Lawenda,ogólnie(2006-2011) część 1 .

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4092
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

No tak - beztrosko kupiłam sobie lawendę, nie zastanawiając się, że są
jej pewne odmiany mało odporne na mrozy. :oops:

Wygląda mi na zwykłą, lekarską. Czy moglibyście mi powiedzieć czy dobrze typuję?

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3838
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Bardzo dobrze typujesz Wisienko ;:333
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4092
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Uff... no to kamień z serca! Znowu mogę się nią po prostu cieszyć. :D
Dzięki Kwiatuszku! :D
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
pawels23
200p
200p
Posty: 264
Od: 26 lut 2008, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Lawenda

Post »

Dwa pytania:
1. Mam w ogrodzie ziemię gliniastą. Czy przed posadzeniem lawendy wymieszać ją z dużą ilością piasku? Czy to jej wystarczy?
2. Miałem nadzieję na okazały krzaczek, a tu się okazuje że kupiłem odmianę "Dwarf blue" - karłową. Czy ktoś ją posiada - jak duża rośnie?
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Powinno wystarczyć takie wymieszanie. Daj trochę kompostu, aby start miała ładny, a glinki powinno być malutko. Lawenda nie lubi mieć zbyt mokro i ciężko :D
Nie zapomnij o przycinaniu.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Re: Lawenda

Post »

pawels23 pisze:Dwa pytania:
1. Mam w ogrodzie ziemię gliniastą. Czy przed posadzeniem lawendy wymieszać ją z dużą ilością piasku? Czy to jej wystarczy?
U mnie na glinie nie rosła, nawet wymieszanej z pisakiem. W chwili obecnej rośnie pod ścianą południową na podniesionej rabacie z drenażem pod spodem. Ziemia jest tam bardzo lekka, właściwie to piach zmieszany ze starym tynkiem, ma nad sobą okap dachu więc nie jest zalewana. Polecam jeszcze dodanie dolomitu a jako drenażu można użyć grysu wapiennego, lawenda lubi zasadową glebę a gliniaste zazwyczaj są obojętne lub kwaśne.

Można na takiej grządce uprawiać też sporo innych roślin, chociażby szałwię lekarską i jej odmiany Salvia officinalis. U mnie pięknie tam rosną też jednoroczne szałwie. Rośliny przetrwały nawet bardzo mroźną zimę.
Pozdrawiam, Marta
Awatar użytkownika
pawels23
200p
200p
Posty: 264
Od: 26 lut 2008, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

A jak z okrywaniem na zimę? Czy szczelne okrycie gałązkami świerkowymi będzie właściwe? (Czy w zimie też powinna mieć dostęp światła)? W życiu żadnej rośliny nie okrywałem... :oops:
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

Ja swojej lawendy nie okrywam, myślę że bardziej wrażliwa jest na zalewanie korzeni i zastój wody/śniegu niż na niskie temperatury.
Pozdrawiam, Marta
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj,
Możesz jako drenażu użyć węgla drzewnego, takiego do grilla. Rozluźni ziemię oraz poprawi odczyn.
Moim zdaniem dodanie piasku do gliny nie wystarczy, bo piasek też się zbija. Lepsze jest coś większego, właśnie jakiś gruz, drobne kamyczki czy ten węgiel.
Ja nie okrywam lawendy niczym.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
pawels23
200p
200p
Posty: 264
Od: 26 lut 2008, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Jako drenażu tzn. wykopać dołek, nasypać tam węgla / żwiru potem trochę ziemi kwiatowej z piaskiem i na to posadzić lawendę? :oops: ...
niecierpek
100p
100p
Posty: 113
Od: 22 sty 2007, o 10:16
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ja jestem fanką starego tynku :lol: Moim lawendom bardzo dobrze robi.
Trzeba go po prostu skądś zgarnąć...odrapane mury...stare stodoły...
Łacinka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 18 kwie 2006, o 14:44
Lokalizacja: Poznań

Post »

Tak naprawdę to wszystkie sposoby wymienione wyżej są dobre, a do czego się użyje do drenażu zależy tylko i wyłącznie od warunków glebowych. Takie jest moje zdanie. ja u siebie użyłam piasku i moje lawendy rosną wspaniale.
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

Oczywiście - zwłaszcza druga część tego zdania jak najbardziej ma sens. pawels23 napisał wyraźnie, że ma glebę gliniastą, z własnego doświadczenia wiem że na glinie piasek pod lawendę to za mało. Tyle, że ja mam miejscami taką glinę, ze można z niej garnki lepić. Tutaj na pogórzu to norma. Z czasem zauważyłam, że dla niektórych roślin zabójcza jest nie tyle niższa temperatura co właśnie zalewanie korzeni. Kiedyś w "Świecie ogrodów" Geoff Hamilton pokazywał jak przygotować gliniastą glebę pod lawendę: 1/3 rodzimej ziemi + 1/3 drobnego żwiru +1/3 piasku, dokładnie to zmieszać i można sadzić;)
Pozdrawiam, Marta
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”