Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wando krokusowe łąki cudowne, chciałoby się już takich widoków, a tu trzeba być cierpliwym i poczekać. Dzisiejszy dzień słoneczny jak przedwiośnie, a zapowiadają od przyszłego tygodnia siarczyste mrozy, oby tylko roślinki dostały śnieżną kołderkę.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wanduś, 130 km to spora odległość, ale posiadłość pierwsza klasa ... i ta powierzchnia będzie się działo Znów będzie co oglądać i podziwiać
Wiosenne wspomnienia urocze
Wiosenne wspomnienia urocze
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3691
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu . Życzę Ci aby ta nowa działeczka dawała wiele radości i wytchnienia.
Jestem ciekawa która to część Podlasia, może gdzieś blisko mnie?
Cudne te łany krokusów. Dawno je sadziłaś, i dużo?
Pozdrowienia posyłam.
Jestem ciekawa która to część Podlasia, może gdzieś blisko mnie?
Cudne te łany krokusów. Dawno je sadziłaś, i dużo?
Pozdrowienia posyłam.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Co ja czytam
Nowa działeczka. Czy będziesz mogła w tym domku nocować?
130 km to 1,5 godziny jazdy.
Teraz się nie dziwię, że tyle nasion kupiłaś.
Jak zobaczyłam zdjęcie to oczy zrobiłam, gdzie Ty to wszystko pomieścisz.
Teraz rozumiem
Nowa działeczka. Czy będziesz mogła w tym domku nocować?
130 km to 1,5 godziny jazdy.
Teraz się nie dziwię, że tyle nasion kupiłaś.
Jak zobaczyłam zdjęcie to oczy zrobiłam, gdzie Ty to wszystko pomieścisz.
Teraz rozumiem
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu piękna wiosna u ciebie już
A ja życzę Ci wszystkiego co najlepsze, najpiękniejsze aby było z Tobą całym tym 201 rku!
A ja życzę Ci wszystkiego co najlepsze, najpiękniejsze aby było z Tobą całym tym 201 rku!
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu.
Dawno nie zaglądałam do Ciebie i zaskoczyły mnie wielkie zmiany. Najpierw bardzo się zdziwiłam taką ilością nasion, ale doczytałam i wszystko jasne. Działka piękna i daje wiele możliwości. Nowy rok zapowiada się wspaniale i życzę Ci aby wszystkie plany się ziściły
Dawno nie zaglądałam do Ciebie i zaskoczyły mnie wielkie zmiany. Najpierw bardzo się zdziwiłam taką ilością nasion, ale doczytałam i wszystko jasne. Działka piękna i daje wiele możliwości. Nowy rok zapowiada się wspaniale i życzę Ci aby wszystkie plany się ziściły
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Beaby, dorcia7, Shalina, kania, korzo-m, jarha, kasik69, Margo2, anabuko1, tulipanka, dziękuję za odwiedziny i za Wasze życzenia.
Działeczka jest położona w powiecie siemiatyckim. Okoliczne tereny objęte są programem Natura 2000, tak więc gwarantuje to, że nie powstaną w pobliżu żadne śmierdzące czy szkodliwe dla środowiska inwestycję. Powietrze jest czyste, ożywcze, nawet pobyt na jeszcze tak łysej działce jest dla zdrowia zbawienny. Gdy zachodzi słońce, słychać niedaleko niosący się echem klangor żurawi. Żałuję tylko, że nie jestem ze dwadzieścia lat młodsza. żeby móc dłużej cieszyć się tymi dobrami natury.
Domek już jest kupiony, ale na razie leżakuje w stodole u sąsiada. Wiosną trzeba go będzie złożyć. Malutki, ale na krótkie pobyty nam wystarczy.
Na dzisiaj mam dla was narcyzy.
Działeczka jest położona w powiecie siemiatyckim. Okoliczne tereny objęte są programem Natura 2000, tak więc gwarantuje to, że nie powstaną w pobliżu żadne śmierdzące czy szkodliwe dla środowiska inwestycję. Powietrze jest czyste, ożywcze, nawet pobyt na jeszcze tak łysej działce jest dla zdrowia zbawienny. Gdy zachodzi słońce, słychać niedaleko niosący się echem klangor żurawi. Żałuję tylko, że nie jestem ze dwadzieścia lat młodsza. żeby móc dłużej cieszyć się tymi dobrami natury.
Domek już jest kupiony, ale na razie leżakuje w stodole u sąsiada. Wiosną trzeba go będzie złożyć. Malutki, ale na krótkie pobyty nam wystarczy.
Na dzisiaj mam dla was narcyzy.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3202
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wando, to jak piszesz o nowej działce świadczy o tym, że jesteś już tam swoim . Nietrudno pokochać takie miejsce. Chyba wiem co czujesz, bo ja też mam działkę w dziewiczym prawie otoczeniu lasów, łąk, rezerwatu przyrody i te wszystkie zapachy, odgłosy, żurawie, sarny, sowy...tego klimatu nie da się opisać .
Szybciutko działacie, macie już nawet domek .
Pięknie prezentują się rabatki w wiosennym przybraniu. To świetny pomysł, żeby sadzić cebulowe grupami pomiędzy iglakami.
Szybciutko działacie, macie już nawet domek .
Pięknie prezentują się rabatki w wiosennym przybraniu. To świetny pomysł, żeby sadzić cebulowe grupami pomiędzy iglakami.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8582
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu
Dobrego 2021 Roku winszuję
Szaleństwo z nową działką ,piękne miejsce ,ale ile pracy Was czeka tam.
Podziwiam Wasz zapał.
My początkowo też dojeżdżaliśmy z 3 City 130 km. tu ,gdzie mieszkamy teraz.
Życzę spełnienia marzeń na nowej działce.
Pomidorka Bawole dobrze do donicy przy domku posadzić ,bo to szklarniowa odmiana i wsypać aquagelu.
To mój sposób na przeżycie roślin podczas nieobecności.
Dobrego 2021 Roku winszuję
Szaleństwo z nową działką ,piękne miejsce ,ale ile pracy Was czeka tam.
Podziwiam Wasz zapał.
My początkowo też dojeżdżaliśmy z 3 City 130 km. tu ,gdzie mieszkamy teraz.
Życzę spełnienia marzeń na nowej działce.
Pomidorka Bawole dobrze do donicy przy domku posadzić ,bo to szklarniowa odmiana i wsypać aquagelu.
To mój sposób na przeżycie roślin podczas nieobecności.
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu uwielbiam Narcyzy które wspaniale uchwyciłaś na zdjęciach a u mnie jakoś słabo się rozrastają. Tej jesieni zaniedbałam niestety sprawę dosadzenia jakichkolwiek cebulowych przez covida, mam nadzieję nadrobić to w przyszłym sezonie. Cieszę się że w tak pięknej okolicy kupiłaś działeczkę, ach i to echo żurawi bajka
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam cieplutko
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj
Wandziu, fajna wiadomość...nowa działka, miejsce na nowe rośliny Już się cieszę na nowe fotki z zagospodarowanego terenu, rabaty z kwiatami, warzywnik. Gliniastą ziemią się nie przejmuj, nasiona kwiatów które kupiłaś będą bez najmniejszego problemu rosły. Poziomki z tej firmy wysiewałam, wschody były za gęste...pikowałam sadzonki, po kilka sztuk ...kępkami. Tak jak pikuje się lobelie.
Nasionka możesz wysiać, wymieszane z niewielką ilością suchego piasku...sadzonki pokażą się w niewielkich odległościach, będą miały miejsce do wzrostu, potem do pikowania.
Poziomki zaczynają kwitnąć tak jak truskawki...kończą na jesieni. Owoce można skubać cały sezon
Zaciekawiłaś mnie nasionami ogórka, nigdy takich nasion nie wysiewałam Czekam teraz na relację z uprawy. Może też się skuszę w przyszłości na taką odmianę.
Wandziu, fajna wiadomość...nowa działka, miejsce na nowe rośliny Już się cieszę na nowe fotki z zagospodarowanego terenu, rabaty z kwiatami, warzywnik. Gliniastą ziemią się nie przejmuj, nasiona kwiatów które kupiłaś będą bez najmniejszego problemu rosły. Poziomki z tej firmy wysiewałam, wschody były za gęste...pikowałam sadzonki, po kilka sztuk ...kępkami. Tak jak pikuje się lobelie.
Nasionka możesz wysiać, wymieszane z niewielką ilością suchego piasku...sadzonki pokażą się w niewielkich odległościach, będą miały miejsce do wzrostu, potem do pikowania.
Poziomki zaczynają kwitnąć tak jak truskawki...kończą na jesieni. Owoce można skubać cały sezon
Zaciekawiłaś mnie nasionami ogórka, nigdy takich nasion nie wysiewałam Czekam teraz na relację z uprawy. Może też się skuszę w przyszłości na taką odmianę.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
kania, tak to prawda, o nowej działeczce myślę już więcej niż o przydomowym ogródku, który włąściwie jest już skończony i nie pozwala rozwinąć skrzydeł. Tam daleko jest prawdziwa natura. Sów jeszcze nie słyszałam i nie widziałam, ale sarna wyszła na drogę w momencie, kiedy akurat podpisywaliśmy z byłą właścicielką umowę kupna. Piękny był to widok.
pelagia, pilnie czytam wszystkie porady dotyczące uprawy warzyw, a wiem, że masz na tym polu spore doświadczenie. Pracy na działce się nie boję, dopóki siły pozwalają, będziemy działać. O pomidorach Bawole Serce nie wiedziałam, że to szklarniowe, bo na opakowaniu nie ma o tym wzmianki. Ja je zamierzam posadzić w podwyższonej skrzyni (to właściwie tak jak w dużej donicy). Co będzie, to będzie - na razie zbieram doświadczenia. Wiem, że uprawa pomidorów nie jest łatwa, ale chcę spróbować, bo mąż się uparł akurat przy pomidorach.
Krychna, moje narcyzy też się nie rozrastają, wręcz przeciwnie - jest ich coraz mniej i w końcu giną. Ale w pierwszym roku po posadzeniu wyglądają pięknie. Ja w tym roku też nie dosadzałam cebulowych. Jedynie na nowej działce posadziłąm jakieś hiacynty z przeceny. W ogóle u nas było jakoś mało torebek w sklepach. Ledwie się człowiek rozejrzał, a tu już wszystko poznikało.
Anna11, dzięki, tak zamierzam postąpić z poziomkami. Przeczytałam jeszcze gdzieś, że nasiona należy przed siewem stratyfikować, więc niedługo wyłożę je gdzieś na zewnątrz do przemarznięcia. Te moje to odmiana "Baron... coś tam", podobno akurat niełatwa w uprawie.
A ogórek kupiłam w sklepie pierwszy z brzegu. Tak mi jakoś smakowicie ta nazwa "sałatkowy" zabrzmiała.
pelagia, pilnie czytam wszystkie porady dotyczące uprawy warzyw, a wiem, że masz na tym polu spore doświadczenie. Pracy na działce się nie boję, dopóki siły pozwalają, będziemy działać. O pomidorach Bawole Serce nie wiedziałam, że to szklarniowe, bo na opakowaniu nie ma o tym wzmianki. Ja je zamierzam posadzić w podwyższonej skrzyni (to właściwie tak jak w dużej donicy). Co będzie, to będzie - na razie zbieram doświadczenia. Wiem, że uprawa pomidorów nie jest łatwa, ale chcę spróbować, bo mąż się uparł akurat przy pomidorach.
Krychna, moje narcyzy też się nie rozrastają, wręcz przeciwnie - jest ich coraz mniej i w końcu giną. Ale w pierwszym roku po posadzeniu wyglądają pięknie. Ja w tym roku też nie dosadzałam cebulowych. Jedynie na nowej działce posadziłąm jakieś hiacynty z przeceny. W ogóle u nas było jakoś mało torebek w sklepach. Ledwie się człowiek rozejrzał, a tu już wszystko poznikało.
Anna11, dzięki, tak zamierzam postąpić z poziomkami. Przeczytałam jeszcze gdzieś, że nasiona należy przed siewem stratyfikować, więc niedługo wyłożę je gdzieś na zewnątrz do przemarznięcia. Te moje to odmiana "Baron... coś tam", podobno akurat niełatwa w uprawie.
A ogórek kupiłam w sklepie pierwszy z brzegu. Tak mi jakoś smakowicie ta nazwa "sałatkowy" zabrzmiała.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wando to na nowej działce będą sielskie klimaty, cisza, spokój. A czy będziesz miała dostęp do wody i prądu.
Wiosenne wspomnienia pokazują jak ładnie o tej porze jest na Twoim ogródku, wiele cebulowych kwitnie. Z narcyzami mam podobnie w pierwszym sezonie kwitną obficie, kolejny sezon mniej kwiatów, a po kilku latach same znikają, to samo mam z tulipanami. Dlatego co trzy lata kupuję nowe cebulki i sadzę.
Wiosenne wspomnienia pokazują jak ładnie o tej porze jest na Twoim ogródku, wiele cebulowych kwitnie. Z narcyzami mam podobnie w pierwszym sezonie kwitną obficie, kolejny sezon mniej kwiatów, a po kilku latach same znikają, to samo mam z tulipanami. Dlatego co trzy lata kupuję nowe cebulki i sadzę.