Zakątki na Dębowym 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1147
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aneczko ślicznosci ten Wasz zakątek na dębowym .
To taka magia ,jak spaceruję wirtualnie .
Piszesz o zapracowaniu ,a ja myślę ,jesteśmy czasowi idziemy
idziemy i dojść trudno .Ty pracujesz Sławek też jak to ogarniacie .
Wielki szacunek .
Obok mam taki ogród ,parę alejek dalej Obłędny wschód słońca po prostu .
O której to było godzinie ?
Muszę ruszyć tyłeczek rano
Taki widok obok niewiarygodny .
Aneczko dużo sił .
i Zdróweczka .
To taka magia ,jak spaceruję wirtualnie .
Piszesz o zapracowaniu ,a ja myślę ,jesteśmy czasowi idziemy
idziemy i dojść trudno .Ty pracujesz Sławek też jak to ogarniacie .
Wielki szacunek .
Obok mam taki ogród ,parę alejek dalej Obłędny wschód słońca po prostu .
O której to było godzinie ?
Muszę ruszyć tyłeczek rano
Taki widok obok niewiarygodny .
Aneczko dużo sił .
i Zdróweczka .
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 3
Bobka-Bogusiu Witaj
Ogólnie mnie ogród cieszy.. tylko 2 rabaty nie. Muszę coś wymyślić. Jak je przerobić.
Lato kwitnień jest duzo, kolorowo czyli tak jak lubię.
Przyjemnie się odpoczywa, jest na Dębowym prawda ?
No tak, idziemy, idziemy i dość nie możemy.Coś za ciężki chód mamy
Ale moze to się uda zmienić.Po 22 mam cały tydzień wolny.To może w końcu wspólna kawa ?
Jakoś ogólnie daję radę. Chociaż często coś do tyłu zostaje.
No nic perfekcyjnie to u mnie chyba j z nie będzie. Areał za duży. A ręce 2. No Sławek kosi.To też zajmuje czasu.
Ja wstałam o 4 na wschód słońca.Trzeba się zebrać z aparatami i dojechać na Plażę, bo stamtąd prawie ,dopiero można podziwiać wschód słońca.
A to czerwone zdjęcie to jest zrobione ze specjalnym filtrem na obiektywie
Pozdrawiam serdecznie
Ogólnie mnie ogród cieszy.. tylko 2 rabaty nie. Muszę coś wymyślić. Jak je przerobić.
Lato kwitnień jest duzo, kolorowo czyli tak jak lubię.
Przyjemnie się odpoczywa, jest na Dębowym prawda ?
No tak, idziemy, idziemy i dość nie możemy.Coś za ciężki chód mamy
Ale moze to się uda zmienić.Po 22 mam cały tydzień wolny.To może w końcu wspólna kawa ?
Jakoś ogólnie daję radę. Chociaż często coś do tyłu zostaje.
No nic perfekcyjnie to u mnie chyba j z nie będzie. Areał za duży. A ręce 2. No Sławek kosi.To też zajmuje czasu.
Ja wstałam o 4 na wschód słońca.Trzeba się zebrać z aparatami i dojechać na Plażę, bo stamtąd prawie ,dopiero można podziwiać wschód słońca.
A to czerwone zdjęcie to jest zrobione ze specjalnym filtrem na obiektywie
Pozdrawiam serdecznie
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu cudne lato w twoim ogrodzie, te wschody słońca coś niesamowitego, piękne liliowce czymś je zasilasz że tak pięknie kwitną?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Basia
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 3
B_Maj-Basiu Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa. Staram się, aby w moim ogrodzie było miło i ładnie. Przecież na niego codziennie patrzymy.
Coś przerabiam dosadzam, przesadzam, ale to chyba każdy z nas tak ma.
Liliowcom dam tylko raz wczesną wiosnę dam trochę granulowanego nawozu i tyle.
Wschody i zachody słońca są za każdym razem inne, wyjątkowe, romantyczne albo magiczne.
Czasami kapryśne, bo jak chmurki nam je zasłonią to ich nie widzimy.
Pozdrawiam serdecznie
Floksy
I inne
Coś przerabiam dosadzam, przesadzam, ale to chyba każdy z nas tak ma.
Liliowcom dam tylko raz wczesną wiosnę dam trochę granulowanego nawozu i tyle.
Wschody i zachody słońca są za każdym razem inne, wyjątkowe, romantyczne albo magiczne.
Czasami kapryśne, bo jak chmurki nam je zasłonią to ich nie widzimy.
Pozdrawiam serdecznie
Floksy
I inne
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11478
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu pochwały dla ogrodu jak zwykle!
Hosty piękne,nie przypalone słońcem i bez ślimakowych dziur,floksy różnokolorowe i zapewne pachnące!
Miłego dnia!
Hosty piękne,nie przypalone słońcem i bez ślimakowych dziur,floksy różnokolorowe i zapewne pachnące!
Miłego dnia!
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zakątki na Dębowym 3
Aniu, by nie zapomnieć, zacznę od Fiony. Pięknie się zaprezentowała, należą się jej głaski.
A ogród czaruje swoimi cudnymi rabatami pełnymi rozmaitego kwiecia. Floksy aż mi zza ekranu zapachniały.
Miłego spotkania z rodzinką podczas wyjazdu, Aniu i szczęśliwego powrotu.
A ogród czaruje swoimi cudnymi rabatami pełnymi rozmaitego kwiecia. Floksy aż mi zza ekranu zapachniały.
Miłego spotkania z rodzinką podczas wyjazdu, Aniu i szczęśliwego powrotu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 3
marpa- Maryniu; plocczanka-Lucynko Dziękuję za wszystkie pochwały
Ja lubię kolorowo i kwieciście
Kilka host mam też podpalonych słońcem. Ale tych nie pokazuję. A dziur dużo nie ma, bo 2 razy sypałam niebieski granulat.
Jeszcze lilie, jeszcze floksy pachną umm cudny letni czas. Tylko ,żeby deszcz zechciał popadać.
Sucho u mnie. oj sucho. Dziś po łepkach trochę podlałam.
Ok, dla Fiony mizanko będzie
Dziękuję, mam nadzieję, że weekend wyjazdowy będzie udany. Mam chęć jeszcze zobaczyć ogrody w Powsinie. Jeszcze tam nie byłam .
Ja lubię kolorowo i kwieciście
Kilka host mam też podpalonych słońcem. Ale tych nie pokazuję. A dziur dużo nie ma, bo 2 razy sypałam niebieski granulat.
Jeszcze lilie, jeszcze floksy pachną umm cudny letni czas. Tylko ,żeby deszcz zechciał popadać.
Sucho u mnie. oj sucho. Dziś po łepkach trochę podlałam.
Ok, dla Fiony mizanko będzie
Dziękuję, mam nadzieję, że weekend wyjazdowy będzie udany. Mam chęć jeszcze zobaczyć ogrody w Powsinie. Jeszcze tam nie byłam .
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2571
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Zakątki na Dębowym 3
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Zakątki na Dębowym 3
Piszesz, że chcesz przerobić część rabat, ja też mam taką do przeróbki, bo nie wygląda dobrze, a jest w centralnym miejscu w ogrodzie. Sama nie wiem jak się do tego zabrać
Ładne zdjęcia jak zwykle A ta ogniście czerwona lilia na przedostatniej fotce jaka to odmiana?
Perowskia fajnie się komponuje z innymi kwiatami, muszę się za nią rozejrzeć.
Miłego pobytu u dzieci i owocnego zwiedzania w Powsinie, może coś tam wypatrzysz ciekawego
Ładne zdjęcia jak zwykle A ta ogniście czerwona lilia na przedostatniej fotce jaka to odmiana?
Perowskia fajnie się komponuje z innymi kwiatami, muszę się za nią rozejrzeć.
Miłego pobytu u dzieci i owocnego zwiedzania w Powsinie, może coś tam wypatrzysz ciekawego
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Zakątki na Dębowym 3
Zawsze sobie powtarzam, że nie można mieć wszystkiego – i to, co u mnie za Chiny Ludowe rosnąć lub kwitnąć nie chce, przynajmniej pooglądam sobie u innych.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Zakątki na Dębowym 3
Witaj Aniu zapatrzyłam się jak zwykle w twoich zdjęciach cudowne tak pięknie to pokazujesz że człowiek zapomina o wszystkim. Teraz zamykam jadę na działkę na moją rzeczywistość. Pozdrawiam miłego dnia i
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zakątki na Dębowym 3
Dzisiaj mi liliami i perowskią zapachniało.
Tak ładnie jeszcze kwitną Twoje lilie , podczas gdy moje już kończą pokaz.
W ogóle wszystkie roślinki u mnie jakoś wyjątkowo wcześnie w tym roku zaczynają i wcześnie kończą. Obawiam się, że śpieszą się, by zdążyć przed zimą. Czyżby ta miała pojawić się wcześniej?
Perowskia z onętkiem fantastyczny duecik.
Dobrego piąteczku, Aniu. Niech może trochę wody z nieba poleci.
Tak ładnie jeszcze kwitną Twoje lilie , podczas gdy moje już kończą pokaz.
W ogóle wszystkie roślinki u mnie jakoś wyjątkowo wcześnie w tym roku zaczynają i wcześnie kończą. Obawiam się, że śpieszą się, by zdążyć przed zimą. Czyżby ta miała pojawić się wcześniej?
Perowskia z onętkiem fantastyczny duecik.
Dobrego piąteczku, Aniu. Niech może trochę wody z nieba poleci.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Zakątki na Dębowym 3
Florian Silesia A dziękuję. Ja lubię różne rośliny i kolorki
Ta roślina to jakaś werbena, ale nie pamiętam jaka.
jarha- Halinko Wiem, że To we dwie będziemy myśleć. muszę przerobić 2 rabatki przy wejściu. Ale nie wiem jeszcze co konkretnie chcę. Poczekam , przemyśle i coś do głowy przyjdzie .
Ta lilia, o którą pytasz to jest bardziej pomarańczowa to Lilia Henryi.
Perowskia kwitnie mi pierwszy raz. Mam 2. jedna niewielka. Może na drugi rok będą piękniejsze.
A dziękuję jutro w południe wyjeżdżamy.
Pozdrawiam cieplutko
Locutus-LOKI U mnie też nie wszystko chce rosnąć. I ja sobie takie rośliny już odpuszczam. Ale z innymi jeszcze powtórnie próbuję.
Ta roślina to jakaś werbena, ale nie pamiętam jaka.
jarha- Halinko Wiem, że To we dwie będziemy myśleć. muszę przerobić 2 rabatki przy wejściu. Ale nie wiem jeszcze co konkretnie chcę. Poczekam , przemyśle i coś do głowy przyjdzie .
Ta lilia, o którą pytasz to jest bardziej pomarańczowa to Lilia Henryi.
Perowskia kwitnie mi pierwszy raz. Mam 2. jedna niewielka. Może na drugi rok będą piękniejsze.
A dziękuję jutro w południe wyjeżdżamy.
Pozdrawiam cieplutko
Locutus-LOKI U mnie też nie wszystko chce rosnąć. I ja sobie takie rośliny już odpuszczam. Ale z innymi jeszcze powtórnie próbuję.