Mój Szczawik Purpurowy

Okaz zdrowia i ma już trzy lata. W połowie listopada ścinam liście, zasuszam go i aż do 1 Stycznia jest tylko raz na dwa tygodnie lekko zwilżana ziemia. potem, na Nowy Rok rozgrzebuje ziemię, wyciągam i dzielę szyszeczki korzeniowe ( jest ich co roku cała masa ) , rozsadzam do nowej ziemi dość gęsto, zaczynam normalne podlewanie, do marca nawożę na zmianę odżywką do roślin kwitnących i roślin o ozdobnych liściach i uzyskuję w Czerwcu i Lipcu taki efekt :P....:
Prawdziwy wysyp blado fioletowych dzwonków kwiatowych przypada na Lipiec i Sierpień

.
Roślinę trzymam w domu , a na balkon wynoszę tylko wtedy, gdy nie pada na nią słońce . W dzień cieniuję Szczawika Purpurowego zasłaniając okno firanką by słońce nie "paliło" liści.