Storczykowe fiksacje Marty
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2811
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marta oncidium fajna chmurka. Neofinetia już Ci kwitnie, moje zawsze latem mają kwiaty. Czy Ty swoją zimą przechładzasz czy nie. Mam wrażenie że te zimujące kwitną latem dlatego że potrzebują wybudzenia. Moim właśnie rosną nowe korzenie na kwiaty trzeba poczekać. I tu sprostowanie : neofinetia falcata nie fasciata.
Phal. Caribbean Sunset x minus też bardzo mi się podoba. To raczej z tych mniejszych storczyków prawda?
Phal. Caribbean Sunset x minus też bardzo mi się podoba. To raczej z tych mniejszych storczyków prawda?
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Ale cudowna ta Neofinetia fasciata, mam ją na liście do zdobycia. Może sie uda kiedyś
Twoje Oncidium zaszalało, uwielbiam je za tą ilość kwiatków i zapach
Twoje Oncidium zaszalało, uwielbiam je za tą ilość kwiatków i zapach
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Dżoana a co u Ciebie bo ciszzza straszna.
Pomidorki sadzisz bo pora?
Pomidorki sadzisz bo pora?
Grzegorz
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto- znalazłam w Twoim wątku dendrobium amabile. Czy kwitło u Ciebie? Moje jest dorosłe i chętnie przyrasta, ale kwiatów brak.
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Ok Marta reaktywacja - przyjmuje wszelkie biczowanie za moje nieobecności nieusprawiedliwione dostałam ostatnia lekkiego kopa i wracam na kolanach prosić o wybaczenie, że Was opuściłam
Nie będę się tłumaczyć, bo i na to nie mam czas za wiele, więc nie marnując go pokażę Wam co się u mnie ostatnio działo a trochę się dzieje, tylko że zdarza się, że nie mam czasu fotek zrobić - nie mówiąc już o zarośniętym orchidarium widok zamazany przez brudną szybę i wszędzie rozrosły się paprotki cały czas obiecuje sobie tam posprzątać, ale z nędznym efektem....
Od tego czasu trochę się u mnie zmieniło - sporo roślin doszło, sporo odpadło - niestety czasem winę tego ostatniego ponosiło lenistwo a czasem niedopatrzenie. Obecnie mam ponad 200 szt przychówku storczykowego powoli zaczynam odczuwać ścisk - szczególnie o tej porze roku, gdzie wszystko wróciło do domu. W spiżarni upycham wszystkie chłodnoluby - w tym roku zmieniłam taktykę i wrzucam je tam sukcesywnie czekając aż każde z nich skończy okres wegetacji, nie patrząc na kalendarz - zobaczymy jak w tym roku będzie z Dendrobiami dzięki tej zmianie.
Ok przejdźmy do foto tego co jednak da się podziwiać
Na pierwszy ogień najświeższe moje zdjęcia (też się zmobilizowałam) - Phal Philadelphia
Kolejny to Dtps Sogo Twilight Rainbow który zaskoczył mnie odbijając z oczka z uśpionego pędu. Oczywiście ostatnie zapracowanie spowodowało, że zauważyłam ten fakt właśnie parę dni temu
To samo zakręcenie spowodowało, że zauważyłam kwitnienie tej Cattley hybrydy też z refleksem szachisty i nagle w przechodząc obok niej patrzę i myślę "co to tam coś pomarańczowego leży" już kwiat w pełni rozwinięty czeka na podziwianie. Dzięki temu kolorkowi to zwróciłam uwagę na to, że obok Cattleya też zbiera się do kwitnienia z dwóch pochewek
A teraz młode Dendrobium, które jak dobrze pamiętam dostałam od Reni w końcu jego pierwsze kwitnienie. Po wniesieniu tuż po pierwszych przymrozkach do domu wypuściło pączki a teraz można podziwiać maluszka
Reniu pytałaś się o dendrobium amabile - mam młodą roślinę i jeszcze nie kwitła - mam nadzieje, że to się zmieni w tym sezonie...
Pozostając w Dendro klimacie. Drugie już kwitnienie w tym roku Dendrobium Oriental Smile Fantasy - oczywiście uszczypliwie można by mnie spytać "a gdzie do jasnej Anielki było pierwsze" bo właśnie tu ponowne biczowanie
Taka łysa modelka, ale jaka powabna
Dobra to teraz odkopie te wcześniejsze kwitnienie tego Dendrobium, które kiedyś sprezentowała mi kochana Mireczka To pierwsze kwitnienie było z lipca 2020 roku.
Dobra idę za ciosem - jak szaleć to szaleć. Zakup z zeszłego roku - moje obecne kwitnienie i mój pierwszy życiowy szczypiorek. Kichara Jarak Kiss Odkupiłam ją od prywatnej osoby, roślina spora także długo nie musiałam czekać na kwitnienie. Kolory boskie i odkryłam, że delikatnie pachnie, jak się w odpowiednim momencie wsadzi w nią nos - nie wiem kiedy to było, ale był słoneczny dzień i jakoś popołudniu
No i na koniec parę hybryd
Obiecuje poprawę, zaglądanie tutaj, pisanie nowych postów oraz nadrobienie zaległości u Was w wątkach mam nadzieję, że ciąg dalszy będzie szybko, bo mam sporo zaległych fotek
Nie będę się tłumaczyć, bo i na to nie mam czas za wiele, więc nie marnując go pokażę Wam co się u mnie ostatnio działo a trochę się dzieje, tylko że zdarza się, że nie mam czasu fotek zrobić - nie mówiąc już o zarośniętym orchidarium widok zamazany przez brudną szybę i wszędzie rozrosły się paprotki cały czas obiecuje sobie tam posprzątać, ale z nędznym efektem....
Od tego czasu trochę się u mnie zmieniło - sporo roślin doszło, sporo odpadło - niestety czasem winę tego ostatniego ponosiło lenistwo a czasem niedopatrzenie. Obecnie mam ponad 200 szt przychówku storczykowego powoli zaczynam odczuwać ścisk - szczególnie o tej porze roku, gdzie wszystko wróciło do domu. W spiżarni upycham wszystkie chłodnoluby - w tym roku zmieniłam taktykę i wrzucam je tam sukcesywnie czekając aż każde z nich skończy okres wegetacji, nie patrząc na kalendarz - zobaczymy jak w tym roku będzie z Dendrobiami dzięki tej zmianie.
Ok przejdźmy do foto tego co jednak da się podziwiać
Na pierwszy ogień najświeższe moje zdjęcia (też się zmobilizowałam) - Phal Philadelphia
Kolejny to Dtps Sogo Twilight Rainbow który zaskoczył mnie odbijając z oczka z uśpionego pędu. Oczywiście ostatnie zapracowanie spowodowało, że zauważyłam ten fakt właśnie parę dni temu
To samo zakręcenie spowodowało, że zauważyłam kwitnienie tej Cattley hybrydy też z refleksem szachisty i nagle w przechodząc obok niej patrzę i myślę "co to tam coś pomarańczowego leży" już kwiat w pełni rozwinięty czeka na podziwianie. Dzięki temu kolorkowi to zwróciłam uwagę na to, że obok Cattleya też zbiera się do kwitnienia z dwóch pochewek
A teraz młode Dendrobium, które jak dobrze pamiętam dostałam od Reni w końcu jego pierwsze kwitnienie. Po wniesieniu tuż po pierwszych przymrozkach do domu wypuściło pączki a teraz można podziwiać maluszka
Reniu pytałaś się o dendrobium amabile - mam młodą roślinę i jeszcze nie kwitła - mam nadzieje, że to się zmieni w tym sezonie...
Pozostając w Dendro klimacie. Drugie już kwitnienie w tym roku Dendrobium Oriental Smile Fantasy - oczywiście uszczypliwie można by mnie spytać "a gdzie do jasnej Anielki było pierwsze" bo właśnie tu ponowne biczowanie
Taka łysa modelka, ale jaka powabna
Dobra to teraz odkopie te wcześniejsze kwitnienie tego Dendrobium, które kiedyś sprezentowała mi kochana Mireczka To pierwsze kwitnienie było z lipca 2020 roku.
Dobra idę za ciosem - jak szaleć to szaleć. Zakup z zeszłego roku - moje obecne kwitnienie i mój pierwszy życiowy szczypiorek. Kichara Jarak Kiss Odkupiłam ją od prywatnej osoby, roślina spora także długo nie musiałam czekać na kwitnienie. Kolory boskie i odkryłam, że delikatnie pachnie, jak się w odpowiednim momencie wsadzi w nią nos - nie wiem kiedy to było, ale był słoneczny dzień i jakoś popołudniu
No i na koniec parę hybryd
Obiecuje poprawę, zaglądanie tutaj, pisanie nowych postów oraz nadrobienie zaległości u Was w wątkach mam nadzieję, że ciąg dalszy będzie szybko, bo mam sporo zaległych fotek
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 26 sie 2020, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Dzień dobry,
naprawdę wspaniała kolekcja - podziwiam i szczena do ziemi
Ja po kilku latach przerwy odtwarzam kolekcję - tylko u mnie jak zawsze odwrotnie: falki po 3 miesiącach zdychają za to cymbidium - bez żadnych ceregieli, wynoszenia na ogród, nawożenia itp kwitnie co roku.
A że pora odpowiednia - jak Twoje cymbidium? Udało się, kwitnie?
To w gepardzie kwiaty jest naprawdę cudowne!
Najlepszego w Nowym Roku
Ania
naprawdę wspaniała kolekcja - podziwiam i szczena do ziemi
Ja po kilku latach przerwy odtwarzam kolekcję - tylko u mnie jak zawsze odwrotnie: falki po 3 miesiącach zdychają za to cymbidium - bez żadnych ceregieli, wynoszenia na ogród, nawożenia itp kwitnie co roku.
A że pora odpowiednia - jak Twoje cymbidium? Udało się, kwitnie?
To w gepardzie kwiaty jest naprawdę cudowne!
Najlepszego w Nowym Roku
Ania
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Martuś, nie biczuj się już tak bardzo, bo właściwie nam wszystkim się po trochę należy (może poza Grzegorzem )
Super, że jesteś znowu
Byłam ciekawa co dzieje się w orchidarium, ale już obrazowo to opisałaś i nie będę Cię gnębić w tym trudnym czasie
żebyś tam sprzątała
Zacznę Marto od hybryd falenopsis - super ! Niech kto mówi co chce, ale one są niezawodne i równie niezmiennie urocze.
Ostatnie zdjęcie - zbioróweczka, to jak obrazek na ścianę. Gotowy do namalowania
Ja też mam kilka ulubionych hybryd i wciąż któreś kwitną.
Kichara Jarak Kiss, dzisiaj rozmawiałyśmy o niej z Mireczką - podobnie jak ty zachwycała się kolorami na żywo
Chyba czas ją sobie sprawić. A tzw.szczypiorki są b. wdzięczne, bo zajmują mało miejsca.
Dendrobium Oriental Smile Fantasy - zauważyłam, że zmienia kolor z czasem. Chyba, ze miałaś odmienne oświetlenie ?
Jovanka takie okazy nazywała "kwitnącymi patykami"
Ognista katleja kolorystycznie w moim stylu Musisz być nieźle zakręcona jeśli nie zauważyłaś pąków.
Widzę też, że wreszcie doczekałaś się na klasyczną Philadelphię. Ona rośnie w korze ? Widać bogaty system korzeniowy.
Moja już kilka lat dochodzi do siebie po przejściach i wciąż jakaś karłowata jest.
Pokazuj Marto kolejne kwitnienia i nie licz na zbyt liczne komentarze.
Czasem przynajmniej ktoś z oglądających do Twoich kwiatów się uśmiechnie
Super, że jesteś znowu
Byłam ciekawa co dzieje się w orchidarium, ale już obrazowo to opisałaś i nie będę Cię gnębić w tym trudnym czasie
żebyś tam sprzątała
Zacznę Marto od hybryd falenopsis - super ! Niech kto mówi co chce, ale one są niezawodne i równie niezmiennie urocze.
Ostatnie zdjęcie - zbioróweczka, to jak obrazek na ścianę. Gotowy do namalowania
Ja też mam kilka ulubionych hybryd i wciąż któreś kwitną.
Kichara Jarak Kiss, dzisiaj rozmawiałyśmy o niej z Mireczką - podobnie jak ty zachwycała się kolorami na żywo
Chyba czas ją sobie sprawić. A tzw.szczypiorki są b. wdzięczne, bo zajmują mało miejsca.
Dendrobium Oriental Smile Fantasy - zauważyłam, że zmienia kolor z czasem. Chyba, ze miałaś odmienne oświetlenie ?
Jovanka takie okazy nazywała "kwitnącymi patykami"
Ognista katleja kolorystycznie w moim stylu Musisz być nieźle zakręcona jeśli nie zauważyłaś pąków.
Widzę też, że wreszcie doczekałaś się na klasyczną Philadelphię. Ona rośnie w korze ? Widać bogaty system korzeniowy.
Moja już kilka lat dochodzi do siebie po przejściach i wciąż jakaś karłowata jest.
Pokazuj Marto kolejne kwitnienia i nie licz na zbyt liczne komentarze.
Czasem przynajmniej ktoś z oglądających do Twoich kwiatów się uśmiechnie
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Marto, dałaś po oczach Jakie piękne kolory Możesz podpisać Dendrobium- to Love Memory , pachnące
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Aniu widzisz a mi po tylu latach dopiero teraz cymbidium wypuściło pęd i to właśnie to "gepardzie" - szczerze to już mam zamazane w pamięci jak ono wyglądało, ale pamiętam że mnie urzekło. Mam nadzieje, że pąków mi nie zrzuci. Aktualnie stoi w chłodzie i jest doświetlane - mam duże nadzieje
Asiu bardzo miło Cię "słyszeć".
Tak orchidarium zapuszczone, ale teraz moja praca zdalna ma dobiec końca wraz z powrotem klas 1-3 do szkół, więc sekator pójdzie w ruch i zrobię porządek.
Kichara Jarak Kiss skradła moje serce - i zaczełam rozglądać się za szczypiorkami. Tak jak mówiłaś - są cudownie kompaktowe
Dendrobium Oriental Smile Fantasy faktycznie mocno zmienia swoją barwę w czasie, czy dłużej stoi tam jest dla mnie piękniejsze czyli przypomina mi bardzo soczystą brzoskwinie, teraz kwiaty opadły i nawet jak opadły kolor mnie urzekał nadal - takie odejście w pełnej klasie
Ja jestem naprawdę zamotana - ostatnio znalazłam zaplątany pęd phal. schilleriany w podłożu - coś mnie tknęło, żeby tam zajrzeć cudem go w całości wyciągałam
Reniu jeszcze raz dziękuje
Teraz parę fotek, bo jak tam pusty post to nie wypada...
Gastrochilus obliquus mój ulubieniec z orchidarium kwitł między czasie inny Gastro, ale nie zdążyłam zrobić mu foty nie żeby tak krótko kwitł
Maluszek Od Mireczki - Dendrobium Rainbow dance - kwitnie dwa razy w roku
a tu wcześniejsze kwitnienie jego z lata
a na koniec hybrydy
Asiu bardzo miło Cię "słyszeć".
Tak orchidarium zapuszczone, ale teraz moja praca zdalna ma dobiec końca wraz z powrotem klas 1-3 do szkół, więc sekator pójdzie w ruch i zrobię porządek.
Kichara Jarak Kiss skradła moje serce - i zaczełam rozglądać się za szczypiorkami. Tak jak mówiłaś - są cudownie kompaktowe
Dendrobium Oriental Smile Fantasy faktycznie mocno zmienia swoją barwę w czasie, czy dłużej stoi tam jest dla mnie piękniejsze czyli przypomina mi bardzo soczystą brzoskwinie, teraz kwiaty opadły i nawet jak opadły kolor mnie urzekał nadal - takie odejście w pełnej klasie
Ja jestem naprawdę zamotana - ostatnio znalazłam zaplątany pęd phal. schilleriany w podłożu - coś mnie tknęło, żeby tam zajrzeć cudem go w całości wyciągałam
Reniu jeszcze raz dziękuje
Teraz parę fotek, bo jak tam pusty post to nie wypada...
Gastrochilus obliquus mój ulubieniec z orchidarium kwitł między czasie inny Gastro, ale nie zdążyłam zrobić mu foty nie żeby tak krótko kwitł
Maluszek Od Mireczki - Dendrobium Rainbow dance - kwitnie dwa razy w roku
a tu wcześniejsze kwitnienie jego z lata
a na koniec hybrydy
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Martuś, akurat przed spaniem weszłam na Forum
I zostanie mi przed snem widok Twoich kwitnień - czyli kolorowe sny mam zapewnione
Akcja wyciągania pędu Schilleriany to jak operacja chirurgiczna prawie. Nie wiem jakim cudem pacjent przeżył
Ale dobrze,że się udało.. uff, pewnie się spociłaś
Dendrobium Rainbow dance - śliczne kwiaty ! Mam okazję je oglądać u siebie na żywo,
bo Dobra Wróżka Mireczka również mnie obdarowała i równie mała roślinka otwiera w pierwszym kwitnieniu
aż 6 kwiatów i równocześnie młody przyrost. Coś niesamowitego
Hybrydy Phal. i Gastrochilus... Będę śnić....
I zostanie mi przed snem widok Twoich kwitnień - czyli kolorowe sny mam zapewnione
Akcja wyciągania pędu Schilleriany to jak operacja chirurgiczna prawie. Nie wiem jakim cudem pacjent przeżył
Ale dobrze,że się udało.. uff, pewnie się spociłaś
Dendrobium Rainbow dance - śliczne kwiaty ! Mam okazję je oglądać u siebie na żywo,
bo Dobra Wróżka Mireczka również mnie obdarowała i równie mała roślinka otwiera w pierwszym kwitnieniu
aż 6 kwiatów i równocześnie młody przyrost. Coś niesamowitego
Hybrydy Phal. i Gastrochilus... Będę śnić....
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Ależ niesamowita ten biały phalaenopsis Ile on ma kwiatów Kwitnienie wystawowe
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3965
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Piękne kwitnienia.
Ale maluszek dendrobium podbija wszystko
Ale maluszek dendrobium podbija wszystko
Pozdrawiam - Justyna
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe fiksacje Marty
Rainbow dance i jego kwitnienie ekstra Trzeba Ci przyzna,że masz rękę do storczyków
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę