Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Beato,
Dziękuję za odpowiedź. Pomidorki rosną w tunelu foliowym, zawsze ogławiam jakoś do połowy sierpnia. Mam też partię rosnącą w gruncie i na pewno do końca lipca będą ogłowione.
Do ŚOR przy oprysku dodaję mocznik na lepsze wchłonięcie i przy okazji dokarmienie. Za kilka dni może jakimś wieloskładnikowym opryskam.
Będę wiec skubał pomału z najgorszych listków, oby tylko choroba nie przyspieszyła. Aż dziwne, że ZZ się zatrzymała a niby alternarioza czy coś innego podobnego się wybiło.
Dzisiaj rano byłem już na ogródku, noc była bardzo ciepła ale w tunelu pomimo na przestrzał otwartych drzwi i okien bardzo duża ilość wilgoci. Tak samo trawa, pomidory na dworze i wszystko bardzo mokre a nic nie padało... Za duża ilość wilgoci i wszystkie choroby się pojawiają
Dziękuję za odpowiedź. Pomidorki rosną w tunelu foliowym, zawsze ogławiam jakoś do połowy sierpnia. Mam też partię rosnącą w gruncie i na pewno do końca lipca będą ogłowione.
Do ŚOR przy oprysku dodaję mocznik na lepsze wchłonięcie i przy okazji dokarmienie. Za kilka dni może jakimś wieloskładnikowym opryskam.
Będę wiec skubał pomału z najgorszych listków, oby tylko choroba nie przyspieszyła. Aż dziwne, że ZZ się zatrzymała a niby alternarioza czy coś innego podobnego się wybiło.
Dzisiaj rano byłem już na ogródku, noc była bardzo ciepła ale w tunelu pomimo na przestrzał otwartych drzwi i okien bardzo duża ilość wilgoci. Tak samo trawa, pomidory na dworze i wszystko bardzo mokre a nic nie padało... Za duża ilość wilgoci i wszystkie choroby się pojawiają
Pozdrawiam Janek
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
U mnie nad ranem była mgła, to dopiero pożywka dla grzybków wszelakiej maści
Pod folią ogławiam do 15 sierpnia tak jak Ty.
Mocznik to tylko azot, daje się go do oprysków bo zwiększa przepuszczalność kutykuli. Daj im jakiś wieloskładnik z mikroelementami.
Jeśli chodzi o alternariozę to zauważyłam, że Infiniti sobie z nią nie radzi. A Amistar już tak, mimo że w karcie nie ma wzmianki o alternariozie pomidora, sa wpisy o alternariozie cebuli, marchwi i fasoli.
Pod folią ogławiam do 15 sierpnia tak jak Ty.
Mocznik to tylko azot, daje się go do oprysków bo zwiększa przepuszczalność kutykuli. Daj im jakiś wieloskładnik z mikroelementami.
Jeśli chodzi o alternariozę to zauważyłam, że Infiniti sobie z nią nie radzi. A Amistar już tak, mimo że w karcie nie ma wzmianki o alternariozie pomidora, sa wpisy o alternariozie cebuli, marchwi i fasoli.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
A jak jest z HT czy ten preparat działa na alternariozę? Czy raczej pryska się nim zapobiegawczo raz w tygodniu?
Mam tę moc - Sylwek
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Trudno powiedzieć. Ht jest środkiem kontaktowym a jako taki należałoby dokładnie rozprowadzić po liściach. Mój M pryska Ht raz w tygodniu ( z siarczanem magnezu i mlekiem ) a liście z alternariozą się trafiają. Nie wiem na ile to wina środka a na ile niedbałości prykającego.
Plamistość na różach i poziomkach HT ograniczyła dość mocno ale i tak się trafia. Może należałoby stosować częściej?
Plamistość na różach i poziomkach HT ograniczyła dość mocno ale i tak się trafia. Może należałoby stosować częściej?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 18 lip 2010, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubogoszcz
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
whitedame jeżeli chodzi o podlewanie, to podlewam co 3 dni ale nawóz był zastosowany właśnie tydzień temu a takie zmiany od przelania raczej nie są możliwe?
i bardzo dziękuję za pomoc będę próbować tak stosować
i bardzo dziękuję za pomoc będę próbować tak stosować
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9609
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Mogę prosić o szczegóły tego HT z mlekiem i siarczanem magnezu . Mam tymol w spirytusie.
Chodzi mi o to ile czego na litr oprysku i jakie mleko , może być z kartonu ?
Chodzi mi o to ile czego na litr oprysku i jakie mleko , może być z kartonu ?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Hagaart tak na szybko bo zaraz mam mieć gości. Czy tam przypadkiem nie żeruje jakiś lokator?
Na przykład na tym zdjęciu:
palians, nie zrozumiałaś mnie one mają za sucho. Na nic dodatkowy potas jeśli nie będziesz podlewać codziennie ( przy takich upałach jak mamy teraz) lub max. co drugi dzień. Zasolenie wzrasta w suchym podłożu i składniki mineralne są dla rośliny niedostępne.
Pomidory od momentu zawiązania owoców potrzebują więcej wody i więcej nawozu.
Na ulotce Magicznej Siły, link do której wstawiłaś, pisze jak wół
anulab od razu piszę, że jest to mój pomysł ale wziął się z pierwszych prób forumowicz. Gdy robiliśmy pierwsze wyciągi z ziół mieszaliśmy to z mlekiem i siarczanem magnezu. Ja to stosuje do dziś, tylko zamiast ekstraktu z ziół używam ekstraktu z tymolu na wódce ( wcześniej miałam na spirytusie)
Do opryskiwacza 11 litrowego wlewam około 3 litrów wody, do tego 1 litr mleka i 40 ml koncentratu tymolu, uzupełniam wodą. Taka kolejność jest dlatego, że obawiałam się, że tymol mógłby ściąć mleko.
Na przykład na tym zdjęciu:
palians, nie zrozumiałaś mnie one mają za sucho. Na nic dodatkowy potas jeśli nie będziesz podlewać codziennie ( przy takich upałach jak mamy teraz) lub max. co drugi dzień. Zasolenie wzrasta w suchym podłożu i składniki mineralne są dla rośliny niedostępne.
Pomidory od momentu zawiązania owoców potrzebują więcej wody i więcej nawozu.
Na ulotce Magicznej Siły, link do której wstawiłaś, pisze jak wół
więc czemu tego nie przestrzegasz?Zasady stosowania nawozu
Nawożenie zasadnicze (doglebowe) - przez cały okres wegetacji uzyskujemy szybkie przyrosty - podlewanie wokół korzeni.
Nawożenie dolistne (interwencyjne) - w celu zapewnienia obfitego kwitnienia i owocowania.
Dawki
Proszek należy rozpuścić w konewce w dawce:
Nawożenie doglebowe - 0,5 g na 1 l wody przy każdym podlewaniu.
Nawożenie dolistne - 0,25 g na 1 l wody 1 raz w tygodniu.
Produkcja rozsad - 0,5 g na 1 l wody 2 raz w tygodniu do czasu powstania 4 piętra liści, później 3 razy w tygodniu.
anulab od razu piszę, że jest to mój pomysł ale wziął się z pierwszych prób forumowicz. Gdy robiliśmy pierwsze wyciągi z ziół mieszaliśmy to z mlekiem i siarczanem magnezu. Ja to stosuje do dziś, tylko zamiast ekstraktu z ziół używam ekstraktu z tymolu na wódce ( wcześniej miałam na spirytusie)
Do opryskiwacza 11 litrowego wlewam około 3 litrów wody, do tego 1 litr mleka i 40 ml koncentratu tymolu, uzupełniam wodą. Taka kolejność jest dlatego, że obawiałam się, że tymol mógłby ściąć mleko.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Zrobiłem parę zdjęć to teraz mogę zapytać o szczegóły. Żółkną liście dolne. Tylko teraz czy to niedobory czy coś innego?
A druga rzecz to zasychają kwiaty. Począwszy od 3 , 4 grona wzwyż. Końce szypułek są zaschnięte. Czy to szara pleśń?
A trzecia sprawa to jeden krzak z taką obwódką wokół liści.
Jak ktoś wie coś to niech podpowie co to i czym zwalczyć?
A druga rzecz to zasychają kwiaty. Począwszy od 3 , 4 grona wzwyż. Końce szypułek są zaschnięte. Czy to szara pleśń?
A trzecia sprawa to jeden krzak z taką obwódką wokół liści.
Jak ktoś wie coś to niech podpowie co to i czym zwalczyć?
Mam tę moc - Sylwek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9609
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Wielkie dzięki , a tego siarczanu magnezu to ile dodać ?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
No, jak się człowiek spieszy to nie powinien nic pisać - nie wpisałam .
Ja mam koncentrat żeby za każdym razem nie odmierzać - daję litr koncentratu na zaplanowane 11 litrów oprysku. Jak sypiesz proszek to 5 gr/ litr
Ja mam koncentrat żeby za każdym razem nie odmierzać - daję litr koncentratu na zaplanowane 11 litrów oprysku. Jak sypiesz proszek to 5 gr/ litr
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 18 lip 2010, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubogoszcz
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Zwiększe podawanie składników. U nas jednak temperatury nie przekraczają 24 stopni, 30 było może że 2 dni, takie mamy lato dziękuję za zwrócenie uwagi ż tym nakazem.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
SylwesterK6 ciekawi mnie jak często podlewasz?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa