Zielonych Historii cz. 3

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Kochana ja tak samo miałam z 2 sadzonkami lemon lime jeden to jakaś miałam wrażenie miniatura ,a drugi rósł normalnie , a painted lady daj na większe słońce to się piękniei wybarwi :wit
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

I ja się dopisuję do marudy lemon lime :roll: z pół roku ma i nie dość, ze liście małe to i wcale nie rośnie :|
Postanowiłam zmienić mu podłoże, jak nie ruszy to pójdzie w świat ;:173
Ale u Ciebie ten większy bardzo ładnie wygląda ;:oj
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 857
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewka kusi kolorowymi listkami. Philodendron hederaceum 'Brasil' kiedyś widziałam w markecie i go nie kupiłam, ale nic straconego pewnie go znów spotkam: :wit
nieulozona-tak
500p
500p
Posty: 828
Od: 3 gru 2014, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewuś, ja jeszcze nie zdążyłam pochwalić rodzinki senecio, a tu już kolejna grupa śliczności :wit
Cieszę się najbardziej i kibicuję senecio rowleayanus. Może kiedyś nabędę drugi egzemplarz i zostanie on ze mną na dłużej.
Muszę Ci powiedzieć, że bardzo ładnie prezentują się wszystkie na balkonie. Ciekawie to wymysliłaś. A te zielone doniczki, które stoją odwrócone pewnie długo puste nie będą hihhi
Filodendrony to grupa roslin, która mnie ostatnio bardzo interesuje, ale chwilowo jeszcze wzbraniam się przed nabyciem kolejnego :)
Twój brasil jest bardzo ładnie rozrośnięty ;:63
Pozdrawiam serdecznie :)
Kasia :)
zapraszam
Te co powodują uśmiech
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

A ja wiem ze czeka mnie przesadzanie roślin a zwłaszcza Philodendrony
Kochana masz je cudne i czemu się nad nimi zastanawiasz?> zostawiam bo rosną cudownie. ;:167
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Dziękuję bardzo, że do mnie zaglądacie !!
A jeszcze mocniej dziękuję za posty, po których, nawet jak się czasem
nie chce forumować, to po nich od razu zaczyna się chcieć ;:196


Lucy - dlaczego nie jestem zdziwiona Twoją opowieścią, no powiedz czemu ??
Powiem tak, koń jaki jest, każdy widzi (koń - czytaj - służba zdrowia) :;230

Żanet - no właśnie się zastanawiałam, czy liściom można pomagać przy narodzinach,
bo jeden z liści 'Painted Lady' wyszedł po samodzielnej akcji przychodzenia na świat
bardzo pokręcony i pokancerowany, a w rezultacie go ścięłam, bo był brzydki ...
A Twoje ostatnie zdanie to kwintesencja !!
Jak już trafimy na to, co kochamy najbardziej, to reszta jest jakaś taka ... nie na miejscu :;230

Pati - ja się boję dać je na większe słońce niż teraz, bo się mogą przypalić.
Teraz mają słonko w porannych godzinach, jak nie parzy.
Inne miejsce - południe czy zachód, to chyba raczej nie bardzo, ale nie wiem.
A poza tym, tak jak mówiłam - 'Painted Lady' chyba długo u mnie miejsca nie zagrzeje ...

Paulina - bardzo dobra decyzja, jak nie chce rosnąć, no problem !!
Jest tyyyle innych pięknych zieleninek do przygarnięcia, które na bank będą rosły :lol:

Halinko - akurat brazilka bardzo Ci polecam, jest strasznie wdzięczny i śliczny :lol:

Kasiu-nieułożona - dziękuję w imieniu seneciowych kuleczek, wsparcie zawsze potrzebne :lol:
Jak tylko Ci się filodendrony podobają, i jak tylko masz dużo miejsca,
bo one mogą wyrosnąć na duże okazy, to nie wzbraniaj się !!
A jak Ci się kiedyś znudzą, to zawsze w przyszłości będziesz miała okazję,
jak ja teraz - wymienić się na coś innego i zrobić miejsce na nowości :;230

Kasiu-Kasiula - chcę się ich pozbyć tylko i wyłącznie dlatego,
że już mnie tak nie kręcą jak wtedy, kiedy ... ich nie miałam :;230
No i okazuje się, że jednak inne doniczkowce i bezdoniczkowce kocham bardziej niż je :lol:


Znowu się chwalę ;:138
Bo - po przeanalizowaniu całej zielonej sytuacji, czyli - że wkrótce będzie w domu
o dwie doniczki mniej, przybyły na ich potencjalnie wolne miejsce nowe lokatorki, w ilości ... trzy :;230
Wyszłam z założenia Moniki-Wisienki - co się nie zmieści, to się upchnie ;:306
No ale jak mogłam się im oprzeć, no jak ??
Krakowski ogród botaniczny spełnił kolejne moje krotonowe marzenia !!


Codiaeum variegatum 'Piecrust' - no cuuudny jest ;:167

Obrazek


Codiaeum variegatum 'Banana' - no cuudny jest ;:167
To odmiana, którą widziałam w bardzo dużych ilościach w naturalnych warunkach podczas moich
tegorocznych wakacji w ciepłych krajach, i bardzo żałowałam, że i jej nie nabyłam.
Ale jakoś dziwnym trafem te moje zielone marzenia, zanim jeszcze pomyślę, to już się spełniają :;230

Obrazek


Codiaeum variegatum 'Stoplight' - no cóż mogę powiedzieć, cuuudny jest :;230
A nawet najcudniejszy z całej trójki ;:167
A zarazem największy.
I jak widać, nawet pomimo tego, że miał do tej pory idealne warunki do wzrostu, czyli
szklarnie krakowskiego OB, to i tak niestety dołem stracił już sporo liści.
Rozmawiałam z pracownikiem szklarni, który tylko utwierdził mnie w tym, co już wiedziałam,
czyli, że taka już uroda krotonów - mogą i będą traciły liście, ale za to będą się rozkrzaczały.
Trzeba je naprawdę kochać, żeby znosić te fochy i fanaberie :lol:

Obrazek
Pozdrawiam wakacyjnie i (tym razem kontroluję to, co piszę :;230 ) środowo ;:3
Pozdrawiam i zapraszam
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

ewa321 pisze:Wyszłam z założenia Moniki-Wisienki - co się nie zmieści, to się upchnie ;:306
Nie ma co się śmiać, ta zasada potrafi być niezmiernie pomocna przy zarządzaniu ustawieniem wielu roślin na małej powierzchni ;:306

Superaśne krotony ;:oj Dodatkowo podobają mi się też szczawiki! Powiedz mi, czy wiesz, jak takiego szczawika rozmnożyć i czy jest to łatwe? Znajoma ma takiego (tego fioletowego) i chętnie bym sobie dziabnęła od niej odrobinkę... ;:204
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

No pewnie, że wiem :lol:
Wszelkie szczawiki wyrastają z takich małych bulwek, które dość szybko się dzielą.
Nie wiem jak Twoja koleżanka hoduje oxalisy, ale ja na zimę,
po przyniesieniu ich z balkonu, od razu przygotowuję do snu - zasuszam je.
Jak ziemia jest sucha jak wiór, to wybieram z niej szyszki szczawika,
robię przegląd czy wszystkie są zdrowe, i zostawiam w jakimś kartoniku do wiosny.
Wiosną, a właściwie już w lutym, zwyczajnie upycham je dość głęboko w nowej ziemi,
zaczynam podlewać, i czekam aż coś wyrośnie - wyrasta po około 2/3 tygodniach :lol:
Jak się ociepla, doniczki lądują docelowo na balkonie.
Kiedyś trzymałam je w domu (moja mam do dziś ma je na parapecie przez cały rok),
ale teraz zwyczajnie nie mam na to miejsca.
Mam 4 odmiany, kiedyś je pokażę :lol:
A wracając do tematu :;230 wystarczy, że przy przesadzaniu koleżanka wyjmie
parę tych bulwek-szyszek z doniczki i Ci je podaruje, i tyle :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22165
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewo tilandsie to jedno,co mnie jeszcze nie porwało ale senecio :shock: ;:138
Śliczne masz... no wiele ślicznych masz roślin.
Podziwiam jednak kroton bo wygląda na to,że jest u Ciebie dość długo,czy tak?
Jak to zrobiłaś? Nigdy, przez wiele lat porób nie udało mi się go utrzymać...
a jak Ty to osiągnęłaś?
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

I starym zwyczajem nowa seria pięknych roślinek :D . Są tak ładne, jak trudne.
Awatar użytkownika
Gekoon
500p
500p
Posty: 556
Od: 24 gru 2014, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Piękne nie we krotony ten ostatni jest bajeczny czy wszystkie są kupione w krakowskim OB?
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewa! Piękne roślinki! Absolutnie nie moja bajka, wiesz o tym, ale po prostu cudo, a w Twoich rękach mimo ich fochów będą rosły na pewno!
A szczawiki piękne, też miałam ten fioletowy, ale za długo trzymałam cebulki na balkonie do bardzo późnej jesieni i choć zawsze robiłam tak, jak Ty - wyciągałam cebulki z suchej ziemi - tak teraz zostawiłam je w ziemi na zimę. Wiosną już nie chciały wzejść. Szczęśliwie nie są trudne do odzyskania, więc na przyszły rok będę szukać.
A z ciekawości: do kiedy Ogród jest otwarty dla zwiedzających? Znaczy, chodzi mi o szklarnie, czy w październiku jeszcze można je zwiedzać. Na ich stronie nie ma o tym informacji, wiec jeśli ktoś wie, będę wdzięczna :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
nieulozona-tak
500p
500p
Posty: 828
Od: 3 gru 2014, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zielonych Historii cz. 3

Post »

Ewuś gratuluję krotonowych nowości !
I tak jak Ty napiszę... cuuuudne są :;230
Zazdroszczę Ci, że masz dostęp do takich pięknisiów. A tak z ciekawości podpytam, ile taka przyjemność kosztuje? Czy oni tam mają pojedyncze sztuki, czy kilka na sprzedaż?
Banana i Piectrus są bardzo podobne do tych odmian, które mamy, więc ja nie wiem jak Ty potrafisz je w ogóle zidentyfikować ;:215
Stoplight to cudo ;:224 Listeczki nie dość, że ładnie wybarwione, to jeszcze ich kształt ;:224 Tego nie pomylimy z żadnym innym.
Chyba ma już troszeczkę lat? I jest teraz chyba Twoim największym krotonem? :)
Co do łysiejących łodyg, moje jakoś się trzymają. W tym roku zrzuciły może po jednym listku, co prawda kilka zwisających jest, ale się w miarę ładnie trzymają :)
Niech Ci zdrowo rosną ;:196
Kasia :)
zapraszam
Te co powodują uśmiech
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”