu białego rozwara kupiłam w tym roku, był już z pąkami, to dlatego wcześniej kwitnie.
Zawilce wydaje mi się, że w ubiegłym roku kwitły o wiele później, ale w innych ogrodach także kwitną, na razie nic nie wskazuje na szybką jesień, poza tym, że rośliny spieszą sie z kwitnieniem.
Znowu idą upały. :D
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witaj Tajko! Wczoraj czytałam do późnej nocy z zapartym tchem Twoje wątki, ale już nie miałam siły sie wpisać.
To prawdziwa uczta dla oczu zobaczyć tak piękne i zadbane rośliny, dziękuję ;:180 Twój ogród powinien służyć za wzorzec, bo zwykle
rozmiar roslin podaje się po 10 latach,a Twoje mają dokładnie tyle :D Fajnie obejrzeć, jak będą (albo i nie, jeśli zginą) wyglądały rośliny w naszych ogrodach.
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Małgosiu witaj w moim ogrodzie. :wit
Jak miło, że mnie odwiedziłaś, tym bardziej miło, że jesteśmy z tego samego regionu, a sama rozumiesz dla roślin nie jest zbyt łaskawy, surowe zimy i wiosenne przymrozki zdziesiątowały mi wiele roślin.
Obecnie już nie jestem taka ambitna, żeby mieć wszystko i sadzić wrażliwe rośliny, chociaż nieraz nie moge się oprzeć i wiosną posadziłam cudem zdobytego kielichowca.
Bardzo Ci dziękuję, że podobał Ci się mój ogród, który niestety nie jest zadbany, tak jak bym sobie życzyła, a bardzo nie lubię zaniedbanych roślin, które powinny zdobić przecież.
Cieszyłam się swoim ogrodem tylko z rodziną i znajomymi, ale za namową męża, który fotografował kwiaty o wiele wcześniej, założyłam swój wątek, gdzie spotkałam wiele przyjaznych osób, choć nieraz słowa krytyki by się przydały.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witaj Tajko! Tak sobie oglądam Twoje zdjęcia i myślę, że ciekawie masz wszystko rozplanowane - zakątki z ławeczkami, wąskie ścieżki między roślinami...Też chciałabym taki efekt osiągnąć.
Czy podwiązujesz jakoś swoje rozwary ? Moje się trochę rozkładają...
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Izuniu witaj.
Dziękuję za miłe słowa odnośnie mojego ogrodu.
Cieszę się, że Ci się podoba.
Rozwary, pomimo, że są dość wysokie, ale podobnie jak jeżówki nie pokładają się, nie wymagają przywiązywania. :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

I takie kwiaty lubię najbardziej.
Nie bawi mnie już ciągłe podwiązywanie i latanie ze sznurkiem i patykami po ogrodzie.
Nicienie można zobaczyć , najlepiej pod lupką, bo są bardzo małe.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Grażynko dziękuję za wiadomość o nicieniach, to one są jednak niewidoczne, a szkodę zrobić mogą.
Ja także nie lubię wiązania roślin i stawiania ,,snopków,,w ogrodzie, nawet jak niektóre się pokładają, to wycinam leżące kwiaty, czasami jakieś ładniesze, np lilie palikuję bambusową tyczką. :)
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witaj. Rozwar u Ciebie pozwolił sobie że no no ,mój po zimie niestety nie pojawił się . Groszek szerokolistny słodziutkie kolorki .Czy liatrię białą jakoś specjalnie traktujesz ,bo u mnie już dwa razy wyginęła i nie wiem co robić .Czy masz inne kolory tojadu ,ja mam niebieski , a ktoś pisał o białym .Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, ciekawe ile osób może się pochwalić takim tam dwubarwnym tojadem :wink:
Co do podwiązywania roślin to właśnie zależy od stylu ogrodu, bo w naturalistycznym musi być mocno ograniczane, ale da się zrobić takie ukryte podpory, tylko trzeba zakładać zanim bylina wyrośnie wiosną. Ja mam w tej chwili pokot przegorzanu, po ulewie niedzielnej, zastanawiam się czy zostawić tak, czy podnosić i podpierać. Może zrobię coś dyskretnego przy ścieżce, bo teraz nie da się przejść bez pokłucia :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”