Dziewczyny kochane dziękuje Wam bardzo
Alu ten żółty klematis - to tangucki .
Straty sa ale dobrze ze tylko takie - ludzie domy stracili i nie tylko .
Moniko daj jej czas na pewno odbije od korzenia

Powojnik to tangucki a ten krzew to jaśminowiec

A słyszałam że ta hortensja z kolorowymi liśćmi to lubi podmarzać i potem nie kwitnie ale jako krzaczek też jest fajna
Iwonko 
my w bloku to mam nic nie jest . Dziękuję Ci za szczere chęci
Gosiu w porównaniu z tym co ludzie stracili to nie

Na szczęście już tak nie wieje .
Jadziu dziękuję Ci

Myśmy dwa lata temu też zbierali szybki po polach , za działkami - ale były całe , mąż pozabezpieczał listewkami , coś tam przyspawał , wzmocnił konstrukcje i było dobrze do wczoraj . Teraz jak nie mogło wyrwać szybek to wygięło tak że popękały i wcisnęło do środka a inne też leżały po całej działce .
Ula dzięki

może straty nie duże , choć zależy z której strony się patrzy i dla kogo ale przykro jest i to bardzo .
Ja również życzę Ci spokojnej nocy .
Jadziu witam 
Trochę poskładaliśmy ale szybki niektóre połamane to byle podmuch i ich zżuci , roślinki przyrzuciłam włókniną i miałam trochę takiej suchej trawy .
Na wiosnę musimy przenieść ja na nową działkę , tam jest ciszej - oczywiście jak jeszcze będzie co
Marysiu dziękuję Ci bardzo
To wszystko nazywa się nic - będę miała nad czym pracować w nowym sezonie
