Grubosz - Crassula Cz.1

[arkandor]

To Austrocylindropuntia subulata - forma monstrualna

pozdrawiam, arkandor

[lwica79]

wyglądała nieciekawie i tak w sumie to chyba rzeczywiście dziwnie wygląda.[/URL]

wygląda pięknie! i diabelnie ciekawie! jest bardzo oryginalna . Ja pierwszy raz taką widzę i podoba mi się . Czy ktoś wie jak duża może urosnąć w warunkach domowych taka Austrocylindropuntia subulata ?

[blabla]

W przyrodzie największe bywają takie:

Austrocylindropuntia exaltata TB294B.4 Mariscal Caceres, Huancavelica, Peru, 2833m
NA fotce bardzo blisko spokrewniony gatunek z A.subulata. Jak widać, ptaki czasem zakładają na nich gniazda. Wysokość do ok. 4m.

[Karo]

No okaz dla nas... ale nie chciałabym tak wielkiego,
jest brzydki ,odpychający ,nie dość że kłuje to jeszcze wygląda jak zasuszony.
Tylko końcówki zielenieją.
Wolę malutkie...

[lwica79]

a ja gdybym miała własne podwórko (oczywiście w odpowiednim klimacie )bardzo bym chciała coś takiego na nim mieć..przecież to szalenie "inne" od tego co można oglądać na codzień , zwłaszcza takie zasuszone

[NINa]

Uszczknij mu najmłodsze liście i trzymaj w słonecznym miejscu ale tak, żeby nie przypaliło liści. Bardzo ładny jest, ale wymaga więcej światła Grubosze zawsze się wyciągają z braku nasłonecznienia.

[dobosia]

Właśnie on jest w bardzo słonecznym miejscu bo na parapecie przez cały rok Mam tylko do Was jeszcze pytanko.... czy nowe grubosze które dopiero co wzeszły obok należy przesadzić od razu czy poczekać aż podrosną???? Obawiam się że się nie pomieszczą wszystkie w jednej doniczce, ponieważ z liści które oderwały się od łodygi dość sporo się ukorzeniło i puściło masę malutkich listków... Dzięki z góry.

[NINa]

To może go przenawoziłaś albo ma ziemię zbyt bogatą? Kaktusowa jest w sam raz ;)
Można przesadzać od razu.

[Ewelina]

Jeśli grubosz rośnie szybko ma zbyt wiotkie, elastyczne łodygi i to bywa przyczyną ich wyginania się pod ciężarem liści.
Grubosz nie lubi zbyt dobrej ziem ( rzeczywiście " kaktusawa"jest w sam raz) ,nadmiaru wody, znosi nawet okresowe zasuszenie , gdyż doskonale gromadzi wodę w skórzastych liściach.Uwielbia ciepło i słońce, nie wymaga zbyt częstego nawożenia. Powinien wytwarzać krótkie , szybko drewniejące , sztywne łodygi. Sądzę ,że zważywszy na nadchodzącą porę roku, powinnaś ograniczyć podlewanie i aż do wiosny niczym go nie zasilać. Niech stoi nadal przy oknie.Oczywiście w razie problemów z pokrojem rośliny - grubosza można doskonale formować . Przycinanie odłożyłabym jednak do wiosny.

[pieszy81]

Witam,

Przemo, czy ja również mógłbym mieć do Ciebie prośbę?? Znalazłem ostatnio u brata takiego grubosza (zdjęcie poniżej) Nie wiem ile ma lat, ale sądząc po rozmiarach, to trochę już sobie rośnie Chciałbym go ukształtować na coś co będzie przypominało bonsai W przyszłości wsadzę go głębszej misy, niemniej w tym momencie chciałbym mu nieco zagęścić koronę. Możesz mi zatem podpowiedzieć, gdzie najlepiej przyciąć ten okaz??

Z góry dziękuję za pomoc

[x-C-j]

Proszę bardzo, przesadź go w płaską donicę do bonsai tydzień przed przed cięciem, odpowiednio przytnij bryłę korzeniową i dopasuj do doniczki tak byś miał jeszcze miejsce na uzupełnienie w doniczce bonsai świeżą ziemią.(grubosze świetnie znoszą cięcie bryły korzeniowej)

[pieszy81]

Wielkie dzięki
Oczywiście, jak już potnę i przesadzę, to pokażę co z tego wyszło

[Frania]

Mój grubosz a raczej dwa grubosze w jednej doniczce,czy ja muszę je rozsadzić czy mogą dalej rosnąć . A może je przyciąć