Baza - róże angielskie - Austin

[sawka]

Moje dostają kopczyk i trochę stroiszu. Pędów nie okrywam. Najstarsze mam od jesieni 2010 roku i pędy powyżej kopczyka zmarzły tylko ubiegłej zimy. Czyli mróz im nie straszny a na anomalie pogodowe nic nie poradzimy.

[aasw]

Witam wszystkich. To mój "pierwszy raz" ;) na tym forum. Pilgrim, St. Cecilie, Tradescant i Summer Song

[Amanita]

Jesienią posadziłam różę AUScat, a teraz byłam bliska zamówienia Winchester Cathedral i mnie zastanowiło, czy to nie jest to samo?

[JAKUCH]

Tak Amanito masz rację to ta sama róża AUScat to jej synonim a drugim synonimem jest White Mary Rose jest jeszcze jeden synonim Winchester http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.2563

[Amanita]

Media donoszą, że dzisiaj w wieku 92 lat zmarł David Austin.

Mało jest jeszcze wiadomości na ten temat, ale przeczytałam o tym tu: https://www.hortweek.com/rosarian-david ... le/1521533 a także na wikipedii jest już wpis: https://en.m.wikipedia.org/wiki/David_C.H._Austin

[elja]

Witajcie,
odświeżam trochę wątek róż od Mistrza, gdyż po przerwie związanej z Brexitem wznowiono wysyłkę róż do UE, w tym także do Polski - przynajmniej takie oficjalne informację są dostępne na stronie DA.
Chciałabym polecić odmianę przecudnej urody i wielkiej zdrowotności - Eustacia Vye, ja mam dwa krzewy kupione w sierpniu 2019 roku, kupowałam w doniczkach. Czerwcowe kwitnienie jest zachwycające, pierwszy raz gdy kwitły w czerwcu roku pandemicznego 2020, zaczęłam liczyć kwiaty, przy 40-tym przestałam - dwa krzaczki. U mnie jest to róża dość niska, raczej też tak ją prowadzę, rośnie w pierwszej linii - także ze względu na zapach. Bardzo, bardzo ją polecam, zresztą popatrzcie na zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.

[Emi128]

Bardzo fajny wątek,tym bardziej, że jest duże zainteresowanie różami angielskimi. Niestety zdjęcia ,,pouciekały". Może warto je uzupełnić
Moja ulubiona angielka (jedna z czterech )
Lady of Shalot- super rośnie, zdrowa, piękne kolory




Druga Princess Anne- fajnie się krzewi, niesamowity kwiat

[corazonbianco]

Lady of Shallot to chyba jedna z tych odmian róż, które w tym roku zostały wycofane z produkcji i licencje na ich rozmnażanie zostały cofnięte. Niestety ten sam los spotkał moją ulubienicę Munstead Wood. Mam tylko jeden krzew tej odmiany, więc będę na niego chuchała i dmuchała, bo jak padnie, to już raczej nie kupię nigdzie tej odmiany. Chociaż z drugiej strony... Polak potrafi...

[Emi128]

Ciekawe dlaczego? Raczej są to popularne i lubiane odmiany (może tylko u nas?), poza tym zdrowe.
W takim razie cieszę się, że zdążyłam kupić te dwie róże . Choć pewnie u nas jeszcze długo będą dostępne- tak jak napisałaś Polak potrafi...
Moja Munstead Wood jeszcze młoda, ale też ją lubię. Na żywo jest ciemniejsza niż na zdjęciach

[Emi128]

Jeszcze dwie moje ulubione, które fajnie rosną, kwitną i są zdrowe
Queen of Sweden




Princess Alexandra of Kent ( ta trochę plamek łapie)

[Emi128]

Jeszcze trzy moje angielki, które mają super kwiaty, ale.....
1. bardzo choruje i zaraża- Crocus Rose






2. krzak ma pokraczny(rosną długie pędy na boki,nie chce się zagęścić nie pomaga cięcie)- Lady of Megginch






3.Kwiatów ma mało, choć krzaczek urósł dość spory- Geoff Hamilton

[Wanda7]

Dołożę jeszcze Alnwick Rose, bo chyba jej tutaj nie było. Odmiana z hodowli Dawida Austina. Urocze duże kwiaty w kształcie filiżanek. Chętnie powtarza kwitnienie. W czerwcu kwitnie na różowo, ale w jesiennym drugim kwitnieniu jej barwa wpada w łososiowy.

[Emi128]

A teraz moje ostatnie angielki, które nie chcą rosnąć. Charles Darwin i Jubilee Celebration posadzone w 2018 i przesadzone w tym roku, bo cały czas snuły się przy ziemi. Jubilee choć malutka starała się i miała sporo kwiatów

Charles Darwin






Jubilee Celebration






Ostatnia Heathcliff kupiona w czerwcu 2020r w doniczce, też słabo rośnie, miała przez te lata dosłownie kilka kwiatów, ale może ona ma jeszcze czas.... Absolutnie nie zwiesza główek