Papryka do gruntu. Część 1

[weteran]

jasne , oj tam , oj tam , jak źle to już całkiem ośiwnę

[NITKA]

Jak to " już całkiem" , jak tak patrzę na Twoją fotkę Pawełku, to stwierdzam, że Ty już bialutki jesteś, że hej..

[weteran]

:P
ale za to mam ładne uszka :P :P

[Kasencja]

Ale brakuje Ci zęba :P

[weteran]

jedna taka zouza mi wybiła :P

[Kasencja]

Pewnie miała za co.... :P

[weteran]

nie miała za co ,
jak zwykle za nic się mi dostało :P :P

[Kasencja]

nie miała za co ,
jak zwykle za nic się mi dostało :P :P

To może następnym razem musisz dla tej zołzy być bardziej miły :P .

Przynajmniej nie stracisz kolejnego

[Kasencja]

Moja też tak ma..

I moja tak ma...

[weteran]

A ja nie będę po nocy gonił za papryka i zaglądał co ona ma, :P
Kurde ale wy macie duże te papryki , a ja mam takie małe

Kasencja , ja tam zębów nie potrzebuje , to kobieta powinna mieć dwa żeby

[NITKA]

jedna taka zouza mi wybiła :P

Czyżby zupa była za słona..

[weteran]

Czyżby zupa była za słona.

nie źle odkurzyłem

[NITKA]

..to się popraw. , a papryce lepiej zajrzyj gdzie trzeba, bo może się okaże , że ona nie ma czegoś , co mieć powinna i dlatego taka mała.