Zakątki na Dębowym 3

[marpa]

Aniu spacerek po Twoim bogato ukwieconym i kwitnącym ogrodzie to przyjemność Chwalę po kolei wszystkie pokazane zdjęcia i kwiecie...

[JAKUCH]

https://images90.fotosik.pl/605/73d26fc26a4921ef.jpg superowa fota , a dzisiaj Amelka tez parę fotek ustrzeliła aparatem. Nawet dobrze jej wyszły te fotki, bo o wszystko się pyta co to ostrość, ale niech sie uczy ja mam czas żeby jej tłumaczyć. Niestety jeżówki u mnie nie chcą rosnąć, więc spasowałam nic na siłę Cieszę się ze wreszcie jesteś zadowolona z kwitnienia róż

[Bufo-bufo]

Aniu robisz piękne zdjęcia Tawułka za młodu nie rośnie chyba zbyt szybko - posadziłam wiosną i nie zanosi się by zakwitła w pierwszym roku.

[cyma2704]

Aniu piękną kolekcję liliowców zgromadziłaś. Mikołajek z czerwonym pięknie zestawiłaś.
Różowy krwiściąg cudny. Znasz odmianę?
Za zdjęcia też powinnaś dostać niejedną nagrodę, masz oko artysty.
Pozdrawiam serdecznie.

[lojka 63]

Aniu mnie zachwyciła pierwsza fotka ,taka piękna delikatna łączka,jak bym była owadem to bym się z tamtąd nie wyprowadzała

[Florian Silesia]

Jeżówki piękne! Wysiałem ale nie wzeszły A chciałem przynajmniej te najzwyklejsze...
Krwiściąg piękny! Na szczęście z tą rośliną nie mam problemów

[anabuko1]

Witam miłych gości.
Dziś zostawię zdjęcia ogrodowe a jutro odpowiem bo sezon ogórkowy jeszcze trwa. i co drugi dzień ogóreczki przetwarzam

[anabuko1]

marpa-Maryniu Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa.
Ja lobię byliny, duzo różnych bylin i kwitnień.
U mnie musi coś stale być kwitnącego. Człowiekowi od razu weselej, milej, prawda ?
JAKUCH-Jadziu Cieszę się,że to zdjęcie ci się spodobało. Ale co to za roślina to ja już nie pamiętam
Czyli wnusia też robi zdjęcia ? Fajnie. U mnie syn też fotografia się zaraził. Duzo różnych obiektywów nakupił i rożne zdjęcia robi w rónych miejscach. Czasami sobie jakiś obiektyw od niego pożyczę
U mnie jeżówki jedne rosną, inne nie.Nie wiem od czego to zależy.
Tak w tym roku jestem już zadowolona z kwitnienia róż. I już wiem,że same z siebie tonie wiele kwiatów mają.
Cóz i je trzeba trochę podkarmić. Dałam 2 razy nawozu dla róż i już ładniejsze. A gdybym jeszcze je podlewała to może też ładniejsze jeszcze byłyby.
Ale nie wyrabiam się czasowo, to i podlewania kwiatów nie ma.
Bufo-bufo-Olu Bardzo ci dziękuję za miłe słowa.
Tawułek mam kilka. I chyba wszystkie od razu mi kwitły. Chyba zależy jakiej wielkości są te sadzonki. A może i od miejscówki. Może i twoja jeszcze zakwitnie.

[anabuko1]

cyma2704-Soniu Lubię liliowce. Mam je posadzone w różnych miejscach.
Mikołajki to mi się sieją same. Już je wyrywam. Ale parę zostawiam. Hmm w ubiegłym roku kupiłam sobie jakiś krwiściąg. I taki jest.
Wołałabym ten bordowy. Ale jest różowy. Niestety nazwy nie znam.
Bardzo dziękuję za pochwalę moich zdjęć. Lubię to też.
I ja pozdrawiam serdecznie.
lojka 63-Jolu Bardzo się cieszę,że spodobała ci się moje rabata. U mnie jest trochę sielsko, rośliny same tworzą klimat już.
Ja może gdzie niegadzie ich koryguję.
Florian Silesia Dziękuję. Kilka jeżówek dobrze mi rośnie. A kilka tak sobie,a kilka przepadło. Ot kapryśne to trochę rośliny. Ale każdy chyba je lubi.
a te zwykłe to już mi się same w różnych miejscach sieją. I ja je zostawiam .
Dziękuję. Krwiściąg mam od jesieni. Kupiłam mała sadzonkę. Może już będzie rosła. Bo jedna kiedyś mi nie przeżyła. chciałabym ten bordowy jeszcze.

[Igala]

Fajne i ciekawe kompozycje hortensji z liliowcami oraz lili z makami. Czym wypełniasz miejsce po makach i liliach; to kolejny mój temat do nauczenia; jak zatykac dziury pózną wiosną i póznym latem.

[Alicja125]

Witaj Aniu u Ciebie widzę, że zaprawy z ogórków to tak jak u mnie pracy pełno. Ogród pięknie kwitnie pogoda dopisuje tylko trochu mało deszczu dziś akurat u mnie pada. Pozdrawiam miłego dnia

[JAKUCH]

Fajne kolorowe fotki widać na nich obfitość kwitnienia poszczególnych roślin. Czy masz Aniu kłopoty z tojeścią orzęsioną Fireckracker .U mnie gdybym jej nie ujarzmiła zawładnęłaby calutki ogródek Moje Rudbekie też zbierają się do kwitnienia . Milutkiego wieczorku

[Locutus]

Uśmiałem się gorzko. Bo widzisz, z moją glicynią problem jest taki, iż po dziesięciu latach od posadzenia ciągle NIE kwitnie. Trafił mi się felerny egzemplarz i doprowadza mnie do rozpaczy.

Poza tym – cudownie u Ciebie i bardzo kwieciście.

Pozdrawiam!
LOKI