Monstera dziurawa (deliciosa), adansonii i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1

[norbert76]

Nawóz za słaby. Kup mineralny gdzie NPK jest na poziomie kilku procent, np do roślin zielonych z Florovitu.
Możesz też przez jakiś czas nawozić dolistnie, w stężeniu o połowę mniejszym niż do podlewania. Oprysk robisz w formie mgiełki.

[Oliczka]

Dzięki za radę, kupię taki nawóz i będę wyczekiwać poprawy. Czy te już żółte liście wrócą do zielonego koloru? Jak często nawozić dolistnie? Boję się, że przesadzę w drugą stronę.

[Olcia609]

Przypaliła się? Czy co to za plama? Obecnie stoi 1,5 m od okna balkonowego. Słońce ma od 14 do późnego popołudnia. Nie wiem czy przestawić, bo wychodzą nowe liście i generalnie wygląda na zdrową.

[norbert76]

W takiej odległości od okna, nie sądzę. Raczej bym wskazywał na niedobory składników odżywczych albo może woda do podlewania jest zbyt twarda.
Podlewasz regularnie mineralnym nawozem, a wodę do podlewania masz miękką?

Oliczka

Mogą wrócić do zielonego, ale nie muszą. Grunt, żeby na kolejnych liściach nie pojawiały się przebarwienia, a sama roślina normalnie rosła.

Dolistnie możesz powiedzmy raz na tydzień przez parę tygodni.

[Olcia609]

Hm, wodę używam z filtra, dodatkowo zawsze jeszcze zostawiam na kilka/kilkanaście godzin w konewce. Nawóz na razie dawałam raz i raz biohumus, bo mam ją krótko i po przesadzeniu nie nawozilam od razu.
Z tym liściem przyjechała, nowe są ok. Żywe i zielone.

[norbert76]

No to jeśli taka przyjechała, to nie ma czym się martwić. Moja od zakupu straciła w sumie gdzieś z 4 czy 5 (aklimatyzacja, przędziorki oraz pewnie przelanie), ale wypuszcza nowe. Nie zawsze wszystkie liście będą tak samo wyglądać, czasami mogą być niewielkie przebarwienia.

[Olcia609]

Dzięki za odpowiedzi.
Szukam dla niej odpowiedniego miejsca i gdy już myślałam, że znalazłam to pojawiły się te suche miejsca
No nic, wróci na stare śmieci, bo póki co przedstawiłam ją na drugi koniec komody.

[norbert76]

Monstera adansonii w przeciwieństwie do zwykłej Monstery deliciosa potrzebuje więcej światła, lekka dawka porannego słońca nie zaszkodzi. Jedynie latem jeśli zdecydujesz się na parapet to polecał bym obserwację, w innym przypadku powinna dobrze rosnąć.

[Sendilkelm]

Dobra. Mały error. 2 dni mnie w domu nie było i 'dzień dobry'. Bać sie tej kropki? Jak reagować, jeśli w ogóle?

[norbert76]

Nie każda plamka musi coś oznaczać, może być to zmiana jedynie powierzchniowa.

[hellboy6991]

Grzyb czy szkodnik? Jestem laikiem, to moja pierwsza monstera. Od zakupu nic jej nie było. Teraz zaczęła jakby zwijać liscie, zrobiły się niektóre jakby falowane. Nie przelałem jej raczej, liście nie żółkną. Z obecnych objawów tylko to na ten moment. Jeżeli chodzi o słońce to nie ma go za dużo by liście były poparzone. Dziękuje z góry za pomoc

[margarethagar]

Ciemna plama z żółtą obwódką wskazuje na grzyba, choć na zdjęciu niewiele widać. Opisz warunki uprawy i jak się nią zajmujesz, od kiedy u Ciebie jest: stanowisko, podłoże, doniczka, podlewanie, nawożenie.

Zwijanie liści oznacza, że nie może pobierać wody i problem z korzeniami. Jest przesadzona z podłoża produkcyjnego?

[norbert76]

Niestety takie plamy oznacza objaw przelania i ryzyko załapania infekcji grzybowej. Przelanie nie musi być zawsze od zbyt częstego podlewania, tylko również od nieprawidłowego podłoża. Jeśli nie przesadziłeś po zakupie, to teraz powinieneś to zrobić.
Ważne jest żeby podłoże było mocno przepuszczalne, czyli mieszanka ziemi, żwirku oraz może być jeszcze podłoża do storczyków w proporcji około 3:1:1, a nawet 2:1:1, na dno doniczki drenaż z keramzytu i stawiasz na podstawce.
Podlewasz dopiero wtedy kiedy porządnie przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Stanowisko gdzieś w pobliżu okna.

Po przesadzeniu obserwuj, jeśli plam będzie się powiększać więcej, wtedy trzeba będzie zrobić oprysk Topsinem.

[hellboy6991]

Nie przesadziłem jej po zakupie, sprzedawczyni twierdziła, że była już przesadzona choć wg mnie patrząc na korzenie od spodu doniczki. Są bardzo rozrośnięte i gęste, jak widać na słowo nie można wierzyć każdemu. Mam ją od mniej więcej końca lutego/ początku marca. Stanowisko miała do tej pory w półcieniu (tak wyczytałem ale jak widać się myliłem). Zacznę od przesadzenia i odpowiedniego podłoża. Wodę oczywiście filtruje i trzymam w butelce 2-3 dni żeby odstała dodatkowo. Zastosować jakiś nawóz dodatkowo by ją wzmocnić czy tylko przesadzić? Zraszać liście jeżeli jest w takim stanie czy odpuścić sobie na jakiś czas? Co do mojej ?uprawy? to regularnie sprawdzam stan podłoża. Wierzchnie podłoże zawsze przy podlewaniu było suche. Wkładałem nawet cały palec jak najgłębiej żeby sprawdzić czy nie ma wilgoci. Nawóz jedyny który zastosowałem to pałeczki nawozowe do roślin zielonych. Wrócę do domu to mogę podesłać więcej zdjęć. Pozdrawiam

[norbert76]

Na razie tylko przesadzić, z nawożeniem dopiero gdzieś po miesiącu czasu. Co 2 - 3 podlewanie mineralnym nawozem do roślin zielonych.

Żadnego częstego spryskiwania liści, w ten sposób nie podniesiesz wilgotności powietrza, a jedynie istnieje ryzyko pojawienia się plam, a w konsekwencji infekcji grzybowej. Monstera jest w sumie dość tolerancyjna na wilgotność powietrza w warunkach domowych i generalnie powinna dobrze rosnąć przy wartościach około 50%. Problemy mogą pojawić się w okresie grzewczym, jakby zaczęły przesychać końcówki liści, to pozostaje inwestycja w nawilżacz powietrza.