Ogródek AGNESS cz. 10
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Rozumiem ból serca na myśl o wycince starych świerków, które były od zawsze. Zdecydowaliśmy się na wycinkę tej wiosny ( u nas była linia energetyczna i parę innych przesłanek) i wiesz... Odetchnęłam. Koło domu zrobiło się taka przestrzeń... Wszyscy w domu doszliśmy do wniosku, że... były przytłaczające.
Głowa do góry!
Żurawki w Twoim ujęciu mnie zauroczyły. Wiosną ruszam na zakupy!!!
Głowa do góry!
Żurawki w Twoim ujęciu mnie zauroczyły. Wiosną ruszam na zakupy!!!
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agnieszko
gratuluje takie ślicznej kolekcji żurawek 


- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Jak dobrze mieć żurawki, przynajmniej o tej porze rozczulają nasze serca
Wspaniała kolekcja ago, ile sztuk posiadasz?
Szkoda świerków, ale jak piszesz niekiedy niestety nie można traktować pewnych rzeczy z sentymentem, ech ten rozsądek ;)

Szkoda świerków, ale jak piszesz niekiedy niestety nie można traktować pewnych rzeczy z sentymentem, ech ten rozsądek ;)
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- pisanka
- 100p
- Posty: 133
- Od: 21 lip 2011, o 08:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna -Bory Stobrawskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Dziękuję za odpowiedź,słyszałam o hortensji dębolistnej ale nie wiedzałam że ona jest taka śliczna
zdradź mi proszę jakie warunki glebowe ona potrzebuje. Żurawki przepiękne ,zwłaszcza teraz cieszą oczy,kiedy moje takie będą?Odnośnie świerków ,wiem jaki to ból ścinać coś co rosło od lat ,a nie można je skrócić np o 1/2 ,czy dół mają łysy? U mnie z powodu suszy dużo świerków choruje ,i też będę w końcu musiała je wyciąć
Hanka



Pozdrawiam - Hanka
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Jagódko dzięki wielkie za wiadomości, a czy orientujesz jak cenowo kształtuje się ścięcie drzewa przez firmę lub straż
Widzę, że u was była niezła jazda z wycinaniem drzew....aż 6....ja mam tylko 2, ale są ogromne, mają około 70 lat. Wasze 50cio letnie też musiały być kolosami
Ulu znam historię twoich świerków, faktycznie trzeba się na coś zdecydować, uważam, ze jeśli są zagrożeniem, to żadna miłość ani sentymenty nie przemawiają za ich pozostawieniem.....kłopoty jakie przyjdą w razie nieszczęścia są zbyt duże...
Irenko żurawka na 1 fotce to GIERGIA PEACH , wcześniej rosła u mnie w półcieniu i miała taki czerwono-kremowy odcień, przeniosłam ją na skalniak na ostre słońce, zrobiła się przepięknie, intensywnie czerwona
Izuś tak mi ciężko z tymi świerkami, nie wyobrażam sobie jak to będzie....ja je kocham po prostu
Przestronniej zrobi się na pewno, to nie ma najmniejszej wątpliwości, więcej będzie słoneczka dla kwiatków....ale mimo wszystko tak bardzo żal.....
Halinko dziękuję
Alu nie mam pojęcia ile mam żurawek, musiałabym policzyć.....ale pewnie około 70-80.....z tym że wiele odmian się powtarza , bo takich ulubionych chcę mieć kilka w różnych punktach ogrodu
Haniu hortensja dębolistna lubi ziemię kwaśną, podobnie jak ogródówki i półcień . Na zimę należy ją otulać ponieważ jest delikatna, rzadko kwitnie, bo pąki kwiatowe wytwarza przed zimą i one bardzo często przemarzają. U mnie nie kwitła, ale mnie to nie martwi, bo sadzę ją dla wspaniałych liści.
Co do świerków....nie chcę ich obcinać od góry....musiałoby to być naprawdę dużo metrów, bo one są ogromne i niesamowicie rozłożyste, myślę, ze brzydko by wyglądały....jak takie wielkie przysadziste grzyby
Twoje żurawki już w przyszłym roku będą cieszyły pięknymi dorodnymi kępami, one bardzo szybko rosną

Widzę, że u was była niezła jazda z wycinaniem drzew....aż 6....ja mam tylko 2, ale są ogromne, mają około 70 lat. Wasze 50cio letnie też musiały być kolosami

Ulu znam historię twoich świerków, faktycznie trzeba się na coś zdecydować, uważam, ze jeśli są zagrożeniem, to żadna miłość ani sentymenty nie przemawiają za ich pozostawieniem.....kłopoty jakie przyjdą w razie nieszczęścia są zbyt duże...
Irenko żurawka na 1 fotce to GIERGIA PEACH , wcześniej rosła u mnie w półcieniu i miała taki czerwono-kremowy odcień, przeniosłam ją na skalniak na ostre słońce, zrobiła się przepięknie, intensywnie czerwona

Izuś tak mi ciężko z tymi świerkami, nie wyobrażam sobie jak to będzie....ja je kocham po prostu

Halinko dziękuję

Alu nie mam pojęcia ile mam żurawek, musiałabym policzyć.....ale pewnie około 70-80.....z tym że wiele odmian się powtarza , bo takich ulubionych chcę mieć kilka w różnych punktach ogrodu

Haniu hortensja dębolistna lubi ziemię kwaśną, podobnie jak ogródówki i półcień . Na zimę należy ją otulać ponieważ jest delikatna, rzadko kwitnie, bo pąki kwiatowe wytwarza przed zimą i one bardzo często przemarzają. U mnie nie kwitła, ale mnie to nie martwi, bo sadzę ją dla wspaniałych liści.
Co do świerków....nie chcę ich obcinać od góry....musiałoby to być naprawdę dużo metrów, bo one są ogromne i niesamowicie rozłożyste, myślę, ze brzydko by wyglądały....jak takie wielkie przysadziste grzyby


Twoje żurawki już w przyszłym roku będą cieszyły pięknymi dorodnymi kępami, one bardzo szybko rosną

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Aguś , nie mam pojęcia jakie są koszty . Myśmy sami cięli , synowie ze słupołazami wchodzili na drzewa , obcinali boczne gałęzie , a potem ucinali spalinową piłą wierzchołek . Następnie wiązali grubą linę poniżej , a dołem podcinali z tej przeciwnej strony , w którą nie będą ciągnąć . W trzech , sami zwalili te drzewa . Ja czytałam ogłoszenie - ' ścinka drzew , za drzewo ' . Czyli czysty interes mają , gdy mogą sobie takie drzewo zabrać , a jeszcze jak jest to drzewo nadające się na foszty , to
.
Zakład energetyczny też ma wysięgniki z koszem , więc u nas obcinał gałęzie nad trakcjami elektrycznymi .
Popytaj , podzwoń , kliknij w necie , a będziesz miała obraz , co i jak
.

Zakład energetyczny też ma wysięgniki z koszem , więc u nas obcinał gałęzie nad trakcjami elektrycznymi .
Popytaj , podzwoń , kliknij w necie , a będziesz miała obraz , co i jak

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Aguś Twoje świerki
mamie się wcale nie dziwię
a i ogród zmieni nieco charakter
Kiedyś Alebcia wycinała, pamiętasz? Teraz jest zadowolona jest bardzo, a jakie rabaty na miejscu starych drzew



Kiedyś Alebcia wycinała, pamiętasz? Teraz jest zadowolona jest bardzo, a jakie rabaty na miejscu starych drzew

-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
i u mnie ten problem istnieje, od zachodniej strony domu przycięliśmy wierzchołki świerków znacznie, stanowiły zagrożenie dla domu podczas halnego który u nas wieje często ... pozostał jeden olbrzymi świerk od północy blisko domu i rząd świerków i sosen od wschodu, mają ponad 20 lat, nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla domu ale przy każdym halnym drżę czy coś się stanie ...


Rysiek
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Dlatego ja staram się już nie sadzić wysokich drzew czy iglaków .
Choć mam jodłę kalifornijską ,którą po jakimś czasie też będę przycinać , na pewno straci na urodzie ale bezpieczeństwo najważniejsze .
Genia
Choć mam jodłę kalifornijską ,którą po jakimś czasie też będę przycinać , na pewno straci na urodzie ale bezpieczeństwo najważniejsze .
Genia
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Jagódko dzięki za informacje. Ja już rozglądam się na necie, pomału zasięgam informacji, na razie jeszcze nie mam zgody, będzie to dopiero po nowym roku, ale już chciałabym wiedzieć z jakimi kosztami mogę się liczyć. Tak, ze na razie poszukuję firmy która mogłaby to zrobić i za ile.
A ty masz niesamowicie zdolnych o odważnych mężczyzn, podołali takiemu trudnemu wyzwaniu....tylko pogratulować
Joluniu no żal nam strasznie tych świerków, ale ,, lepiej zapobiegać niż leczyć,, trzeba zadziałać póki nic się nie stało.
A że ogród zmieni charakter.....nawet sobie nie mogę tego wyobrazić.....nawet nie chcę sobie tego wyobrazić.....to już nie będzie ten sam ogród.....ryczeć mi sie chce
Nie kojarzę , że Alebcia wycinała....ale pocieszyłaś mnie, ze jest zadowolona
Jagódko dzięki za informacje. Ja już rozglądam się na necie, pomału zasięgam informacji, na razie jeszcze nie mam zgody, będzie to dopiero po nowym roku, ale już chciałabym wiedzieć z jakimi kosztami mogę się liczyć. Tak, ze na razie poszukuję firmy która mogłaby to zrobić i za ile.
A ty masz niesamowicie zdolnych o odważnych mężczyzn, podołali takiemu trudnemu wyzwaniu....tylko pogratulować
Joluniu no żal nam strasznie tych świerków, ale ,, lepiej zapobiegać niż leczyć,, trzeba zadziałać póki nic się nie stało.
A że ogród zmieni charakter.....nawet sobie nie mogę tego wyobrazić.....nawet nie chcę sobie tego wyobrazić.....to już nie będzie ten sam ogród.....ryczeć mi sie chce
Nie kojarzę , że Alebcia wycinała....ale pocieszyłaś mnie, ze jest zadowolona
ZAPRASZAM wszystkich do kolejnej części mojego wątku - WSPOMNIENIA
A ty masz niesamowicie zdolnych o odważnych mężczyzn, podołali takiemu trudnemu wyzwaniu....tylko pogratulować

Joluniu no żal nam strasznie tych świerków, ale ,, lepiej zapobiegać niż leczyć,, trzeba zadziałać póki nic się nie stało.
A że ogród zmieni charakter.....nawet sobie nie mogę tego wyobrazić.....nawet nie chcę sobie tego wyobrazić.....to już nie będzie ten sam ogród.....ryczeć mi sie chce

Nie kojarzę , że Alebcia wycinała....ale pocieszyłaś mnie, ze jest zadowolona

Jagódko dzięki za informacje. Ja już rozglądam się na necie, pomału zasięgam informacji, na razie jeszcze nie mam zgody, będzie to dopiero po nowym roku, ale już chciałabym wiedzieć z jakimi kosztami mogę się liczyć. Tak, ze na razie poszukuję firmy która mogłaby to zrobić i za ile.
A ty masz niesamowicie zdolnych o odważnych mężczyzn, podołali takiemu trudnemu wyzwaniu....tylko pogratulować

Joluniu no żal nam strasznie tych świerków, ale ,, lepiej zapobiegać niż leczyć,, trzeba zadziałać póki nic się nie stało.
A że ogród zmieni charakter.....nawet sobie nie mogę tego wyobrazić.....nawet nie chcę sobie tego wyobrazić.....to już nie będzie ten sam ogród.....ryczeć mi sie chce

Nie kojarzę , że Alebcia wycinała....ale pocieszyłaś mnie, ze jest zadowolona

ZAPRASZAM wszystkich do kolejnej części mojego wątku - WSPOMNIENIA