Pomidorki koktajlowe - 1cz.
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
Tylko, że one są już w gruncie jakies 2 tygodnie i nic się z nimi nie działo .. dopiero wczoraj zaczęły żółknąć Wieczorkiem wstawię fotkę
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
Aniu nic się nie martw.AniaAnia pisze:Witam!
Mam kolejne pytanie w sprawie moich Maskotek Tylko się nie śmiejcie
Czy Wasze kwiaty też tak wyglądają? Chodzi mi o to, że jedna warstwa płatków już jest rozkwitnięta, a druga nie.. Czy ta druga też się otworzy? Martwię się, gdyż pierwsze dwa kwiaty też tak rozkwitały, a potem opadły i nie ma pomidorków na nich A to mój pierwszy rok z nimi
Jak czytam Twój post, to widzę siebie przed rokiem i dwoma latami. Dokładnie taki sam problem miałem z kwiatami (a to nie był problem). Mają taką urodę, że to w środku kwiatu się nie otwiera. Owady nie są potrzebne, pomidory są samopylne. Nie mam szkła/folii to nie wiem jak to jest z tym potrząsaniem, ale wydaje mi się, że chodzi o delikatne poruszenie krzaka a nie wojnę pomiędzy kibolami.
Gruntowych nie potrząsałem, wiatr to robi sam i wystarczy.
Jeżeli kwiaty opadły ale zostały te zielone "płatki kwiatu" (nie wiem jak się to fachowo nazywa) a nie odpadły razem z kawałkiem gałązki, to bądź dobrej myśli. Zresztą w ogóle bądź dobrej myśli, jest jeszcze drugie grono i trzecie ....
Pozdr:)
Krzysiek.
- AniaAnia
- 50p
- Posty: 77
- Od: 14 mar 2011, o 22:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków /Liszki
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
No a ja na ten zielony punkcik czekałam dwa dni!! Już nawet spisałam te dwa pomidorki na stratę :P A było to tak:Rusalka pisze: A na pomidorki poczekaj..może się coś zawiązało jednak -miałam tak że kwiat-płatki opadł a w środku tej gwiazdeczki zielonej już był malutki punkcik
Po przeczytaniu tego posta:
..wyszłam ponownie na balkon podglądnąć moje dwa "zielone płatki kwiatu" i co widzę?? Dwa małe zielone punkciki!! Dzięki!11krzych pisze:Jeżeli kwiaty opadły ale zostały te zielone "płatki kwiatu" (nie wiem jak się to fachowo nazywa) a nie odpadły razem z kawałkiem gałązki, to bądź dobrej myśli. Zresztą w ogóle bądź dobrej myśli, jest jeszcze drugie grono i trzecie ....
Pewnie, że jestem dobrej myśli!
Pozdrawiam,
Ania
Ania
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
KasiaPuk pisze:Aniu, na kiego grzyba Ci działka? Jak Ci takie piękności na parapecie rosną?
Kasiu..
ja na te kurduple czekam już z jęzorem do pasa ponad miesiąc a one ciagle zielone!!!
Już mogły by się czerwienic bo wstyd!! ;)
Anitko..NITKA pisze:Anula, normalnie rządzisz. Moje są sporo mniejsze. I dochodzę do wniosku, ze niektóre pomidorasy warto posiać w drugiej połowie lutego.
Ja doszłam do wniosku że swoje można mieć cały rok jednak..
Jak te zjemy -syn już zielone chce jeść bo codziennie się pyta czy już może zerwać i takie jeść, to zasieje nowe.. a niech zimą rosną :P
Wolniej ale zawsze tam jakieś powinny być..
Obecnie na działce mam jeszcze 9 koktajlówek w kubeczkach
Tiger like, Maskotka, Koralik, Yelow Pearl.., Snow white, Mirabell...(to chyba wszystkie-pomijam megagrona bo ten w gruncie już)
Muszę się tylko zorientować które sa wysokie a które nie i wtedy z kurduplami do domu
Ania ania
Super że się zawiązały..
Teraz podziwiaj jak rosną.. i uzbrój się w cierpliwość
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
Anula, Ty to masz głowę, koktailówka w donicy w domu zimą
Ja bym na to nie wpadła , dzięki za inspirację. :P
Ja bym na to nie wpadła , dzięki za inspirację. :P
pozdrawiam, Anita
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
Pomidorki mogą zółknąć i fioletowieć im łodygi z zimna nocą. Nie wiem skąd jesteś i jakie masz temperatury nocą. Jest dobrze jak w nocy jest 12*C. Przy 5 *C ustają podstawowe funkcje u pomidora. Potem pomidory to odchorują, zejdzie im ze 2 tygodnie. Okryj włókniną te pomidory, to dużo daje. Patrz po wierzchołkach pomidorów, jak będą zielenieć tzn. że wszystko wraca do normy.
Ile dni temu wsadzone do gruntu? Jak to już kilka dni to pryśnij dolistnie nawozem do pomidorów, wieczorem. Można nawet w mniejszym stężeniu a 2x w odstępach kilkudniowych.
Ile dni temu wsadzone do gruntu? Jak to już kilka dni to pryśnij dolistnie nawozem do pomidorów, wieczorem. Można nawet w mniejszym stężeniu a 2x w odstępach kilkudniowych.
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
Mieszkam w centralnej Polsce, pomidorki były wsadzone do gruntu jakieś 2 tyg temu
-- 21 maja 2011, o 20:48 --
Mieszkam w centralnej Polsce, pomidorki były wsadzone do gruntu jakieś 2 tyg temu
-- 21 maja 2011, o 20:48 --
Mieszkam w centralnej Polsce, pomidorki były wsadzone do gruntu jakieś 2 tyg temu
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
Majka mam to samo z wysadzonymi tydzień temu (ubiegła niedziela). Nie chciałem dawać zdjęcia i prosić o pomoc, bo w fazie rozsady nieźle im dogodziłem: przesuszenie, przelanie i oparzenia słoneczne. Miałem zamiar dać im jeszcze tydzień i dopiero wtedy (jak się nie poprawi) zapytać na forum co im jest. Ale skoro Ty pytasz, to ja też się podpinam do tego pytania i proszę o Wasze diagnozy. Dolne liście mam jasne, w plamach i przesuszeniach - ale to przyczyny j/w, czyli wiadomo. Jeżeli jest jakiś problem, to z nowymi liśćmi: są intensywnie zielone, ale niknie im chlorofil na obrzeżach. Są wystawione na silną ekspozycję słoneczną, ale były pod tym kątem hartowane.
Mam nadzieję, że jak się ukorzenią w gruncie, to samo przejdzie. Ale skoro padło od Majki takie pytanie na forum, to ja też uprzejmie proszę o Wasze opinie.
Edycja postu: Zauważyłem, że Zuzia odpisała Majce. To prysnę je jakimś florowitem i zobaczę co się będzie działo. Zresztą taki miałem zamiar.
Mam nadzieję, że jak się ukorzenią w gruncie, to samo przejdzie. Ale skoro padło od Majki takie pytanie na forum, to ja też uprzejmie proszę o Wasze opinie.
Edycja postu: Zauważyłem, że Zuzia odpisała Majce. To prysnę je jakimś florowitem i zobaczę co się będzie działo. Zresztą taki miałem zamiar.
11krzych pisze:Miałem zamiar dać im jeszcze tydzień i dopiero wtedy (jak się nie poprawi) zapytać na forum co im jest.
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
a dlaczego wieczorem , a nie rano ??Maja100 pisze:pryśnij dolistnie nawozem do pomidorów, wieczorem
Twoim pomidorka kiedyś było zimno, ale teraz mam wrażenie , że tam masz strasznie wilgotną glebę ?? ??Maja100 pisze:Mieszkam w centralnej Polsce, pomidorki były wsadzone do gruntu jakieś 2 tyg temu
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
Chodziło mi aby nie wystawiła opryskanych nawozem pomidorów na bezpośrednie słońce. Rano pewnie też będzie dobrze.
Ja wysadzałam do gruntu pomidorki i trafiły się 2-3 noce chłodne około 6*C ale dookoła kwadratu utworzonego przez paliki dałam 2x włókninę i jakoś przerzuciłam przez górę, 4 znicze do wewnątrz. Troszkę widać fioletowe odcienie ale ogólnie dobrze mają się. Popryskałam dolistnie 2x wieloskładnikowym. A teraz mam upały, jest super pogoda.
Ja wysadzałam do gruntu pomidorki i trafiły się 2-3 noce chłodne około 6*C ale dookoła kwadratu utworzonego przez paliki dałam 2x włókninę i jakoś przerzuciłam przez górę, 4 znicze do wewnątrz. Troszkę widać fioletowe odcienie ale ogólnie dobrze mają się. Popryskałam dolistnie 2x wieloskładnikowym. A teraz mam upały, jest super pogoda.
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
Ten trop, który wyboldowałem w Twoim poście pasuje do mojej działki. Kilka sztuk mam w skrzynkach ( ground + 30 cm) i te objawy j./w są u nich śladowe. A skrzynki zrobiłem, bo w ubiegłych sezonach mogłem na działeczce ryż uprawiać.weteran pisze:a dlaczego wieczorem , a nie rano ??Maja100 pisze:pryśnij dolistnie nawozem do pomidorów, wieczorem
Twoim pomidorka kiedyś było zimno, ale teraz mam wrażenie , że tam masz strasznie wilgotną glebę ?? ??Maja100 pisze:Mieszkam w centralnej Polsce, pomidorki były wsadzone do gruntu jakieś 2 tyg temu
Trafiłeś w sedno weteranie.
Maja, a jak u Ciebie jest z poziomem wód gruntowych ? Lub czy nie za często podlewasz.
Re: Pomidorki koktajlowe ! - 1cz.(06.07- ....
szkoda , że nie ma zrobionych fotek w dzień , te co wstawiłaś , są marnej jakości
11krzych przesusz je trochę , tzn zwróć uwagę i jak zaczną lekko więdnąc to wlej 1/2 l wody pod każdy i na następny dzień jeśli gleba przeschnie to także , jak będzie wilgotno to nie.
Wstaw fotkę twojej uprawy taka ogólna całego poletka , chciałbym je zobaczyć
11krzych przesusz je trochę , tzn zwróć uwagę i jak zaczną lekko więdnąc to wlej 1/2 l wody pod każdy i na następny dzień jeśli gleba przeschnie to także , jak będzie wilgotno to nie.
Wstaw fotkę twojej uprawy taka ogólna całego poletka , chciałbym je zobaczyć
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....