Hosty - ciekawe kompozycje i zestawienia Cz.2

[evastyl]

Myszki i nie tylko

[poserbaby]

Czy hosty, które się same rozsiały, zachowują cechy swojej odmiany? Mam całe mnóstwo host, które albo same wyrosły, albo są ze starych nasadzeń poprzednich właścicieli, ale tak czy siak są zdziczałe, biorąc pod uwagę, że ostatni raz ktoś tu mieszkał paręnaście lat temu. Rozróżniam minimum trzy gatunki, ale nie wiem czy ta różnorodność jest planowana, czy same się tak zróżnicowały przez lata. Czy ktoś tu potrafiłby rozpoznać co to za jedne?







Z własnych porównań wychodzi mi, że zielona to może być Honeybells, ta z białym środkiem może być Hideout, ale ta trzecia nie mam pojęcia czym może być. Może Emily Dickinson? Kwiaty ma fioletowe. To raczej na pewno są stare gatunki, przed r. 2000, no chyba, że samosiejne, to w takim wypadku może być wszystko...

[paco]

Siewki nie powtarzają cech matecznych, jest to zawsze jakaś krzyżówka powstała z zapylenia przez owady.

Funkie ze zdjęć według mnie to:
1. Fortunei zwykła (gatunek) bądź jakaś siewka - to raczej nie do ustalenia
2. Undulata Mediovariegata
3. Undulata Albomarginata

[poserbaby]

Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź!

Pojawienie się tych host zupełnie mnie zaskoczyło, ale już wiem, że chcę się z nimi zaprzyjaźnić na dłużej. Piękne rośliny i wydają się bardzo wdzięczne w uprawie

[Eliza52]

Moja jedyna hosta rośnie przy azaliach, cudownie jej kwiat i liście rozjaśnia ciemny zakątek

[iga23]

Trochę moich piękności.

[gracia1]

Iga prawdziwe piękności. U mnie zaczynają niektóre kwitnąć.

[Fafka]

A tak u mnie na rabacie półcienistej wkomponowują się hosty.

[gracia1]

Myślę, że jak już ktoś zapała miłością do funkii, to wszystkie są piękne, mnie się podobają wszystkie Wasze, zwłaszcza te, które są już pełnowymiarowe, w połączeniu z żurawkami są śliczne. U mnie na razie skromnie, bo w tym roku wsadziłam hosty i dopiero wszytko się układa, chociaż Orange Marmolade przykuwa sąsiadów wzrok. Troche jednak chyba jej mało słońca bo widziałam mocniej wybarwione.

[leszczyna]

Ja mam ochotę na zrobienie prawdziwego hostowiska pod jabłonią która tworzy duży parasol, ale ciągle chodzą mi po głowie mszyce które lubią na jabłoniach żerować i póżniej te lepkie hosty od ich spadzi.
Ma może ktoś z was hosty pod jabłonią

[asta6265]

Fafka co to za hosta na ostatnim zdjęciu? - piękna.

[Rennni]

Ma może ktoś z was hosty pod jabłonią

Mam hosty pod gałęzi gruszy, drzewa sąsiada. Na wiosnę, kwiaty upadną ale to nie ma większego znaczenia, bo tylko zaczęły wybijać liście z kłów. Potem zacznie spadać mszycy , spryskam środkiem owadobójczym. Ale liście są lepkie i brudne, najgorsze liście myję gąbkę
I wreszcie zacznie spadać gruszki, kilka dziury w liściach zrobi.
To taka radość....


Burdel na wiosnę

[Benka]

Przy ogrodzeniu, po stronie sąsiada mam starą dużą śliwę -mirabelkę. Jest piękna, jak kwitnie, ale później zaczyna się koszmar - zaczynają akcję mszyce, a kończą spadające śliwki. Przy ogrodzeniu rosną dwie duże stare hosty, w ubiegłym roku myłam im liście bo się lepiły i co roku zbieram i wynoszę mirabelki, bo inaczej mam za jakiś czas wytwórnię octu. Nie polecam nasadzeń host pod drzewami owocowymi.