Działka na Kaszubach 2011
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Bardzo się cieszę - że moje przypołudniki się spodobały. Ja sieję je od lat, (to roślinka jednoroczna) W zeszłym roku zapomniałam i było mi strasznie żal....
Lubię je tak bardzo, że opakowanie od nasion służy mi w tym roku jako zakładka do książek
Lubię je tak bardzo, że opakowanie od nasion służy mi w tym roku jako zakładka do książek
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, te kolorowe cudeńka podziwiam co roku u wujka.
Sieje je na polu-ogródku. Sporą połać. Cudnie wyglądają.
Może w kolejnym roku spróbuje u siebie? O ile nie zapomnę
Pozdrawiam, niestety deszczowo
Sieje je na polu-ogródku. Sporą połać. Cudnie wyglądają.
Może w kolejnym roku spróbuje u siebie? O ile nie zapomnę
Pozdrawiam, niestety deszczowo
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu,u mnie leje a u Ciebie?
Przypołudniki piękne,widzisz u Ciebie rosną wspaniale a u mnie opornie.
Wczoraj zdążyłam zrobić zdjęcia kwitnących a dzisiaj już nie miałabym szansy.Rozwija sie Casanova,doszły nowe liliowce.Jak się uda wstawię u siebie.Ale internet jest bardzo kapryśny jak pogoda.Zaraz będziemy palić w kominku,dziewczyny pojechały-taka szkoda ale pocieszam się ,że wrócą w najbliższym czasie.
200 m pozdrowienia.
Przypołudniki piękne,widzisz u Ciebie rosną wspaniale a u mnie opornie.
Wczoraj zdążyłam zrobić zdjęcia kwitnących a dzisiaj już nie miałabym szansy.Rozwija sie Casanova,doszły nowe liliowce.Jak się uda wstawię u siebie.Ale internet jest bardzo kapryśny jak pogoda.Zaraz będziemy palić w kominku,dziewczyny pojechały-taka szkoda ale pocieszam się ,że wrócą w najbliższym czasie.
200 m pozdrowienia.
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2921
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu pięknie i kolorowo - nie znam przypołudników ale muszą być fantastyczne patrząc na zdjęcia.
NO nic człowiek ciągle się uczy i doświadcza Piękne
Z pewnością ubarwią te deszczowe lato na kaszubach
NO nic człowiek ciągle się uczy i doświadcza Piękne
Z pewnością ubarwią te deszczowe lato na kaszubach
Agnieszka wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4741
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Działka na Kaszubach 2011
Śliczne przypołudniczki, mam je na liście, może kiedyś się na nie zdecyduję? Tyle że miejsca mam coraz mniej (w tym na kwiaty jednoroczne). Marysiu chciałaś zobaczyć piwonię. Wysyłam na pw (tylko się nie przestrasz )
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu! No to mnie "przekonałaś" w przyszłym roku do listy jednorocznych dojdą przypołudniki. Te kolory powalają! A zawsze mam problem z jednorocznymi bo nie wiem co ładnie wygląda i co wzejdzie. Jedynie bezproblemowe sa aksamitki, w tym roku juz własnego chowu. Onętki, które same rosną w zeszłym mi w ogóle nie wzeszły, w tym na szczęście kilka jest, no i w końcu godecja zaczyna kwitnąć
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Działka na Kaszubach 2011
A u mnie polało, a teraz słońce - niestety zachodzi, ale na to już chyba nie mam co narzekać?
Te przypołudniki mają powalające kolorki, a w dodatku żaden się nie powtarza!
Te przypołudniki mają powalające kolorki, a w dodatku żaden się nie powtarza!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Justynko - to musi być naprawdę piękny widok - takie pole przypołudników
U nas też padało do południa Ja się na ogół cieszę jak pada, no ale w tym roku to naprawdę trochę dużo tego deszczu....
Grażynko - u mnie też nie było dostępu do sieci. Zdążyłam napisać tego posta i wywaliło mi internet. My też paliliśmy w kominku całe rano...
Kochammm.... - jak będzie deszczowo - to niespecjalnie ubarwią. Te kwiatuszki kochają słońce i tylko wtedy rozwijają swoje różnokolorowe płatki
Olu - bardzo Ci dziękuję za zdjęcie, trochę się uspokoiłam, zaraz obciacham jej te zdechłe liście. Łodyga jest sztywna i na pewno żywa.
Remiku - dopisz koniecznie do listy. To wdzięczne kwiatuszki, ładnie wyglądają w większych grupach.
Agato - to tak jak u mnie. Popołudnie było słoneczne, tylko trochę za mocno wiało
Przypołudniki faktycznie mają fajne kolorki.
U nas też padało do południa Ja się na ogół cieszę jak pada, no ale w tym roku to naprawdę trochę dużo tego deszczu....
Grażynko - u mnie też nie było dostępu do sieci. Zdążyłam napisać tego posta i wywaliło mi internet. My też paliliśmy w kominku całe rano...
Kochammm.... - jak będzie deszczowo - to niespecjalnie ubarwią. Te kwiatuszki kochają słońce i tylko wtedy rozwijają swoje różnokolorowe płatki
Olu - bardzo Ci dziękuję za zdjęcie, trochę się uspokoiłam, zaraz obciacham jej te zdechłe liście. Łodyga jest sztywna i na pewno żywa.
Remiku - dopisz koniecznie do listy. To wdzięczne kwiatuszki, ładnie wyglądają w większych grupach.
Agato - to tak jak u mnie. Popołudnie było słoneczne, tylko trochę za mocno wiało
Przypołudniki faktycznie mają fajne kolorki.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3202
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, zostawiam ślad po mojej bytności. Ja to już ścieżki Ci wydeptałam w ogródku .
Twój blok jest w dwóch kolorach żółtego z szarymi dodatkami. Są już takie u nas. Ładnie wygląda.
Twój blok jest w dwóch kolorach żółtego z szarymi dodatkami. Są już takie u nas. Ładnie wygląda.
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2921
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach 2011
Twój lilak ma przepiękny kolor - takie mi się podobają jeszcze fioletowe , choruje na nie
Agnieszka wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach 2011
Pięknie
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Kochammmm.... - rozumiem, że masz na myśli liliowca? Mam fioletowego, ale w tym roku nie wypuścił ani jednego pączka...
Remiku - dzięki!
Dzisiaj kilka "kocich" fotek. Tytuł tej serii - "Dzikie zwierzęta u wodopoju"
Po południu naliczyłam osiemnaście kwitnących przypołudników, nie mogę sobie odpuścić wstawienia kliku zdjęć...
Pewnie Was zanudzę, ale jestem chyba uzależniona od tych maluszków
I na koniec - pierwsza biała jeżówka w tym roku
Remiku - dzięki!
Dzisiaj kilka "kocich" fotek. Tytuł tej serii - "Dzikie zwierzęta u wodopoju"
Po południu naliczyłam osiemnaście kwitnących przypołudników, nie mogę sobie odpuścić wstawienia kliku zdjęć...
Pewnie Was zanudzę, ale jestem chyba uzależniona od tych maluszków
I na koniec - pierwsza biała jeżówka w tym roku