Rośliny doniczkowe - effa
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Dziękuję, dziękuję
Sporo z nich po zimie nie wygląda najlepiej, ale mam nadzieję, że niedługo słoneczko znacznie poprawi ich kondycję.
Póki co lecimy dalej z kolejną porcją zdjęć
Peperomia obtusifolia
Peperomia olens
Peperomia pecuniifolia
Reo meksykańskie
Trzykrotka
Zebrina
Reo meksykańskie na pierwszym zdjęciu jest hodowane przy dużej ilości światła, a na drugim przy małej, gdyż chcę osiągnąć efekt zwisający
Jeśli zauważycie jakiś błąd w nazwie, to poprawki będą mile widziane
Sporo z nich po zimie nie wygląda najlepiej, ale mam nadzieję, że niedługo słoneczko znacznie poprawi ich kondycję.
Póki co lecimy dalej z kolejną porcją zdjęć
Peperomia obtusifolia
Peperomia olens
Peperomia pecuniifolia
Reo meksykańskie
Trzykrotka
Zebrina
Reo meksykańskie na pierwszym zdjęciu jest hodowane przy dużej ilości światła, a na drugim przy małej, gdyż chcę osiągnąć efekt zwisający
Jeśli zauważycie jakiś błąd w nazwie, to poprawki będą mile widziane
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
Ewa, cudowna, długaśna trzykrotka
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Piękności Ewuniu. A ta trzykrotka . Możesz być z niej dumna
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Dziękuje kochane z miłe słowa. I znowu porcja zdjęć moich doniczkowych, tym razem już ostatnia:
Yucca
Sansevierii Cylindrica
Sansevieria Laurentii
Sansevieria hahnii
Sansevieria golden hahnii
Hoja carnosa
Epipremnum / Scindapsus
Cibora
Begonia jaka???
Crassula ovata
Yukki mają się dobrze, choć ta z pierwszego zdjęcia zaczęła zrzucać mi liście ale jak widać nie wygląda już tak źle. Powód: zbyt mała ilość wody Niestety w zimie mam tą tendencję ze boję się zalać rośliny i kilka tym sposobem przyłatwiłam W każdym razie poobcinałam brzydkie liście, zaczęłam więcej podlewać i poczuła się lepiej
Sansevierki to żelazne rośliny, więc nie miałam z nimi żadnych problemów (odpukać).
Hoje, każda niby inna, ale tak naprawdę nie wiem co to za odmiany (prawdopodobnie carnosa), nigdy u mnie nie kwitły. Może w tym roku mnie uraczą miłym widokiem - zobaczymy
Epipremnum prowadzę na dwa sposoby - wspinający i zwisający
Cibora po zimie zgubiła kilka parasolek... ale niech tylko dostanie słoneczka
Begonia nadal sobie rośnie, tylko niestety nie wiem co to za odmiana. Mam jeszcze begonię koralową ale musiałam ją ściąć bo zaczęła mi się brzydko wyginać w jedną stronę takze teraz moczy nóżki w wodzie i czeka na korzonki
No i na ostatnim mój biedny gruboszek, którego wprawdzie powinnam pokazać w wątku sukulentowym, ale że mi się już wgrał to pokażę tutaj Biedaczek też jest niestety ofiarą mojego zbytniego przesuszenia, bardzo dużo listków mu opadło. Ale jestem dobrej myśli że da sobie chłopak radę Jemu także daję większą porcję wody i jak tylko zza chmurki pojawia się promyki słoneczka to stawiam blisko okna Jak się ociepli wyląduje na balkonie
Yucca
Sansevierii Cylindrica
Sansevieria Laurentii
Sansevieria hahnii
Sansevieria golden hahnii
Hoja carnosa
Epipremnum / Scindapsus
Cibora
Begonia jaka???
Crassula ovata
Yukki mają się dobrze, choć ta z pierwszego zdjęcia zaczęła zrzucać mi liście ale jak widać nie wygląda już tak źle. Powód: zbyt mała ilość wody Niestety w zimie mam tą tendencję ze boję się zalać rośliny i kilka tym sposobem przyłatwiłam W każdym razie poobcinałam brzydkie liście, zaczęłam więcej podlewać i poczuła się lepiej
Sansevierki to żelazne rośliny, więc nie miałam z nimi żadnych problemów (odpukać).
Hoje, każda niby inna, ale tak naprawdę nie wiem co to za odmiany (prawdopodobnie carnosa), nigdy u mnie nie kwitły. Może w tym roku mnie uraczą miłym widokiem - zobaczymy
Epipremnum prowadzę na dwa sposoby - wspinający i zwisający
Cibora po zimie zgubiła kilka parasolek... ale niech tylko dostanie słoneczka
Begonia nadal sobie rośnie, tylko niestety nie wiem co to za odmiana. Mam jeszcze begonię koralową ale musiałam ją ściąć bo zaczęła mi się brzydko wyginać w jedną stronę takze teraz moczy nóżki w wodzie i czeka na korzonki
No i na ostatnim mój biedny gruboszek, którego wprawdzie powinnam pokazać w wątku sukulentowym, ale że mi się już wgrał to pokażę tutaj Biedaczek też jest niestety ofiarą mojego zbytniego przesuszenia, bardzo dużo listków mu opadło. Ale jestem dobrej myśli że da sobie chłopak radę Jemu także daję większą porcję wody i jak tylko zza chmurki pojawia się promyki słoneczka to stawiam blisko okna Jak się ociepli wyląduje na balkonie
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Kolejna porcja roślinek równie piękna jak i poprzednie . Szkoda tylko, że to już ostatnia odsłona
No cóż teraz będę podziwiać Twoje kaktuski
No cóż teraz będę podziwiać Twoje kaktuski
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"