Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7471
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Leżaczek mi złożyłaś , i musiałam biedna , zmęczona , i w podartych szortach , które spodniami były aż do powitania w kudłatymi , po spacerku , z żabą kamieniem podzielić się! ;:224
A swoją drogą , to kocyk jakiś jej biednej rzuć , bo w nocy przymarzły do tego kamienia zadki nam , hm... jesień? :roll:
Pięknie jest i kwitnąco u Ciebie , każdy zakątek Twojego ogrodu mieni się tęczą barw! :shock:
Hortensja przeurocza! ;:108
Proszę o więcej zdjęć! ;:108

:wit , ;:196
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu,nie wiedziałam,że ty masz takie spore wrzosowisko ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7471
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

A żabę na kuli widziałaś?
Z gołym zadkiem siedzi!
A przecież wrzosy już nawet zaczynają przekwitać , hortensje się już pięknie wybarwiły i powoli będą kończyć kwitnienie swe , jak nic żaba przeziębi się jej , jesienny czas zimny w końcu jest! ;:108


Ps.
Proszę wybaczyć , to skutki zbyt przydługiej kuracji antybiotykowej ,
połączonej z kuracją u Empuzki są!

;:170
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, nie wiedziałam, że szeflera lubi wczasy w ogrodzie. Czy przebywa w cieniu? Myślę, że tak.W takim razie w przyszłym
roku też ją wystawię. Też narzekam na suszę. A dziś się nawet zanosiło na deszcz. :(
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, niedługo podobno spadnie deszcz. Moje agapanty kwitną niezawodnie ale rosną w ciasnej doniczce. Ciekawe jak będzie gdy je przesadzę do większej. :wit
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Majeczko, choć słoneczna pogoda jest bardzo przyjemna, czekam już z niecierpliwością na deszcz ;:65 Mogłoby popadać w nocy ;:224

Adrianko, zanosiło się, zanosiło i ... nie spadła ani jedna kropla :evil:
Moja szeflera stoi w słońcu ;:3 Na początku trochę się denerwowała i zrzuciła kilka listków, ale teraz wygląda świetnie, więc chyba to stanowisko jej służy :P Ja wystawiam właściwie prawie wszystkie domowe kwiaty latem do ogrodu, chociaż większość rzeczywiście woli werandować w cieniu i pod jakimś daszkiem.

Dorotko, ta kuracja antybiotykowa świetnie Ci służy, bo po Twoich wpisach widać, że forma coraz lepsza :!:
O żabę się nie martw, bo u mnie póki co ciepełko jak w lipcu i nawet w nocy temperatura nie spada poniżej 15 stopni ;:108
A na Ciebie czeka i ławeczka bujana, i wygodne krzesełka w kąciku wypoczynkowym :lol: Nie wybaczyłabym sobie, gdyby Babuchna musiała siedzieć w moim ogrodzie na wytartym kocyku i jeszcze - nie daj Boże- jakiegoś wilka by złapała :;230

Renatko, ;:196

Ewelinko, rzeczywiście owady uwielbiają kwitnący bluszcz :wink: Podobny gwar można zaobserwować, w właściwie usłyszeć w czasie kwitnienia winobluszczu trójklapowego ...
Jesień ma w sobie wiele uroku, zwłaszcza ta złota, polska, która właśnie zaczyna miłościwie nam panować :lol: Za chwilę nasze ogrody zaczną się mienić kolorami...

Aguś, gdzie tam mojej skromnej wrzosowej rabatce do słynnych szkockich wrzosowisk! Ale ja bardzo lubię wrzosy i sadzę je w swoim ogrodzie, a one odwdzięczają się mi długim kwitnieniem :P

Co jeszcze zdobi ogród w październiku :?:









Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

dala pisze: Ewelinko, rzeczywiście owady uwielbiają kwitnący bluszcz :wink: Podobny gwar można zaobserwować, w właściwie usłyszeć w czasie kwitnienia winobluszczu trójklapowego ...
To prawda. Ale trójklapowy kwitnie dużo wcześniej. Mam go na południowej ścianie domu i gdy kwitnie ( a przy tym słodko pachnie) to rzeczywiście zwabia roje os, pszczół i innych bzyczących skrzydlaków, które są tak zaabsorbowane zbieraniem nektaru ,że nie interesuje ich nawet uchylone zwykle okienko, obrośnięte tym pnączem :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ogniste kule rącznika... to już naprawdę jesień :roll:
Co nie oznacza, że na Twoich zdjęciach nie prezentuje się ono malowniczo...
Czekam na liście :wink: ;:65
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, piękne czerwienie :!: Rącznik obsypany owocami, winobluszcze czy imperata, ta intensywność na koniec sezonu jest zadziwiająca :!: Choć nie brak teraz w ogrodzie też delikatnych pasteli i bieli (astry, zawilce, hortensje czy róże).
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Przepiękne masz hortensje. One mają jeszcze tę zaletę, że można ich użyć do suchych bukietów.
Szeflera mnie zachwyciła niesamowicie. A kiedy ją przycinasz? Wiosną?
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5400
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś czy ta fuksja , która pokazujesz zimuje w gruncie , czy zabierasz ja do domu ?
żabcia w najlepsze grzeje się w słońcu więc nie zapowiada rychłej zimy :D :D :wit :wit
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Bożenko, mam fuksję zimującą w gruncie, ale ona ma małe, jednokolorowe kwiatki. Ta, o którą pytasz za tydzień, dwa zostanie zabrana do domku i zimę spędzi w piwnicy :P
Ja też mam nadzieję na późną zimę, ale dzisiaj nastąpiło już załamanie pogody - po miesiącu wysokich temperatur nagle zrobiło się zimno i wietrznie :(

Izo, zawsze mi żal ścinać hortensje i do wazonu, i do suszenia, ale czasami się przełamuję...
Szeflerę przycinam wiosną i jesienią, bo nie lubię jak pojedyncze pędy wyrastają ponad cały krzaczek. I efekt jest taki:
Obrazek

Jacku, ta październikowa jesień jest bardzo kolorowa i mieni się kolorami - i tymi ognistymi, wyrazistymi, i tymi delikatniejszymi...
Trzeba się tym cieszyć i ładować akumulatorki, bo za chwilę zrobi się szaro-buro :evil:

Gosiu, liście zaczynają już opadać i malowniczo urozmaicają nudną zieleń trawnika, ale jest ich jeszcze trochę za mało na przeróżne gry i zabawy ;:224 Ale chwila, kiedy będzie można się zanurzyć w stercie liści nadchodzi, nadchodzi...

Ewelinko, owady kierują się - sobie tylko znanymi - cechami kwiatów i do nich lgną najbardziej. I jest to dosyć dziwne, bo kwiaty, które dla nas ludzi są piękne czy mają upajający zapach, niekoniecznie podobają się pszczołom. I odwrotnie...

Wczoraj przez cały dzień wiał mocny wiatr...No i przywiał...znaczne ochłodzenie. Ale może to i dobrze, bo lipiec w październiku ogłupiał rośliny i zwierzęta, a pewnie i dla naszych organizmów nie był obojętny. Ale co się nacieszyliśmy piękną pogodą, to nasze :lol:
Coś kwitnącego z ogrodu: marcinki i astry wrzosolistne




Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu jakie ładne zestawienie astrów :!: Widać, jak są bardzo zróżnicowane.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”