Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Asia, to żeś dała "po oczach"
Mój De Barao x Bawole jeszcze nie myśli sie rumienić
U mnie też 142 Albenga i Kosovo oraz 149 Cherokee Purple x Malinowy 37- prawdziwe giganty rosną !
Mój De Barao x Bawole jeszcze nie myśli sie rumienić
U mnie też 142 Albenga i Kosovo oraz 149 Cherokee Purple x Malinowy 37- prawdziwe giganty rosną !
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Asiu, super ślicznie, u Ciebie potasu też trochę brakuje, czy będziesz stosowała dolistnie, tak to jest gdy wszystkie w gronie chcą dojrzeć na raz, Twoje uprawy imponujące , przykład do naśladowania.
Pozdrawiam, Agata.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Dzięki za miłe słowo. Warzywka to moje kolejne dzieci.
Nie wiem czy dam potas... w sumie to zielone mi nie przeszkadza. Może dam popiół. Tylko jak szybko zostanie z niego uwolniony potas?
Nie wiem czy dam potas... w sumie to zielone mi nie przeszkadza. Może dam popiół. Tylko jak szybko zostanie z niego uwolniony potas?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Chyba nie za szybko, Kozula pisała,że po podlaniu potasem ( nie pamiętam w jakiej formie) trochę się te zielone ślady " rozmyją po pięciu dniach, popiół chyba wolniej oddaje to co posiada. Mnie też nie za bardzo przeszkadzają te zielone smugi, jedyny minus to to, że w tym miejscu pomidorek jest trochę włóknisty i twardszy, ale to chyba zależy od odmiany.
Pozdrawiam, Agata.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
No i to na mnie kolej.
Zdjęcie poniżej - chińska śliwka B037 (kolejny bombowiec) - ładnie wypełnione grona, dość odporna na szarą pleśń, smak - rewelacja.
Kolejne dwa zdjęcia - dwa grona z jednego krzaka. Otrzymałem nasionka Rudego, wysiałem 3 sztuki, dwa są ładne, normalne. A ten jeden - wyjątkowa paskuda. 100% owoców ma defekt ,,dupki".
Zdjęcie poniżej - chińska śliwka B037 (kolejny bombowiec) - ładnie wypełnione grona, dość odporna na szarą pleśń, smak - rewelacja.
Kolejne dwa zdjęcia - dwa grona z jednego krzaka. Otrzymałem nasionka Rudego, wysiałem 3 sztuki, dwa są ładne, normalne. A ten jeden - wyjątkowa paskuda. 100% owoców ma defekt ,,dupki".
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Czas na zagadkę.
Mam dwa pomidory podpisane NEPAL. Problem polega na tym, ze są różne - jeden malinowy, drugi pomarańczowy, no i kształt inny. A może żaden to Nepal?
Potężne grono Black Cherry
No i jeszcze kilka rzutów:
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ad4479b0f627799.html]
Mam dwa pomidory podpisane NEPAL. Problem polega na tym, ze są różne - jeden malinowy, drugi pomarańczowy, no i kształt inny. A może żaden to Nepal?
Potężne grono Black Cherry
No i jeszcze kilka rzutów:
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ad4479b0f627799.html]
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
.Jaaaaa Cieeeeeeee, Asiu ile razem masz odmian, bo jakoś nie wychwyciłam tego czy podawałaś ile ich masz, no ale jeśli masz dużo miejsca możesz sadzić, ale skąd siły bierzesz na to wszystko. .
Pozdrawiam, Agata.
- piotrek7725
- 200p
- Posty: 368
- Od: 20 cze 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Nie wiem jak u was ale u mnie siły biorą się z wewnątrz mnie, po prostu siły zaczynają się wiosną od wysiewu nasionek a nawet wcześniej już w styczniu kiedy są wymiany, kupowanie nasion...
Szkoda że te siły maleją z czasem, kiedy roślina jest atakowana przez choroby których nie możemy zwalczyć kiedy obumiera wtedy tracę siły, ale wiem że za rok nowy sezon i że znów od początku się wszystko zacznie, to jest po prostu piękne jeszcze kiedy się ma dużo miejsca mmmm.... bellla...
Szkoda że te siły maleją z czasem, kiedy roślina jest atakowana przez choroby których nie możemy zwalczyć kiedy obumiera wtedy tracę siły, ale wiem że za rok nowy sezon i że znów od początku się wszystko zacznie, to jest po prostu piękne jeszcze kiedy się ma dużo miejsca mmmm.... bellla...
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Jakieś 45 odmian. I tak nie wyszło wszystko co siałam.pomidorzanka pisze:Asiu ile razem masz odmian.
A siły? Czy ja wiem... lubię to.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Asiu, to wszystko pod folią???
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Anetko, w zasadzie niemal wszystko w foliaku. Koraliki i "jajowe" są w gruncie.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Brzoskwinka brawo Sliczności pomidory ,u mnie w tym roku mam więcej odmian wczesnych więc już na całego objadamy się pomidorami, ale niestety albo przez szarą pleśń, albo przez to że mam zbyt gęsto, owoców w gronie jest mniej, mój megagron wygląda bardzo bidnie a specjalnie sadziłam go przy ścieżce by miał przewiew
Pozdrawiam Iwona
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Zapotec to u mnie był biedny. Wpierw go niechcący ogłowiłam, a innym razem odłamałam pierwsze, potężne grono. I nie moge sie doczekac kiedy dojrzeje. U mnie wentylacja dobra. Nie narzekam.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia