Mój zielony raj cz.3
Re: Mój zielony raj cz.3
A moja rośnie jakoś tak rozłożyście, chodzi mi kalinę.
Kocham glicynie a Twoja jest już piękna i dorodna.
Kocham glicynie a Twoja jest już piękna i dorodna.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25207
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój zielony raj cz.3
Ale ona wielka
Ja myślałam, że ta kalina dorasta raptem do 150 cm
Czy powtarza kwitnienie?
Ja też doszłam do etapu eliminacji
I to często sporych krzaków
W tym roku chcę się pozbyć berberysa, który rozrósł się straszliwie, wierzby i 3 jałowców.
Na razie nie jestem w stanie pozbyć się żadnej byliny
A i to by sie przydało
Dasz mi znać, czy roślinka okazała się tym, czym miała być?

Ja myślałam, że ta kalina dorasta raptem do 150 cm
Czy powtarza kwitnienie?
Ja też doszłam do etapu eliminacji
I to często sporych krzaków
W tym roku chcę się pozbyć berberysa, który rozrósł się straszliwie, wierzby i 3 jałowców.
Na razie nie jestem w stanie pozbyć się żadnej byliny
A i to by sie przydało
Dasz mi znać, czy roślinka okazała się tym, czym miała być?
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój zielony raj cz.3
Inko,Ewo,Gosiu
Upalna i sucha pogoda trochę skróciła kwitnienie róż i piwonii.
Zdążyłam jednak zrobić trochę fotek.


Upalna i sucha pogoda trochę skróciła kwitnienie róż i piwonii.
Zdążyłam jednak zrobić trochę fotek.












Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
Re: Mój zielony raj cz.3
A ta wielka czerwona róża? To pnąca, czy kilka tam rośnie? Nie do wiary.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój zielony raj cz.3
Tak sobie po cichutku chodzę i podziwiam. Wczoraj na targach widziałam Aichę i pomyślałam zaraz o Tobie. To dzięki Tobie rozpoznałam ją po kwiatach. Pierwsza moja myśl - kupić, kupić koniecznie. Za chwilę przyszło opamiętanie - gdzie ja ją posadzę? Poza tym nie jestem "różana", a 6 już w tym roku kupiłam
Teraz jednak żałuję, że jej nie kupiłam. Nie wiem kiedy znów trafi się okazja.
Piwonie cudne. Czy ta pierwsza to Sunset Coral czy inna odmiana?

Piwonie cudne. Czy ta pierwsza to Sunset Coral czy inna odmiana?
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój zielony raj cz.3
Ewo,to jeden 18-letni krzew róży Flamentanz.Drugi rośnie kilka metrów dalej.
Mój różany żywopłot

Izo, ta peonia nazywa się Pink Havaian Coral.
Aicha- warta posiadania w ogrodzie ze względu na wczesne kwitnienie.Ja swoją wiozłam aż z Zaborowa pod W-wą.
Podziwiam siłę charakteru
mnie przychodzi z trudem powstrzymywanie się od kupowania roślin,a zwłaszcza róż.
A gdzie były te targi?
U nas będą dopiero we wrześniu.
Dzięki zimie której właściwie nie było,fuksja magellana zimująca w gruncie, zachowała mmarznące zazwyczaj pędy i już kwitnie
Jest większa ode mnie i coraz grubsza w pasie.

Kwitnie dereń kousa Milky Way

Mój jedyny storczyk-co roku przybywa jeden kwitnący pęd.

Mój różany żywopłot


Izo, ta peonia nazywa się Pink Havaian Coral.
Aicha- warta posiadania w ogrodzie ze względu na wczesne kwitnienie.Ja swoją wiozłam aż z Zaborowa pod W-wą.
Podziwiam siłę charakteru

A gdzie były te targi?
U nas będą dopiero we wrześniu.
Dzięki zimie której właściwie nie było,fuksja magellana zimująca w gruncie, zachowała mmarznące zazwyczaj pędy i już kwitnie

Jest większa ode mnie i coraz grubsza w pasie.


Kwitnie dereń kousa Milky Way

Mój jedyny storczyk-co roku przybywa jeden kwitnący pęd.


Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
Re: Mój zielony raj cz.3
To jeszcze mi napisz na czym ona się wspiera? Na płocie?
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój zielony raj cz.3
Ewo,proszę bardzo
Jest to zdjęcie sprzed kilku lat.róże mniejsze,więc lepiej widać konstrukcję.
Nad wejściem na działkę jest zabetonowana ,drewniana pergola.
Wzdłuż ogrodzenia tak samo


Jest to zdjęcie sprzed kilku lat.róże mniejsze,więc lepiej widać konstrukcję.
Nad wejściem na działkę jest zabetonowana ,drewniana pergola.

Wzdłuż ogrodzenia tak samo

Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
Re: Mój zielony raj cz.3
Teraz siedzę myślę gdzie u mnie na pergoli upiąć różę i jaką. Taką odporną.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Mój zielony raj cz.3
Małgosiu bardzo mi się podoba ten storczyk , przymierzam się do zakupu na jesień , lubię takie białe kolory , a jak jesienne zakupy róż , czy kwitną i jesteś zadowolona



- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Mój zielony raj cz.3
Obuwik bardzo urodziwy, oj bardzo
. Piwonia koralowa mnie kłuje po oczach, bo moja sadzonka zakwitła różem
, a miało być tak samo pięknie. Rozglądam się za kaliną Wantanabe, ale sądziłam, że ona będzie niższa, a szersza. Nie zmienia to moich planów. Obiecałam sobie, że najpierw wysadzę ubiegłoroczne krzewy na miejsca stałe, bo szkoda ich. Tylko na róże mam dyspensę.


Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój zielony raj cz.3
Ewo,wbrew pozorom w ostrzejszym klimacie łatwiej zabezpieczyć róże przed mrozem niż w takim wilgotnym jak u mnie i często z bezśnieżną zimą.
A odpornych róż jest sporo.
Masz trochę czasu,więc czytaj,szukaj i wybieraj.
Inko/Teresko- z wszystkich róż jestem zadowolona.Pierwszy sezon zawsze jest okresem adaptacyjnym ,na pełne walory róż trzeba trochę poczekać.
Aniu-ASK_anula-moja kalina ma mało miejsca,więc dlatego pnie się do góry,ale taki jej pokrój właśnie mi odpowiada.
W ogrodzie głównie różanie,ale nie tylko...

A odpornych róż jest sporo.
Masz trochę czasu,więc czytaj,szukaj i wybieraj.

Inko/Teresko- z wszystkich róż jestem zadowolona.Pierwszy sezon zawsze jest okresem adaptacyjnym ,na pełne walory róż trzeba trochę poczekać.
Aniu-ASK_anula-moja kalina ma mało miejsca,więc dlatego pnie się do góry,ale taki jej pokrój właśnie mi odpowiada.

W ogrodzie głównie różanie,ale nie tylko...










Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój zielony raj cz.3
Magellanki niestety u mnie mają za zimno.
Ale miło popatrzeć na twoją, będzie długo cieszyła oczy.
Kousa
.......zapomniałam całkiem o nim, muszę jutro do niego zajrzeć.
Róże teraz u wszystkich w rozkwicie a że zima była lekka to kwiatów multum.
Twoje różane płoty zachwycają.
Ale miło popatrzeć na twoją, będzie długo cieszyła oczy.
Kousa

Róże teraz u wszystkich w rozkwicie a że zima była lekka to kwiatów multum.
Twoje różane płoty zachwycają.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój zielony raj cz.3
Grażynko,przecież u ciebie cieplej!Magellankę wystarczy wsadzić głębiej z 10 cm i na pewno da radę.
Cudowne letnie dni!
Cytrynowa siewka



Cudowne letnie dni!







Cytrynowa siewka




Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój zielony raj cz.3
Lilie kwitną.......oooo jak cudnie.
Moje tez już w kwiatach, ale susza okropna i podlewanie niewiele daje, więc szybko przekwitają.
Na szczęście wczoraj trochę popadało i się ochłodziło, to może wrócą do formy.
Masz rację, cudowne letnie klimaty.
Z magellanką próbowałam już kilkakrotnie i niestety padała, może to wina mojej mokrej gleby zimą.
Teraz już nie próbuję, odpuściłam sobie.

Moje tez już w kwiatach, ale susza okropna i podlewanie niewiele daje, więc szybko przekwitają.
Na szczęście wczoraj trochę popadało i się ochłodziło, to może wrócą do formy.
Masz rację, cudowne letnie klimaty.
Z magellanką próbowałam już kilkakrotnie i niestety padała, może to wina mojej mokrej gleby zimą.
Teraz już nie próbuję, odpuściłam sobie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki