Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Annar13
1000p
1000p
Posty: 2004
Od: 4 maja 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k/Poznania

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

blondinez pisze:Czasami człowiek tak się zapatrzy na te piękności na opakowaniach, że na doczytanie o ich wysokości zapomina i potem małe zaskoczenie, że nie rosną tak jak powinny :D U mnie też, część pójdzie nasion prosto do ziemi, ale chciałabym już w maju mięć coś kwitnącego więc 200 sztuk aksamitek sobie już pięknie rośnie :wink:
U mnie podobnie.
Zawsze wysiewałam wprost do gruntu - co roku zbierane nasionka, a w tym roku pokusiłam się o wysiew w domu, zwłaszcza, że kupiłam kilka nowych odmian:
- wysoką kremową Kilimanjaro
- wysoką pomarańczową Fantastic
- żółtą Cupido
-rozpierzchłą Red Marietta
- rozpierzchłą Giant Bicolour
Więc poszło po kilkanaście sztuk do pojemniczków, a reszta czeka na ciepłe majowe dni.
blondinez
200p
200p
Posty: 210
Od: 27 lut 2013, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Część aksamitek wyprowadziłam dziś na dwór do szklarenki.. Mam nadzieję, że przeżyją ;:180
Pozdrawiam, Agnieszka
Krolaku
50p
50p
Posty: 77
Od: 22 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Pierwsza zakwitła Bolero :D

Obrazek

chociaż pierwszy kwiatek wcale jej nie przypomina
Urszula
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

JA co roku zbierałam nasiona aksamitek i wysiewałam wprost do gruntu,w zeszłym roku też posiałam
I się bardzo zdziwiłam jak zakwitły.Były rożnej wielkości,niektóre z pojedynczymi kwiatkami,pstrokate, w ogóle wielki bałagan
Z tego wynika ze są zapylane przez owady
W tym roku kupiłam nowe nasiona
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
blondinez
200p
200p
Posty: 210
Od: 27 lut 2013, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

U mnie jedna aksamitka ma 2 listki i pokazał się pączek :D Zwariowała chyba..
Pozdrawiam, Agnieszka
Krolaku
50p
50p
Posty: 77
Od: 22 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Dziś pierwszy raz wystawiłam aksamitki na dwór.
Słonko tak przygrzewało. Niech się hartują. ;:3
Urszula
joladzola
100p
100p
Posty: 134
Od: 27 maja 2012, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie 6a

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Ja też się zastanawiałam czy nie posiać aksamitek i godecji dziś do gruntu,ale zajęłam się wysadzaniem bylin z Biedry. Ma być ładna pogoda więc jutro do dzieła, a aksamitki to twardziele myślę, że nawet jak zrobi się chłodniej nic im nie będzie :D Pozdrawiam
Pozdrawiam Jolka
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Czy ktoś już wysiał aksamitki wprost do gruntu?
Korci mnie żeby wysiać

ANKA
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
chinka
200p
200p
Posty: 388
Od: 19 sie 2012, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Aniu ja wysiałam do gruntu dosłownie przed chwilą :D
Pozdrawiam, Bogusia
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Kurcze trochę się boje przymrozków :(
Aksamitka tak szybko wschodzi.
Jakie macie doświadczenia co do mrozoodporności aksamitki?

:wit ANKA
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
BettyWP
100p
100p
Posty: 180
Od: 27 kwie 2012, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łubianka k. Torunia

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

W ubiegłym roku miałam trochę aksamitek z samosiejek. Nie wiem tylko czy wszystkie dały radę, czy część odpadła w międzyczasie. Nie kontrolowałam tego. Nie pamiętam też kiedy je zauważyłam.
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Ja wysadzałam kilka lat temu gotowe rozsady i te mimo hartowania nie są odporne na przymrozki. Padło wtedy wszystkie 48 szt.
W późniejszych latach zawsze pilnowałam już temperatur. ;:223
Mam w domu gotową rozsadę ok 100 szt. (trzy odmiany), bo resztę oddałam w dobre ręce, ale wczoraj eksperymentalnie wysiałam nasiona z pozostałych na polu kwiatków. Zobaczymy czy wzejdą i jak będą się sprawować. :shock:
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
marmar
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 17 kwie 2012, o 00:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

Ja mam 230 sadzoneczek ;:108 wiem poszalałam ale lubię te kwiatki,od paru dni wynoszę je do mojego foliaka i tam się hartują jak na razie straty prawie zerowe padły mi 3 sztuki ale to z mojej winy bo je przelałam kolory też mam trzy ale oczywiście pomieszałam kubki i nie mam pojecia które są które,ogólnie codziennie wynosze 11 kartonów takich dużych po jabłkach do foliaka i sąsiedzi zaczynają dziwnie patrzeć ;:306 a to i tak jeszcze nie wszystko
Pozdrawiam Agnieszka
blondinez
200p
200p
Posty: 210
Od: 27 lut 2013, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

marmar U mnie podobnie, mam ponad 200 sztuk (4 kolory) i też codziennie latam z nimi z domu na powietrze i na noc do domu..
Pozdrawiam, Agnieszka
Awatar użytkownika
tomate
200p
200p
Posty: 395
Od: 27 kwie 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nadrenia

Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.2

Post »

A u mnie wyrosły samosiejki Carmen, bo wyrosły w tej misie w której miałam tą odmianę w zeszłym roku. Nie myślałam, że nasiona takie mrozoodporne :roll: poza tym wysiałam z każdej odmiany którą mam z akcji. Cieszę się już na kolorowy zawrót głowy ;:138
Pozdrawiam
Ewa
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”