Halszko nasiona rigidy najlepiej zebrać, po pierwszym przymrozku. Posiej do doniczki i zostaw na zimę, ale w słonecznym miejscu, szybciej wykiełkuje. Możesz też wysiać w marcu w ciepłym miejscu, szybciej doczekasz się kwiatów. Tegorocznych roślin nie wyrywaj, tylko zetnij. U mnie połowa przeżywa zimę i wiosną szybko rusza.
Ukorzeniam hortensje na pniu, wybierając jak najdłuższy pęd, zakładam butelkę najczęściej w marcu jak tnę, wtedy widać, który najdłuższy.
Doniczkę lub pół butelki przecinam wzdłuż i wycinam mały otwór w dnie. Musi być dopasowany do grubości pędu, szeroki na tyle, żeby go nie kaleczył, a jednocześnie nie przepuszczał za dużo ziemi. Od dwu lat przygotowuję tak połowę przeźroczystej, 1,5 litrowej butelki. Łatwiej obserwować, czy pęd puszcza korzenie. Butelkę zakładam na pęd, związuję dość mocno górą i dołem. Zasypuję lekką ziemią, podlewam i zawiązuję od dołu i góry folią, żeby utrzymać wigotność. Czasem ukorzenia się rok, a czasem czekam dwa lata.
Na drugim zdjęciu po lewej widać gdzie założonia jest butelka. Pęd wyrasta z kąta dwu starszych. Poniżej butelki musi być kawałek pędu, żeby było jak odciąć ukorzeniony. Butelkę z ziemią przywiązuję do najbliższego pędu, żeby się nie zsuwała i w czasie wiatru nie miotało ukorzenianym pędem.
Jak coś niejasno napisałam pytaj, chętnie odpowiem.
