Karczochy - uprawa, problemy
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
No właśnie w naszych warunkach podobno trzeba je zciąc. Sugerujesz ze wystarczy ocieplic bez ścinania?
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Też mam karczochy są jeszcze zielone i nie wiem czy
obcinać czy może ktoś doradzić co zrobić z nimi żeby przezimowały
obcinać czy może ktoś doradzić co zrobić z nimi żeby przezimowały

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3359
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Ja swoje karczochy zetnę aż im liście zmarzną i przykryje je grubo
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Posiałam wiosną karczochy (dla liści i kwiatów
), zostawiłam sobie trzy siewki, trzy oddałam. Wszystkie oddane kwitły, mój ani jeden. Na razie mają wciąż ładne liście, zamierzam je obsypać kompostem przed zimą. Wiosną będzie, co ma być.

- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Witajcie!
13 stycznia posiałam kilka karczochów. Teraz czekam na wschody.
Moi Rodzice, za płotem, uprawiali. Piękne krzaczory im urosły. A jak kwitły!
Ktoś z Was już siał?


Moi Rodzice, za płotem, uprawiali. Piękne krzaczory im urosły. A jak kwitły!

Ktoś z Was już siał?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Od 2 lat próbowałam przetrzymać karczochy imperial star w gruncie, zabezpieczając je przed mrozem, ale nic to nie dało.
Tej jesieni wykopałam rośliny, częściowo ogołociłam z liści i zadołowałam w chłodnej części mnożarki. Zobaczymy, może tym razem się uda.
Tej jesieni wykopałam rośliny, częściowo ogołociłam z liści i zadołowałam w chłodnej części mnożarki. Zobaczymy, może tym razem się uda.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Moim Rodzicom przezimowały lekko okryte (zima 2010/2011) - 60km na pd-zach od W-wy. Dopiero wiosną był problem. Ruszyła wegetacja i przyszły późne przymrozki i zmizerniały i padły.
Wniosek z tego, że wiosną trzeba być bardzo, bardzo czujnym.

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Następnego dnia wsadziłam karczoszki (wraz z torfem) do kubeczków po śmietanie. Rozłożyły liścienie jak skrzydła.
Czekamy na liście właściwe.
Czy ktoś z Was siał (bedzie siał) w tym roku karczochy?


Czy ktoś z Was siał (bedzie siał) w tym roku karczochy?

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7093
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?

Asia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Pelasia to są krążki torfowe (torf w siateczce). Kupuje się malutkie (promień taki sam, tylko niziutkie na 1cm), podlewa się ciepłą wodą, one pęcznieją i unoszą się, rozpychają w siatce ochronnej. Potem wkłada się nasionko. Postanowiłam wykorzystać je do roślin, które nie lubią pikowania (dyniowate itp.) W trakcie kiełkowania, kiedy potrzeba wyższej temp. zajmują mało miejsca. Potem, gdy roślinka podrośnie wsadzę do doniczki lub kubka po śmietanie i rozparceluję po domowych parapetach (nie będą już musiały grzać się przy piecyku).
To mój tegoroczny eksperyment.
To mój tegoroczny eksperyment.

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
BRZOSKWINKA ślicznie Ci powschodziły karczochy.
Miałam zamiar wysiać, jednak z tego co czytam, "słabo" zimują (dziś w nocy -19C, a ma być jeszcze zimniej :x ).
Chyba odpuszczę, szkoda, bo są bardzo smaczne.
Miałam zamiar wysiać, jednak z tego co czytam, "słabo" zimują (dziś w nocy -19C, a ma być jeszcze zimniej :x ).
Chyba odpuszczę, szkoda, bo są bardzo smaczne.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
lobuzka, spróbuj!
Moim rodzicom przezimowały (a było u nas -28C!!!). Problem pojawił się wiosną gdy weszły w wegetacje i jakieś późne przymrozki przyszły, a rodzice nie okryli. Trzeba być czujnym. Myślę, że zima to najmniejszy problem: obcinasz liście, okrywasz słomą lub igliwiem i masz z głowy.
Byle do wiosny.
Poczytaj (uprawa w powiecie krakowskim):
http://ho.haslo.pl/article.php?id=784
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/karczoch.html
A oto moje skarby po kolejnych 5 dniach:




Poczytaj (uprawa w powiecie krakowskim):
http://ho.haslo.pl/article.php?id=784
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/karczoch.html
A oto moje skarby po kolejnych 5 dniach:

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Dziękuję za linki.
To chyba porozglądam się za nasionkami
- tak, w ramach eksperymentu
. W moich rejonach lato nacieplejsze, zima najzimniejsza.
Ciekawostką jest, że Pan Duda uprawia je jako roślinę jednoroczną i zbiory z krzaczka ma dość spore?!
W tym roku nastawiałam się bardziej na szparagi, ale i karczoch też pyszny!!
To chyba porozglądam się za nasionkami


Ciekawostką jest, że Pan Duda uprawia je jako roślinę jednoroczną i zbiory z krzaczka ma dość spore?!
W tym roku nastawiałam się bardziej na szparagi, ale i karczoch też pyszny!!

Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Ja karczocha w życiu nie jadłam. Mam nadzieję, ze popróbujemy w tym roku. 

„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia