Koty kontra rośliny

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Tak tak , moja nienawidzi cebuli i zapachu octu, ale komu taki fetorek :?
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Mieszkam w malutkiej miejscowości, wiele osób ma tu koty chodzące luzem. Podpatrzyłam jedną rzecz: starsze osoby wystawiają sobie przed domy krzesła, ławeczki albo pniaki do siedzenia, na cały ciepły sezon. Obstawiają je plastikowymi butelkami z wodą, które przywiązują sznurkiem/przymocowują drutem. Widziałam też pełne butelki położone pod krzakami, na rabatach, postawione przy rynnach. Lata całe myślałam, że to albo taka wątpliwa ozdoba, albo sobie grzeją na słońcu wodę do kwiatków. Wczoraj oświeciła mnie jedna babcia - jeśli postawi się butelkę z wodą przy wystającej z ziemi rurce, na którą wcześniej sikały koty, to zwierzaki więcej nie zabierają się do sikania w tym miejscu. Ponoć dotyczy to również psów. Nie mam pojęcia jak to działa, ale kogo tu nie zapytam ten potwierdza. Od dzisiaj testuję u siebie - postawiłam po butelce z tyłu domu, we wszystkich znaczonych miejscach. Jeśli przez tydzień nie będzie żadnego nowego sika, to znaczy, że działa :)
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

O zwalczaniu kretów butelkami to słyszałem ale to o kotach... Ciekawe.
Ja sobie kupiłem "Kret, pies, kot STOP" i porozsypywałem po ogrodzie. Na razie działa.
piotyr
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 kwie 2009, o 01:53
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Jak pocbyc sie natretnych kotow?

Post »

Bardzo prosze o rade. Moją działke czesto odwiedzają okoliczne koty
sasiadów. Nie miałabym nic przeciwko, ze poleżą sobie na trawie czy
pod drzewem - ale upodobały sobie moją grządkę rabatową
do "załatwiania sie". Codziennie przybywa nowa kupa!!! Dlaczego ja
mam sprzatac po cudzych kotach a poza tym czy to nie zaszkodzi moim
roślinom? Dziękuję za wszelkie rady.
vicky_pollard
---
Posty: 116
Od: 27 gru 2008, o 16:56

Post »

Ten temat już był, ale powtórzę to co pisałęm wcześniej. Skombinuj sobie psa.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Ja też pisałam: są odstraszacze w marketach.
Waleria
Awatar użytkownika
Janek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 986
Od: 21 paź 2006, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków / Rybnik
Kontakt:

Sposób na kota ;p

Post »

Hmm jakby to powiedzieć. Pewnie większość z Was jest zwolennikami tych cudownych milutkich stworzonek. Chciałem jednak zapytać, czy znacie moze jakiś sposób aby wygonić koty z ogrodu? może jest coś czego nie lubią? Może to się wydawać śmieszne, ale wszyscy sąsiedzi naokoło mają psy tylko nie ja i bywa, że mam w ogrodzie 10 kotów. jakby tylko sobie chodziły to nie byłoby problemu. Ale wiecznie coś rozkopują zostawiają niespodzianki i po prostu przeszkadzają. Choćby wczoraj wyniosłem na dwór doniczki z piwnicy uzupełniłem ziemię, a dziś wyszedłem i każda jedna była przekopana a w jednej pachnąca niespodzianka. Normalnie mnie czasem rozrywa jak widze rozkopaną korę, "oznaczone" schody, czy powalone doniczki. Takze wiecie może czego te stworzenia nie lubią!? :D co zrobić żeby się wyniosły, albo zeby chociaż nie przychodziły aż tak często!?
Mój Ogródcz. 1 cz. 2
Zapraszam!
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Awatar użytkownika
Janek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 986
Od: 21 paź 2006, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków / Rybnik
Kontakt:

Post »

oj przepraszam :oops: :oops: dlaczego tego nie znalazłem!?
Mój Ogródcz. 1 cz. 2
Zapraszam!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8877
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Witaj Janku!
Koty nie lubią cytryny, polewania wodą, kolczastych gałązek,
Na pocieszenie, kot moich sąsiadów grzebie w skrzynkach ( i zostawia niespodzianki) które stoją na dachu werandy i parapetach!
Pozdrawiam i życzę powodzenia w przygotowaniach do matury!
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Agnezja
200p
200p
Posty: 273
Od: 7 lis 2009, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. podlaskie

Re: Jakich roślin w ogrodzie nie lubią koty?

Post »

btw., mój kot uwielbia kocimiętkę :D
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re:

Post »

Tula pisze:Mieszkam w malutkiej miejscowości, wiele osób ma tu koty chodzące luzem. Podpatrzyłam jedną rzecz: starsze osoby wystawiają sobie przed domy krzesła, ławeczki albo pniaki do siedzenia, na cały ciepły sezon. Obstawiają je plastikowymi butelkami z wodą, które przywiązują sznurkiem/przymocowują drutem. Widziałam też pełne butelki położone pod krzakami, na rabatach, postawione przy rynnach. Lata całe myślałam, że to albo taka wątpliwa ozdoba, albo sobie grzeją na słońcu wodę do kwiatków. Wczoraj oświeciła mnie jedna babcia - jeśli postawi się butelkę z wodą przy wystającej z ziemi rurce, na którą wcześniej sikały koty, to zwierzaki więcej nie zabierają się do sikania w tym miejscu. Ponoć dotyczy to również psów. Nie mam pojęcia jak to działa, ale kogo tu nie zapytam ten potwierdza. Od dzisiaj testuję u siebie - postawiłam po butelce z tyłu domu, we wszystkich znaczonych miejscach. Jeśli przez tydzień nie będzie żadnego nowego sika, to znaczy, że działa :)
I jakie doświadczenia z butelkami?
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Jakich roślin w ogrodzie nie lubią koty?

Post »

Ano butelki postawione pod drzwiami działały... raz tylko zastałam koci sik wstrzelony dokładnie pomiędzy dwie butelki. POstawione przy donicach - działały, nie było sików. Położone w dużych dnonicach... hmmm... sikać to mi kocury nie sikały, ale jest tu taka jedna kotka, która uparcie mi zostawia kupy w donicach. Potrafi się tak wiercić, że przesuwa butelkę i sadzi kupala. Obmyślam sposoby na małpę, ale nic nie skutkuje.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
diodas1
500p
500p
Posty: 529
Od: 7 paź 2009, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jakich roślin w ogrodzie nie lubią koty?

Post »

Nie wiem jakich roślin nie lubią futrzaki bo u mnie uwielbiają wszystkie. Najwięcej frajdy natomiast miały kiedy nieświadom zagrożenia posadziłem u siebie pnącze kiwi. Plac pod rośliną wciąż był oblegany przez kocury a ziemia dosłownie zwalcowana na beton. Jeszcze przez dwa lata po wykarczowaniu krzaka przychodziły żeby sobie poleżeć w tym miejscu. Rzeczywiście niezłą metodą przeciwdziałania odwiedzinom watahy obcych kotów jest jeden własny. Kot otacza swoje łowisko wonnymi znakami przez co ostrzega intruzów że będą kłopoty. Trzeba jednak mieć odpowiedniego kotka który poradzi sobie z intruzami i nauczy ich respektowania jego niepodzielnych rządów na danym terenie. Myślę że dobrym kandydatem byłby kocur rasy Maine coon. Takiemu nasza działka może się wydać zbyt mikra więc pewnie poszerzy patrolowany obszar a jego znaki ostrzegawcze będą pachniały sąsiadom zza drugiego płotu :heja
Możliwe że i kotki będą unikały takiego przerośniętego amanta
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
Nicegarden
200p
200p
Posty: 289
Od: 5 sie 2009, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: U.K

Re: Jakich roślin w ogrodzie nie lubią koty?

Post »

Jak sobie poradzić z kotkami to już się tutaj dowiedziałam...jak z lisami również...a teraz odwiedza mnie borsuk :| i mam wykopaną wielką dziurę przy siatce do sąsiadów :| .

Na koty stosuję pistolet na wodę(za radą starszej pani mieszkającej za płotem)-działa :lol: i w dodatku krzywdy im nie robię...po prostu chyba przestały mnie lubić :lol: .Mąż jest mniej humanitarny -podłożył kiedyś przesoloną rybę :wink: :lol: ...
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.

? Sokrates
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”