Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Śliczny grudnik
Niech Ci ładnie kwitnie
Pozdrawiam
Niech Ci ładnie kwitnie
Pozdrawiam
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
12 lutego przyciąłem dwa trzyletnie Adenium obesum z wysiewu 30 marca 2010 r. Przycięte rośliny niejednakowo wytwarzają nowe przyrosty z uśpionych pąków, nie ze wszystkich tak jakbym chciał. Teraz trochę żałuję, że nie przyciąłem jej o 1 - 2 pąki uśpione niżej, może tworzyłaby więcej rozgałęzień:
- ta roślina tworzy wiele nowych gałązek:
- cała roślina:
- kaudex:
- drugie przycięte Adenium, jest bardziej "oporne" w wytwarzaniu nowych gałązek. Wyrasta dosłownie kilka nowych gałązek z uśpionych pąków. Może "nadciągająca" wg kalendarza wiosna, sprowokuje rośliny do bardziej intensywnego krzewienia się - oby:
- cała roślina:
- kaudex:
- obie rośliny rosną w doniczkach 9x9x9 cm.
To są rośliny z których próbowałem ukorzenić odcięte gałązki, niestety próba nieudana. Początki nie zawsze "wychodzą" tak, jak sobie zakładamy. Prawdopodobnie pora do ukorzeniania niezbyt odpowiednia, jak również wielkość odciętych gałązek zbyt mała - mało wykształcone - rozrośnięte tkanki. Miały od 5 do 8 -10 cm wysokości.
- ta roślina tworzy wiele nowych gałązek:
- cała roślina:
- kaudex:
- drugie przycięte Adenium, jest bardziej "oporne" w wytwarzaniu nowych gałązek. Wyrasta dosłownie kilka nowych gałązek z uśpionych pąków. Może "nadciągająca" wg kalendarza wiosna, sprowokuje rośliny do bardziej intensywnego krzewienia się - oby:
- cała roślina:
- kaudex:
- obie rośliny rosną w doniczkach 9x9x9 cm.
To są rośliny z których próbowałem ukorzenić odcięte gałązki, niestety próba nieudana. Początki nie zawsze "wychodzą" tak, jak sobie zakładamy. Prawdopodobnie pora do ukorzeniania niezbyt odpowiednia, jak również wielkość odciętych gałązek zbyt mała - mało wykształcone - rozrośnięte tkanki. Miały od 5 do 8 -10 cm wysokości.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20242
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Wspaniałe rośliny. I jakie duże!
Próbowałem kiedyś z nimi - nie udało się. Doceniam jednak ich piękno, śliczny pokrój oraz kwiaty.
Mieczysławie, gratuluję Ci doskonałej ręki do Adenium.
Próbowałem kiedyś z nimi - nie udało się. Doceniam jednak ich piękno, śliczny pokrój oraz kwiaty.
Mieczysławie, gratuluję Ci doskonałej ręki do Adenium.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Henryku - dziękuję za odwiedziny i bardzo miły wpis, który jest dla mnie tym bardziej ważny i cenny, że dokonała go Osoba, która wie jak trudno jest zapewnić minimum warunków dla prawidłowego rozwoju roślin w warunkach "blokowo - parapetowych".
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20242
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Uważam zdecydowanie, że kaktusy jest łatwiej hodować na parapetach okiennych w bloku niż sukulenty. Może za wyjątkiem haworcji i gasterii.
Np. wszystkie przypołudniki niestety bardzo źle znoszą nasze warunki.
Np. wszystkie przypołudniki niestety bardzo źle znoszą nasze warunki.
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Mieczysławie piękne okazy!
Jestem pod ogromnym wrażeniem jak krzewią się Twoje rośliny!
Jestem pod ogromnym wrażeniem jak krzewią się Twoje rośliny!
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Już są piękne a jak się rozrosną to dopiero będzie widok
I oczywiście szacunek za wyhodowanie tak pięknych sadzonek
I oczywiście szacunek za wyhodowanie tak pięknych sadzonek
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Piekne juz teraz a co dopiero jak urosną.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Przedłużająca się zimowa aura, zaburzyła biologiczny zegar u wielu roślin, również i u mojej małej Schlumbergera truncata. Jeszcze nie w pełni rozwinięte, ale już rozweselają - umilają oczekiwanie na wiosnę. Boję się żeby nie zrzuciła pąków kwiatowych, przenoszę jedynie na kilka chwil dla zrobienia fotek. Możliwe, że będę miał miniaturową ozdobę stołu wielkanocnego, przez kwiat bożonarodzeniowy :
Sadzonka bardzo długo "stała" w miejscu, bardzo opornie się ukorzeniała, może tym późnym kwitnieniem chce wynagrodzić oczekiwanie na ukorzenienie.
Sadzonka bardzo długo "stała" w miejscu, bardzo opornie się ukorzeniała, może tym późnym kwitnieniem chce wynagrodzić oczekiwanie na ukorzenienie.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Miałem nadzieję na bardziej powolny rozwój kwiatów, tak żeby były miniaturową ozdobą wielkanocnego stołu. Niestety roślina bardzo "przyspieszyła", a w zasadzie to te ostatnie słonecznych dni, zadziałało na nią jak "dopalacz" . Do świąt chyba nie doczekają te dwa kwiatuszki:
Po przekwitnięciu przesadzę w nowe podłoże i niech się roślinka rozrasta, bo ładne kwiaty "produkuje". Jeden minus tych kwiatów, że tak krótko w warunkach domowych zdobią roślinę.
Po przekwitnięciu przesadzę w nowe podłoże i niech się roślinka rozrasta, bo ładne kwiaty "produkuje". Jeden minus tych kwiatów, że tak krótko w warunkach domowych zdobią roślinę.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Piękny ten grudnik! Już go widzę przy następnych kwitnieniach - jak ognisko!
Pisałes, że dość opornie się ukorzeniał, pamiętasz może ile to trwało?
Moje lenią się już czwarty miesiąc, nie wiem, czy z powodu zimy, czy one może tak mają po prostu.
W jakim okresie roku ukorzeniałes swoje?
Pisałes, że dość opornie się ukorzeniał, pamiętasz może ile to trwało?
Moje lenią się już czwarty miesiąc, nie wiem, czy z powodu zimy, czy one może tak mają po prostu.
W jakim okresie roku ukorzeniałes swoje?
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Śliczny chyba żółciutki, tak Ja mam morelowego, czerwonego i koralowego, ten mi się najbardziej podoba .Ma piękne duże kwiatki , morelowy i czerwony już takich nie ma
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- Pierwsze korzonki zauważyłem w podłożu po około 3 - 4 miesiącach. Niestety czas jesieni i zimy nie jest najlepszym czasem do ukorzeniania sadzonek, dlatego to tak długo trwało./ ... / pamiętasz może ile to trwało?
/ ... / W jakim okresie roku ukorzeniałes swoje?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V