Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Marto, to prawda - kolor Rhapsody jest wyjątkowy!
Gosiu, na pewno będą kolejne okazje, na które możesz zażyczyć sobie jakiś ogrodowy upominek...
co do 'tajemniczego zakątka-paleniska' to Twój pomysł jest świetny - już oczyma wyobraźni widzę jak pieknie i oryginalnie mogłoby to wyglądać! podejrzewam jednak, że będę zmuszona - z czysto pragmatycznych względów - odpuścić sobie 'wpuszczanie' całości pod poziom gruntu... nie chcę rujnować wszystkiego wokół, a taki projekt wiązałby się z wykopami, może cięższym sprzętem, a to jednak odpada... mój pierwotny pomysł polegał na tym, by za ławeczką zrobić właśnie taką 'skarpę' obniżającą się na brzegach... i zapewne w tę stronę pójdziemy. Dzięki za świetną inspirację!
Julka, różycowe marzenia same się zrealizują - wystarczy pochodzić po wątkach naszych inspiratorek ;)
Ewcia, to znaczy, że masz dobrą przemianę materii... ja muszę się za siebie wziąć, żeby kilogramy zechciały spadać... pralka - prezent praktyczny, ale jakże istotny do codziennego funkcjonowania
Gosiu, na pewno będą kolejne okazje, na które możesz zażyczyć sobie jakiś ogrodowy upominek...
co do 'tajemniczego zakątka-paleniska' to Twój pomysł jest świetny - już oczyma wyobraźni widzę jak pieknie i oryginalnie mogłoby to wyglądać! podejrzewam jednak, że będę zmuszona - z czysto pragmatycznych względów - odpuścić sobie 'wpuszczanie' całości pod poziom gruntu... nie chcę rujnować wszystkiego wokół, a taki projekt wiązałby się z wykopami, może cięższym sprzętem, a to jednak odpada... mój pierwotny pomysł polegał na tym, by za ławeczką zrobić właśnie taką 'skarpę' obniżającą się na brzegach... i zapewne w tę stronę pójdziemy. Dzięki za świetną inspirację!
Julka, różycowe marzenia same się zrealizują - wystarczy pochodzić po wątkach naszych inspiratorek ;)
Ewcia, to znaczy, że masz dobrą przemianę materii... ja muszę się za siebie wziąć, żeby kilogramy zechciały spadać... pralka - prezent praktyczny, ale jakże istotny do codziennego funkcjonowania
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
No właśnie nie wiem, czy ten Mikołaj to wiedział co robi.... takie problemy człowiekowi stwarzać... i to w Wigilię. Do tej pory żyło się w błogiej nieświadomości.... a teraz?: tą to muszę mieć koniecznie.... i tą... i tą i tamtą.... a tylko pobieżnie przejrzałam mój leksykon.... co będzie, jak go przeczytam? Wcale Ci nie zazdroszczę
Ja już trochę nauczyłam moją rodzinę z czego najbardziej się ucieszę
Ja już trochę nauczyłam moją rodzinę z czego najbardziej się ucieszę
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Rozumiem rozterki Jagusi Tymczasem mój prezent nie sprawia kłopotów tego rodzaju Wolałabym żyć bez róż niż bez pralki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś fajne te prezenty dostałaś, ja z poprzednie sama sobie zrobiłam podobny prezent: Róże - K.J. Strobel. W tym roku nic na razie sobie nie kupiłam, dopiero w styczniu otworzę listę życzeń czyli złożę zamówienia różane.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Maju, moja różana lista jest gotowa, mam tylko zagwozdkę gdzie to wszystko zamawiać... nie mogłam się dziś dodzwonić do R., a chciałam dopytać kiedy będą gotowe cenniki... ps. piękny prezent sobie sprawiłaś rok temu
Jagusia, Ewa - prezenty tego typu wymagają wyrzeczeń... więcej róż, mniej prania
Trochę kolorków zostawiam, bo już irytująca jest ta szarość za oknem:
Jagusia, Ewa - prezenty tego typu wymagają wyrzeczeń... więcej róż, mniej prania
Trochę kolorków zostawiam, bo już irytująca jest ta szarość za oknem:
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aga, dobrze , że masz listę. Jest trochę jeszcze czasu aby posprawdzać gdzie co można zamówić.
Najwyżej zrobisz, to w dwóch, trzech miejscach. Szkoda, że w tej szkółce trzeba zamówić aż tyle sztuk jednego gatunku.
Kolorki pomagają nam bardzo, od razu robi sie weselej.
Najwyżej zrobisz, to w dwóch, trzech miejscach. Szkoda, że w tej szkółce trzeba zamówić aż tyle sztuk jednego gatunku.
Kolorki pomagają nam bardzo, od razu robi sie weselej.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Człowiek zapomina o tej wrednej pogodzie, kiedy takie zdjęcia ogląda Na razie zastanawiam się jeszcze nad różami, skreślam i uzupełniam, a potem skreślam
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agnieszko - wpadłam z rewizytą! Bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podobało....
Pięknie pokazujesz swój ogród i rośliny, zwłaszcza róże! Będę zaglądać częściej jeśli pozwolisz
Pięknie pokazujesz swój ogród i rośliny, zwłaszcza róże! Będę zaglądać częściej jeśli pozwolisz
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Majeczko, zapewne tak będzie, że kupię w kilku miejscach, ale wolałabym mieć jedno pewne źródło, bo prawdę mówiąc brakuje mi czasu na te wszystkie niuanse z zamawianiem, płatnościami i dostawą... cieszę się, że kolorki Cię trochę rozweseliły
Ewcia, ja też tak mam z tą moją listą - ona żyje jestem już skołowana tymi różami - czy pisałaś, jakie odmiany chcesz zamówić? jestem ciekawa Twojej listy...
Marysiu, bardzo się cieszę, że mnie odwiedziłaś dochodzę do wniosku, że warto schodzić z utartych forumowych szlaków, bo znalazłam na przykład tak ciekawy wątek jak Twój potrzeba na to znajdowanie tylko trochę więcej czasu, niż w codziennej gonitwie... serdecznie Cię zapraszam i dziękuję za miłe słowa pod adresem ogrodu...
Ewcia, ja też tak mam z tą moją listą - ona żyje jestem już skołowana tymi różami - czy pisałaś, jakie odmiany chcesz zamówić? jestem ciekawa Twojej listy...
Marysiu, bardzo się cieszę, że mnie odwiedziłaś dochodzę do wniosku, że warto schodzić z utartych forumowych szlaków, bo znalazłam na przykład tak ciekawy wątek jak Twój potrzeba na to znajdowanie tylko trochę więcej czasu, niż w codziennej gonitwie... serdecznie Cię zapraszam i dziękuję za miłe słowa pod adresem ogrodu...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Listy jeszcze nie stworzyłam, może jutro wezmę się za decydowanie (i liczenie zasobów ). Jak już podejmę decyzję, powiem. Na pewno Gentle Hermiona Pozostałych wcale nie jestem pewna.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Zapach liliowy rozszedł się na cały pokój, co to wyobraźnia potrafi zdziałać. Ładne kolory ożywiają od razu taką burą aurę.
Ja listę róż to mam gotową od dawna tylko zmienia się czasami priorytet i inne wchodzą na wiosenne zamówienia a inne zostają do jesieni. Jeszcze nie wiadomo jakie będą do dostania teraz. To są dylematy którymi zacznę zajmować się w styczniu. Teraz pełny luz po ciężkiej pracy.
Ja listę róż to mam gotową od dawna tylko zmienia się czasami priorytet i inne wchodzą na wiosenne zamówienia a inne zostają do jesieni. Jeszcze nie wiadomo jakie będą do dostania teraz. To są dylematy którymi zacznę zajmować się w styczniu. Teraz pełny luz po ciężkiej pracy.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ewciu, ciekawam Twojej listy, więc czekam aż się podzielisz jej zawartością Gentle Hermione oczywiście musimy mieć... ja z bladawców jeszcze na pewno kupię Larissę do skrzyń...
Maju, wiem, że na Twojej liście są głównie souveniry i to w takich ilościach, że nie dziwię się dzieleniu zamówienia na kilka części... wydasz na te wszystkie księżniczki niezłą sumkę ;)
Maju, wiem, że na Twojej liście są głównie souveniry i to w takich ilościach, że nie dziwię się dzieleniu zamówienia na kilka części... wydasz na te wszystkie księżniczki niezłą sumkę ;)
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
znowu jakimś szyfrem mówią..... co to za souveniry?
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki