Cylindry do pomidorów

[Mariola54]

Tak cylindry mają średnicę 30 cm
i wysokość też ok 35 cm.
Mąż łączył na śruby z nakrętką od wewnątrz.
Bardzo solidnie to trzymało.
Do tego podlewanie kropelkowe
i można jechać na Hawaje na miesiąc.
Samo rośnie.
Wiosną przed wysadzeniem pomidorów siałam koper, sałatę, rzodkiewkę
i kwiaty, które zdążyłam wysadzić do gruntu
przed sadzeniem pomidorów.
Pomidory sadziłam zawsze po 15 kwietnia.

[christinkrysia]

Mariolko wyjątkowo gustowne Twoje cylindry - może faktycznie warto się rozejrzeć za taką folią kubełkową ... pierwszy raz używam tej nazwy bo nigdy do niczego nie była mi potrzebna .

[Mariola54]

Najlepiej pytać w marketach budowlanych.

[ekopom]

Ten sposób uprawy nadaje się do najwcześniejszych nasadzeń, aby korzenie chociaż w cylindrach miały wyższą temperaturę (łatwiejszy pobór fosforu na start), też dobry sposób gdzie ziemia jest za mokra. Latem jest minusem, zbyt mocno przegrzewa się i wysuszają się korzenie.

[whitedame]

Czy wszyscy sadzicie w cylindry tylko pod folię? Spotkałam kilka naukowych?? wywodów o sadzeniu w cylindry w gruncie, mniej lub więcej wkopanych. Ma to zapobiegać skutkom zmęczenia gleby i zapewnienie cieplejszych warunków roślinom. Czy ktoś z Was już tego próbował?

[x-p-o]

Jeśli warunki glebowe są trudne, to rozwiązuje sprawę uprawa na redlinach. Ma się spokojniejszą głowę z podlewaniem i nawożeniem a i ewentualnym zalewaniem też .

[grazka100]

Jestem po rozmowie z M.
Jest za wprowadzeniem cylindrów z folii kubełkowej. Bardzo mnie to cieszy.
Dziękuję Mariolko

[minia821]

whitedame w zeszłym sezonie sadziłam do cylindrów papryki słodkie i ostre.
Wszystko rosło pod chmurką, bo szklarni nie mam. I byłam bardzo zadowolona z plonów.
Wcześniej sadzone papryki prosto do gruntu miały mniejsze plony, bo ślimaki się do nich dobierały i zjadały czasem wszystkie kwiaty, lub co niektóre owoce.
Oczywiście same cylindry nie chroniły roślin przed ślimakami, musiałam sypać granulki na te "zwierzaki", ale robiłam to poza cylinder, a nie w środek.

[Mariola54]

Ten sposób uprawy nadaje się do najwcześniejszych nasadzeń, aby korzenie chociaż w cylindrach miały wyższą temperaturę (łatwiejszy pobór fosforu na start), też dobry sposób gdzie ziemia jest za mokra. Latem jest minusem, zbyt mocno przegrzewa się i wysuszają się korzenie.

Prawda sadziłam już w połowie kwietnia do namiotu foliowego.
Ekonom uprawiałam pomidory w cylindrach w namiocie foliowym
przez kilka lat.
Bardzo dobrze rosły i owocowały.

[ekopom]

Także uprawiający pod folią często robią błędy ugniatając ziemię, depcząc gdzie tylko można, cylindry zaś temu przeszkadzają i to też jest ich plusem. U mnie ziemia na grządce jest tak pulchna, że gdyby postawić na nią stopę, to zapada się na kilka, a może na kilkanaście centymetrów.

[Rybka]

Ja w tym roku rezygnuję z cylindrów.
Miałam porównanie w zeszłym roku bo w jednej szklarni pomidory były w cylindrach a w drugiej bez.
U mnie w maju i w czerwcu noce są dość chłodne i jednak szybciej pozbierały się te bez cylindrów.
Wydaje mi się, że i owszem cylindry w dzień łatwiej się nagrzewają ale niestety w nocy szybciej wychładzają

[meteser]

Jak się podlewa pomidory w cylindrach..? Tylko do cylindra czy na agrowłókninę też się leje wodę?

[jerry]

Marto, ja po posadzeniu podlewam raz a dobrze ziemię w cylindrach i zostawiam,
aż krzaki same pokarzą, że już coś by chciały wypić.
Potem już podlewam do cylindrów średnio co 2-3 dni i tak raz na 2 tygodnie mocno
podlewam całą powierzchnię agrowłókniny - taki sobie wypracowałem system.

System korzeniowy oglądany po sezonie był bardzo ładnie rozbudowany w podłożu pod cylindrem.
I nie miałem już żadnych problemów z suchą zgnilizną wierzchołkową na podłużnych owocach jak
to zdarzało się czasami wcześniej, gdy nie podlewałem mocno podłoża wokół cylindrów.

Oczywiście częstotliwość podlewania trzeba dopasować do panujących warunków pogodowych.