Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
X_Ro-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 577
Od: 25 wrz 2011, o 22:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Aguś!pięknie przedstawiasz swoje cuda ;:108 Muszę się pochwalić, że i u mnie od września miejsce znalazła Bonica, ciekawa jestem jak si zaaklimatyzuje.
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

witam świątecznie, moi drodzy i zapytowywuję jak się macie? brzuchy przepełnione? ;) ja już zaplanowałam dietę od Nowego Roku i zamierzam zgubić 10kg, bo tyle brakuje mi do mojej wagi idealnej... zrobię to, żeby nie wiem co! :P
wszystkim miłośnikom róży Bonica dziękuję za miłe słowa pod jej adresem, a niezdecydowanym bardzo ją polecam...

ps. pod choinką czekały na mnie te oto cudeńka ;:167 :

Obrazek

miłego świątecznego dnia!
jola z izer
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 951
Od: 9 paź 2010, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Byłam z rewizytą, na razie krótką, zachwycił mnie widoczek na początku tej części - kępa brzóz i oczko ... no cudo :roll: . Ten prezent od choinkę piękny, ale ... niebezpieczny :;230 ... jak się literka po literce przeczyta, to się okaże ile jeszcze roślin jest do kupienia ;:224
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Ale fajne ksiażki. Zdjęcia róż Austnia na pewno są obłędne. Achhh jak bym chciała tą ksiązkę. ;:167 Może do mnie za rok gwiazdka przyniesie :D
Pozdrawiam Ida
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Jolu, witaj - cieszę się, że mnie odwiedziłaś w ten świąteczny poranek :) przyznam, że ja też bardzo lubię zdjęcia brzózek w pełni sezonu - ich ażurowe listki nadają ogrodowi lekkości a jednocześnie ich masa tworzy namiastkę buszu, do którego dążę ;)
książki, które dostałam są bardzo niebezpieczne, zwłaszcza ta z angielkami, które ubóstwiam i podziwiam ich urodę... na pewno przybędzie ich w moim ogrodzie wraz z wiosną ;) zapraszam Cię jak najczęściej.
Ido, książkę można kupić na Ebay... nie jest tania, ale wydanie jest bardzo solidne, w twardej oprawie - to książka na całe życie :) a zawartość - po prostu poezja...
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Tak właśnie myślałam-świetna książka, ale czytanie może być bolesne. Skąd wziąć kasę na tyle piękności? :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Zgadzam się z wami, ale dla takich widoków warto cierpieć :wink: :wink:
Część prezentowanych chyba nie do naszego klimatu ( nie na moją północ) :(
Aga , podzielisz się z nami wyczytanymi rewelacjami :?:
Pozdrawiam i życzę konsekwencji w planie poświątecznym. Jak masz zamiar to zrobić?
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Ewciu, wszystkich róż nie można mieć, ale przyjemność ich oglądania i czytania o nich - bezcenna ;)
Justyś, książka jest obszerna - ma 320 stron, ale jeśli będę mogła tylko w czymś komuś czy sobie pomóc przy konkretnych odmianach angielek, to oczywiście będę sięgać do tego przeciekawego źródła...
co do zrzucania kg, nie zamierzam stosować konkretnej diety... odstawię - z bólem - pieczywo, nie będę spoglądać na słodycze (na szczęście lubię tylko ciasta) i skupię się na zasadach: na śniadanie jogurt naturalny z musli, na lunch sałatka z warzyw, na obiadokolację gotowane mięso z warzywami, a w międzyczasie przekąski: marchewka, orzechy i dużo wody etc. Musi się udać :) Ty też masz jakieś postanowienie?
pozdrawiam serdecznie :)
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Aguś, lektura obszerna i pewnie bogato ilustrowana, ach....
Postanowienia i owszem, gorzej z moją silną słabą wolą :(
Życzę sukcesów ;:196
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Fajne te prezenty gwiazdkowe, zazdroszczę! Ale też dostałam trochę książek ogrodowych. I "Cenę wody" :)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Su, jaką ogrodową lekturę dostałaś, jeśli można spytać? :)
Justyś :wit , siedzę i wertuję te Austinki już od soboty... można oszaleć od nadmiaru wrażeń - zdjęcia poszczególnych odmian są przepiękne, każdy opis zawiera też krótką historię nadania imienia, można przeczytać dużo konkretnych porad co do uprawy i pielęgnacji oraz znaleźć mnóstwo inspiracji z jakimi roślinami łączyć róże... warto poprosić Mikołaja o tę książkę ;)
życzę silniejszej słabej woli Tobie i sobie ;)
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Agu, z ogrodowych dostałam Encyklopedię roślin ogrodowych po prostu.A sama chyba sobie sprawię nowy Katalog, ale to już po świętach.. ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Agusiu, książki świetne ;:63 Chętnie bym poczytała,ale mój Mikołaj w tym roku zbuntował się i nie przyniósł mi NIC ogrodowego :cry: Dostałam za to m.in. pięknie pachnące (!)...perfumy i inne kosmetyki, bo Mikołaj mówi, że powinnam pomyśleć bardziej o sobie, a nie ciągle ten ogród i ogród...
U mnie z tą wagą to jest tak: od listopada do marca delikatnie tyję (2,3 kilo), a od marca do października systematycznie tracę na wadze. Zgadnij dlaczego?
Pozdrawiam jeszcze świątecznie ;:7
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”