Ogródek Gosi cz.15

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12832
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Maryniu, kupuj, ja masz gdzie sadzić. ;:108

Małgosiu, oberwałam liście na jednej rabacie różanej, nowo posadzone i stare okopczykowałam, niech się dzieje co chce. ;:224
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25180
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Maryniu, Iga ma rację. Po co walczyć ze sobą ;:306
A jakieś odmianowe były, czy zdjęcia wpadły Ci w oko?

Iguś, ja tam roboty za przyrodę wykonywać nie będę.
Niech same opadną. Albo jesienią jeszcze sprzątnę, albo wiosną.
W tym roku róże miałam zdrowe jak byki. Do tej pory czarne plamki tylko na niektórych się pokazały.
Z kopcowanie czekam do mrozów. Jak będą miały nadejść kupię ze 3 worki ziemi i obsypię


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Tak mój ogródek wyglądał tydzień przez 1 listopada
Obrazek


Obrazek


Chryzantemy o tej porze są chyba jedynymi kwiatami, oprócz róż

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Gosiu zdjęcia mimo późnej pory kolorowe a to dzięki chryzantemom.
Cieszy mnie,że stopniowo ludzie przekonali sie do ich uprawy bo kiedyś kojarzone były tylko z cmentarzem . Mam taką sąsiadkę na działce ..."burczy pod nosem" ... na mnie za te chryzantemy bo nie traktuje ich jako ozdobę na rabacie ...
Te kolby różowych kwiatów po prawej stronie ładnie się prezentują - co to jest ?
Obserwując drzewa i krzewy nie tylko na działkach ale w mieście i poza miastem widzę,że mimo późnej pory mają masę liści ... niby lecą ale niewiele.
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Margo2 pisze:Maryniu, Chryzantemy o tej porze są chyba jedynymi kwiatami, oprócz róż

Obrazek
No coś ty. Już na tym zdjęciu widać, że kwitną Ci jeszcze chyba przetaczniki i tawułki ;:oj
Zalecają kopczykować nowowsadzone róże z gołym korzeniem żeby właśnie wilgoć nie uciekała przez gołe łodyżki.
Kosiarką do trawy najlepiej sie grabi liście. Sposób sprawdzony :uszy
Pozdrawiam. Beata.
Awatar użytkownika
Mariolcia1962
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 25 wrz 2013, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Małgosiu witaj , na rabatkach zostawiasz liście do wiosny ,jak dobrze zrozumiałam ?
Nie będzie zgnilizny na wiosnę ?
Ja zawsze sprzątałam stąd moje pytanie :wit .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Gosiu z kopcowaniem róż nie ma się co śpieszyć. W ubiegłym roku czekałam praktycznie do grudnia. Co innego nowo sadzone młodziki. Dla nich gorszym wrogiem od mrozu są chłodne wysuszające wiatry ;:108
Chryzantemy piękne i faktycznie mimo późnej jesieni przywołują trochę kolorów. Niestety u siebie nie mam żadnych jesiennych roślin. W przyszłym roku będę próbowała to zmienić i chyba skuszę się na wysokie Marcinki ;:183
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

A ja kopcuję róże zawsze jeszcze w październiku i nigdy jeszcze im to nie zaszkodziło. Ponadto te bardzo wysokie przycinam jesienią w obawie, by ich śnieg nie połamał. Nic im nie jest. Żyją i kwitną co rok coraz ładniej i coraz bardziej bogato. ;:333
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25180
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Krysiu, ja mam kilka takich roślin, których kiedyś nie uznawałam. Jedna to chryzantema, druga to irys.
Nie wyobrażałam sobie, że będę miała je w ogrodzie. A teraz mam ich pełno
To różowe to przetacznik. Jestem w szoku, że kwitnie do tej pory.
U mnie już większość liści na ziemi. Ale to i tak długo się wszystko trzymało

Beatko, to nie tawułki tylko rozchodniki. One już nie kwitną, ale wyglądają jeszcze całkiem znośnie. Trochę tego kwiecia by się uzbierało :wink:
Co do róż, to wole je podlewać. Bardziej boję się, że za bardzo się rozochocą pod kopczykiem przy takiej ciepłej pogodzie.
Zbierałam liście kosiarką, ale nie umiem wyczuć momentu kiedy kosz jest przepełniony. Wtedy na zewnątrz wylatuje masa poszatkowanych liści. A to nie jest za dobre dla trawnika. Chyba wolę grabienie

Mariolko, na pewno będzie trochę zgnilizny. Ale to jest naturalny nawóz. Można to wiosną albo zebrać jak ktoś nie chce na to patrzeć, albo zmieszać z ziemią. Ja robię to drugie. A dzięki liściom wszystko ma naturalne okrycie na zimę

Sabinko, jak na razie moje nie okrywanie lepiej wyszło niż sąsiadkowe okrywanie.
Jak pisałam kupiłyśmy obydwie Novalisa, Ja mam ona nie
Marcinki koniecznie kup, ale dlaczego nie chcesz chryzantem
Już dawno po marcinkach a chryzantemy nadal kwitną, a nawet część jeszcze nie zakwitła.

Lucynko, moje przemyślenia na temat okrywania zaczęły się po tej okropnej zimie kilka lat temu. Do stycznia było ciepło, a potem przyszedł gwałtowny mróz. Ja jak zwykle zostawiłam okopcowanie na ostatnią chwilę. Natomiast koleżanka okopcowała wcześniej. Wymarzło jej sporo róż. Myślę, że wczesne kopcowanie było potrzebne kiedy były u nas siarczyste mrozy. Na razie znowu zapowiadają ciepłą zimę, przynajmniej do stycznia. Zobaczymy jak będzie. Oczywiście, że nowe róże leciutko podsypałam wyżej, ale to nie kopcowanie.
Najlepiej było by je osłonić korą, która by zasłoniła je od wiatru i słońca, a przytrzymała wilgoć. Albo gałązkami iglaków

Jeszcze kwitnie Bonica
Obrazek

I Baroness
Obrazek

I złocień kupiony jesienią w Skierniewicach
Obrazek

Rouguchi niestety nie przetrwał przymrozków
Obrazek



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Mariolcia1962
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 25 wrz 2013, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Gosiu lubię te Twoje zmiany w ogrodzie , jak przeglądałam początek wątku i zmiany jakich dokonałaś , to ;:138 .
Wiesz czego chcesz i konsekwentnie do tego dążysz :wit .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11869
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Gosiu szczególnie na ostatnim zdjęciu widać, jak ładnie skomponowałaś rośliny. Zimozielone, trawy i kwitnące kolorowo, pięknie wygląda ta rabata. ;:215 Dlaczego nie wyobrażałaś sobie chryzantem w ogrodzie, ja je kocham od zawsze. :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25180
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Mariolciu, raczej nie wiem czego chcę ;:306
Gdybym wiedziała zrobiłabym od początku
Ja błądzę jak dziecko we mgle. Tych nowych zmian sama bardzo oczekuję.
Jak to wszystko będzie wyglądało?

Soniu, bardzo chciałam, żeby rabata była zawsze kolorowa. Dlatego nie sadziłam większych grup roślin. Ale to też powoduje bałagan. Zobaczymy, pewnie znowu za jakiś czas będą zmiany
Chryzantemy kojarzyły mi się z cmentarzem.
W dodatku myślałam całe życie, że to szklarniowe kwiaty
Dopiero tutaj na forum przekonałam się, że jest inaczej


Obrazek



Obrazek



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Gosiu, śliczne te kitki na ostatnim zdjęciu i ta biała łączka :!: ;:oj U mnie juz wszystko zmieniło kolor na brązowy. Jeden dzień mrozu zrobiło swoje.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25180
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.15

Post »

Sabinko, białej łączki już nie ma. dzisiaj ją sprzątnęłam. I tak na pewno wysiało się masę smagliczki. Wiosną będzie ostre pielenie.

Dzisiaj jest dla mnie cudny dzień. Mój M. zgodził się, żeby zrobić rabatkę północną

Obrazek

Będzie ścieżka a po obu stronach rabatki. :tan
Teraz przez zimę będę myślała ;:173
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”