Pomidorki koktajlowe - 1cz.

[anulka85]

[Rusalka]

Wiesz co..
Tym z ogroniczego nie ma co wierzyć!!
Serio!!
A doniczka za mała jak na pomidory w takiech ilościach..
Wydaje mi sie z góry że będzie miała ok 8l
Czyli w taką to 1 pomidor!!!

Nie wiem czy ci się to uda..
Ale na pewno byłoby im lepiej osobno..tam się poduszą!!
Jak masz w domu takie normalne wiada po farbie takie 10l to możesz w nie je przesadzić nawet.. ewentualnie kupić nowe doniczki..
i musiałabyś bardzo delikatnie je rozdzielić bo się pewnie poplątały już nieziemsko!!
No chyba że gotowa jesteś na eksperymenty w stylu wyciąć pomidory i sprawdzić czy korzenie puszcza i zaowocują..
tu masz dowód że korzenie puśći..ale co z owocami będzie..nie wiem..może wstrzymać na czas regeneracji i wypuszczania korzeni owocowanie..



My tu z Ela wiemy że takie "reanimacje" zdają egzaminy na pędach..

[Rusalka]

Wiesz co..
Idz do tego ogrodniczego i powiedz tej babie że jak nie ma wiedzy minimalnej na jakiś temat to niech ludziom głupot nie mówi!!
W taką doniczke pomidory-liczba mnoga!!!
To trzeba mieć chyba wizje poziomek!!

[anulka85]

kupil mi maz wlasnie wczoraj wielkie doniczki,zeby je porozdzielac jednak ale caly czas ei wacham bo jak wiedze te zielone perelki i mialabym je stracic to mi zal

Rusalka mysle,ze i moje poziomi by sie udusily w tej doniczce ona chyba ewentualnie na maciejke sie nadaje wrrr,ale nagorsze ze jej mowilam,ze to moj {pierwszy raz" ze ciesz sie z nich ze wogole wykielkowaly a ta mi wcisnela taka doniczke pipa jedna no coz moze jednak sprobuje je porozdzielac chociaz po dwa te krzaczki na ta wieksza doniczke bo w tej to mi kurde one nie maja jak rosnac w gore bo juz ja razy trzy przerosly a gdzie do lata jeszcze

[Rusalka]

to jest tylko moje zdanie..
jak już chcesz rozdzielić.. to wszystkie je porozdzielaj..
tylko teraz pomyśl dokładnie..
czy nie odczekać aż ziemia przeschnie "na wiur" wtedy ziemię lepiej opruszyć będzie i korzenie porozdzielać..ALBO!!!!
Kup jedna duuuuuża doniczkę..
taką ze 30l co najmniej i wszystkie wsadz w ta 1
NIE NARUSZYSZ BRYLY KORZENIOWEJ!!
a doniczki które masz przydadzą się na później i tak ;)
I ten sposób będzie najbezpieczniejszy..
choć nie powiem żey był najtańszy :-/
No chyba że mąż się poświęci i skręci Ci taką donice na balkon duża..

[anulka85]

no mi sie tez wydaje troszke,ze lepiej je cale przesadzic w ogromna doniczke bo wtedy nie narusze korzeni a tylko ziemni dosypie i beda mialy wiecej miejsca,a maz nie bedzie mial wyboru hehe zainwestuje te z 20-30zl na doniczke bo widzi jak ja latam na ten balkon i dogladam tych moich pomidorkow,seleru,chilli,poziomek,nawet sobie drzewko borowki posadzilam(tu w ziemnie z ogrodu babci,zeby byla bardziej kwasna) maja na razie tylko 8 owocow ale mnie i to cieszy bo kupilam gole drzewko odkad zainteresowalam sie bardzo gotowaniem zalezy mi na swoich produktach niestety sie jeszcze nie dorobilismy dzialki i musze sie zadowolic balkonem:)

[Tula]

Ja bym ich nie rozdzielała, korzenie pewnie już się tak splątały, że trzeba będzie rwać. Przeniosłabym całość do dużo większego pojemnika. Nawet do jakiegoś worka.

[Rusalka]

więcej niż 30 w ogrodniczym ostatnio widziałam takie duże po 60

[anulka85]

kupie w promocji heheh nie serio to nawet sie za takimi nie rozgladalam ale mam taki spore nawet wiaderko na zabawki dla dzieci z ikei wiec juz mi chodzilo po glowce,zeby tam je przesadzic:P

no i Rusalka w ogrodniczym to jedno wielkie zdzierstwo ja kupowalam piekne duze w biedronce po 3,99 gdzie w castoramnie np po 9 byly cos wynajde w jakims markecie

[Pelasia]

Moze nie rozdziekaj tych sadzonek,posadź je od wiekszej doniczki. Ewentualnie pouszczykuj najmniejsze sadzonki przy ziemi ,zeby bylo im luźniej...Zawsze jest mi żal uszczykiwać roslinki,ale z doświadczenia wiem ,że warto
Rusałko ,jutro zrobię zdjęcia i wkleje fotki.
A może pomidory nie lubia rosnąć kolo lilii? Bo megan dostał miejsce po sąsiedzku z liliami
Asia

[Rusalka]

Asia..
ja jestem bardziej wredna..
Ja megagrony posadziłam obok mojrzeszowego krzaczka czy jakoś tak to się nazywa..
takie kwiaty co pieknie pachna, ładnie wyglądają ale bodajrze parzą jak się ich w słoneczny dzień dotknie..

no przyznam się..
PRÓBOWAŁAM
MNIE NIE POPARZYŁY Wiedziały co ich czeka chyba Że się żywiciela nie gryzie w rękę..
A pieliłam w samo południe żeby się przekonać czy to prawda..
A tak już całkiem poważnie.. musiałam.. bo jakby tak na prawde kuku robiły i mały się poparzył...

[Pelasia]

Chyba go wykopie jutro i posadze w inne miejsce Kurde ,naprawdę nie wiem co mam z nim zrobić.Taki bidulek
Asia

[Rusalka]

pokażesz go..
nasz nadworny kardiochirurg prof. Kozula zdiagnozuje, zreanimujesz.. i będą z niego jeszcze megagroniątka ;)