Moja mała "dżungla" - part I

[rapunzel]

mniodkowa, ten paragon zachowany na zaś mnie rozwalił, ale ja tez nieraz na wszelki wypadek takie paragony zostawiam. Natomiast wybór chwili pokazania kwiatków bardzo zmyślny. Mój m przy kompie bywa nader rzadko, więc ja bym musiała wykorzystać jakiś ważny mecz w tv.
Zauważyłam, że moje dzieci ostatnio często korzystają z chwil, kiedy ja siedzę na forum i podsuwają mi sprawdziany do podpisania i inne takie. Czy ja tu przeżywam jakieś odmienne stany świadomości.
Kwiatuszki fajne kupiłaś, niech dobrze się chowają

Wczoraj mój m mnie posądził, ze sobie kupiłam radio, bo na stole zostało pudełko, w którym przysłałaś szczepki, więc ja mu na to że nie, że to od paczki ze szczepkami, na co mój m przewracając oczami: znowu (pi) kwiaty. No comments

[kohleria]

Aga co prawda co 3-cią stronę przejrzałam Twój wątek ale dopatrzyłam się ,że lubisz koleusy. U nas na bazarze każdej wiosny po 2,50 możesz kupić już dobrze wyrośnięte, różnego gatunku.
Także na kwietniku przy ul. No.... wis a vis 3-ciego L.O. z 5 kolorów zawsze posadzono, można uszczknąć w dobrym zamiarze, żeby lepiej się rozkrzewiły .
Tak napomknęłam o tym z myślą,że jak przyjdzie wiosna, to żebyś wiedziała gdzie się udać .

[mniodkowa]

Tesia kochanie dziękuję Ci faktycznie miałam jednego koleuska i jak zobaczyłam że bywa ich więcej to się rozmarzyłam i dziewczynki (Beatka i Krysia) bardzo szybko wspomogły mnie w moich chciejstwach i dostałam takie paki, że chyba już nie ma czegoś czego ja nie mam nie były zbytnio prezentowane, bo się ukorzeniały, każdy w innym czasie i różnie się prezentowały po podróży, ale w nowym wątku (bo ten już zbliża się czas zamknąć) to pokażę co mam - oczki Wam się zrobią o takie --> No ale jakbym za zimę dokonała na nich mordu to dobrze wiedzieć gdzie się wybrać

Zauważyłam, że moje dzieci ostatnio często korzystają z chwil, kiedy ja siedzę na forum i podsuwają mi sprawdziany do podpisania i inne takie. Czy ja tu przeżywam jakieś odmienne stany świadomości.

no coś w tym jest ja też jak zapatrzę się w Wasze kwiatki to tylko i jak dzwoni tel w pracy to trochę ciężko mi się skupić kiedy ktoś o coś pyta a ja mam w głowie np. fioletowego grudnika heliofitki...

Wczoraj mój m mnie posądził, ze sobie kupiłam radio, bo na stole zostało pudełko, w którym przysłałaś szczepki, więc ja mu na to że nie, że to od paczki ze szczepkami, na co mój m przewracając oczami: znowu (pi) kwiaty. No comments.

Mój też zobaczył te pudełko i też oczy ale obok leżały jeszcze szczepki to nie zostałam posądzona skąd to choć już widział różne sposoby pakowania i raczej zdziwienia nie wykazuje, jedynie stwierdził, że nam forumowiczom należą się dofinansowania z UE ponieważ taki recycling opakowań jaki my robimy to nie robi nikt

Madzia, Tesia - dzięki dziewczynki za namiary stało się jasne - chodziło mi o cylindryczną ta z allegr.o podoba mi się ale jednak ta z Tesi linka fajniejsza, wolę takie sterczące patyki tym bardziej, że jak to pisała Chrapka - można ją do sufitu wyhodować jak jej sąsiedzi

[x-F-7]

To filodendron dziurawy:)

Gloksynia ciekawe jaki kolor będzie miała w środku?

[Anjja]

Hibuś na okaz zdrowia wygląda... i ile pączusi jeszcze na nim ... okazja była godna pozazdroszczenia
Gloksynia też niczego sobie... ciekawe czy jakieś gardełko nakrapiane będzie miała

[kohleria]

Aga ależ proszę uprzejmie . Pomyliłam cenę koleusów, po 1,50 lub po 0,80 zł .
Jutro z moim jedziemy do Obi. Muszę zapisać na kartce ,żeby nie zapomnieć, że mam jechać .
Na moje przeziębienie chyba podziałał Gripex . Idzie ku lepszemu... tfu , tfu,.. żeby nie zapeszyć .

[rapunzel]

kohleria, a wiesz, że grippex zawiera jakiś składnik, który może wywołać kołatanie serca ( jakaś babka trafiła po jego zażyciu do szpitala ) i moja lekarka rodzinna ostrzegała, żeby absolutnie go nie kupować i nie przyjmować.
mniodkowa, ja myślę, że to powinny być jakieś nawet poważne sumy z tej unii, bo nie tylko dotyczy to pudełek do wysyłania szczepek, ale także wielokrotnego wykorzystywania doniczek po sadzonkach ze sklepu ogrodniczego, a nawet pudełek po serkach i jogurtach na młode sadzonki. Nic tylko wniosek pisać.

[mniodkowa]

dla Wszystkich
Jagoda, Teśka - z tym gripexem to i w tv mówili już ponad rok temu... teraz kupuję teraflu
Cieszę się, że Tesia mi zdrowieje będzie miała sily pójść na otwarcie Tesco

Pomyliłam cenę koleusów, po 1,50 lub po 0,80 zł .
Jutro z moim jedziemy do Obi.

tak myślałam, że koleuski koło złocisza choć na rynku nie widziałam ich, ale to pewnie temu, że się nie rozglądałam
Jak już wybierzesz sobie coś z tego stojaka za 5zł czy innego zielonego w przecenie w tym OBI to abyś się nie nachodziła niepotrzebnie jak ja - od razu na tym stoisku poproś o wypełnienie kuponu z rabatem na tego kwiatka bo przy kasie wbija się cena "normalna"

Hibuś na okaz zdrowia wygląda... i ile pączusi jeszcze na nim ... okazja była godna pozazdroszczenia
Gloksynia też niczego sobie... ciekawe czy jakieś gardełko nakrapiane będzie miała

Aniu - to tylko te takie...resztki po pączkach, pączków ani jednego ale mam nadzieję, że u mnie mu się spodoba i zakwitnie... byle nie za 2 lata
z tą gloksynią to się zastanawiam, czy rozwinie te pąki, obstawiam, że już poszła sobie zimować, ale kto wie...

Patrycja - dzięki

Nie będzie mnie do... nie wiem kiedy - jadę sprawdzić czy w Białystoku też tyle co w "naszych pięknych Suwałkach" pozdrowionka!

[elcia1974]

Agusiu miłego wyjazdu Ci życzę i dużo, dużo
A Tesia nasza biedna nie przeczytała Twojej rady i opisała u siebie swoje przejścia w Obi.

[Stokrotkania]

Ty to zawsze coś fajnego trafisz...
Oj i co ja widzę drugi wątek wielkimi krokami się zbliża

[kociara]

Agnieszko - ja do Ciebie z wizytą czy bardziej z wizytacją a Ty do Białegostoku ?????
A już miałam nadzieję , że bliżej , w moje strony Jak zwykle u Ciebie i pooglądać można
i naczytać się sporo - miłych wrażeń z wyjazdu i duuużo ciekawostek przydałoby się

[kohleria]

[quote="rapunzel"]kohleria, a wiesz, że grippex zawiera jakiś składnik, który może wywołać kołatanie serca ( jakaś babka trafiła po jego zażyciu do szpitala ) i moja lekarka rodzinna ostrzegała, żeby absolutnie go nie kupować i nie przyjmować.


Dziękuję! U mnie były inne objawy. Szumiało w uszach jak na dyskotece . Do tego bardzo lekkie chwilowe zawroty głowy .
Tyle,że już po pierwszej tabletce poczułam znaczną poprawę.Katar przynajmniej się zaczął, a to miałam wrażenie ,że ta suchość idzie aż na oskrzela. Ani razu też nie kaszlnęłam w nocy. Wcześniejszą noc , całą kaszlałam
Jestem na 98% zdrowa w tym temacie .
Więcej brać nie będę , skoro lekarka odradziła.
Wiem,że dobry jest Fervex - w razie potrzeby skorzystam. Obym nie musiała!.
Porady Miodunki nie czytałam, bo nie zaglądałam tu jakoś tego dnia. Miałam gorzej i tak, jeden kwit z błędem , jak już pisałam.
W Tesco nie doszukałam się w google,że będą kwiatki?. No i dobrze, kasa w kieszeni zostanie.

[Adam12222]

Aguś
Jestem bardzo ciekawy kolorku twojej gloksyni
A może już zakwitła???
Ja swoje już zimuję

[mniodkowa]

Wróciłam
W Białymstoku nie dość, że słońca nie było to i zimniej niż w moich Suwałkach

Przy okazji bo potrzeba przecież była zaliczyłam Real - Aniu (Anjja) - tam nie było sansewierii cylindrycznych w ogóle kwiaty co posiadali to niewarte uwagi takie miernoty Za to w Auchan były dość ładne, duże storczyki, ale tylko białe i ciemno różowe a ani jeden ani drugi kolor nie zrobił na mnie wrażenia typu "och!" więc sobie darowałam... Polomarket też bym zaliczyła, gdyby w necie nie było złych godzin otwarcia (byłam o 21.30 a tam do 21 a nie 22 ) więc trudno...
Ja jak nie szukam to się "trafia" a jak chcem to nie ma jak to się mówi... "życie..."

W Tesco nie doszukałam się w google,że będą kwiatki?. No i dobrze, kasa w kieszeni zostanie.

W każdym Tesco są kwiatki może po prostu w gazetce nie było, bo w gazetkach tescowych nie pokazują kwiatków... przekonamy się

Krysiu - Ty zawsze jakoś odwiedzasz mnie wtedy kiedy ja sobie pojadę gdzieś

Ty to zawsze coś fajnego trafisz...
Oj i co ja widzę drugi wątek wielkimi krokami się zbliża

dzięki
zbliża się, ale koleżanka ma przyjechać na kilka dni to chyba się odwlecze....

Agusiu miłego wyjazdu Ci życzę
A Tesia nasza biedna nie przeczytała Twojej rady i opisała u siebie swoje przejścia w Obi.

dziękuję, wyjazd był udany posiedzieliśmy u już dawno nie widzianych znajomych
widziałam przygody Tesi w OBI... jacyś oni tam, że tak powiem... 'nienormalni'

Adaś - nowa gloksynia nie zakwitła i raczej się nie spodziewam, zobaczyłam, że ma 2 liście wiotkie i jedna łdyżka kwiatowa taka podgnita, więc raczej do zimowania się zbiera... ale to nic, kiedyś się z nią zapoznam

[agarow78]

Oczywiście wszystkie roślinki pokazujesz piękne ale jak zwykle w głowie utkwił mi hibuś już tutaj na jego rozkwit

Pozdrówki