Nowe wyzwania
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Nalalio, moje róże też mają listki a najlepsze, że jedna z posadzonych w zeszłym roku część liści ma od jesieni :O I tak chodzę koło nich i się zastanawiam czy zdjąć z nich igliwie czy lepiej nie?
Karo, jesteś bardzo miła
Działam, dopóki mam zapał, bo boję się, że z wiekiem coraz bardziej będę stawiała na podziwianie a nie na działanie a dużo pracy jeszcze przede mną.
Ostatnio zawzięłam się za skalniak. Postanowiłam go porządnie oczyścić z liści, gałązek i innych "brudów". A swoją droga to dziwię się sobie , że nie uczę się na swoich błędach. Znowu skalniak zrobiłam pod drzewem. Ostatnie były pod jabłonką i orzechem. Ten jest pod brzozą. Jak ja mogłam taką głupotę wymyśleć??? Listki brzozy są między każdym kamyczkiem a o lilipucich nasionkach już nie wspomnę. Niby nic , mało je widać ale rob się z nich świetna próchnica w każdym zakamarku a takie miłe gniazdko zawsze znajdą jakieś chwasty. Pieknie się ulokują i wyrywać to je pensetą trzeba takie wczepione i schowane, tylko liscie im wystają. ja za liście a one się śmieją, że i tak im nic nie grozi, bo korzonki bezpiecznie zaklinowane pod kamyczkiem. Zawzięłam się i przełożyłam WSZYSTKIE kamienie, wyrwałam wszystkie chwaściory i wysprzątałam ile się dało. A potem złapałam się za głowę, że tak będzie co rok albo 2 w najlepszym razie
NIGDY NIE PLANUJCIE SKALNIAKA POD DRZEWEM, żeby nie wiem jak pięknie i urokliwie to wyglądało.
A teraz wygląda tak:
a to letnia odsłona (żebym pamiętała dlaczego tak się męczę ;) )
-- 25 lut 2020, o 18:28 --
Karo, jesteś bardzo miła
Działam, dopóki mam zapał, bo boję się, że z wiekiem coraz bardziej będę stawiała na podziwianie a nie na działanie a dużo pracy jeszcze przede mną.
Ostatnio zawzięłam się za skalniak. Postanowiłam go porządnie oczyścić z liści, gałązek i innych "brudów". A swoją droga to dziwię się sobie , że nie uczę się na swoich błędach. Znowu skalniak zrobiłam pod drzewem. Ostatnie były pod jabłonką i orzechem. Ten jest pod brzozą. Jak ja mogłam taką głupotę wymyśleć??? Listki brzozy są między każdym kamyczkiem a o lilipucich nasionkach już nie wspomnę. Niby nic , mało je widać ale rob się z nich świetna próchnica w każdym zakamarku a takie miłe gniazdko zawsze znajdą jakieś chwasty. Pieknie się ulokują i wyrywać to je pensetą trzeba takie wczepione i schowane, tylko liscie im wystają. ja za liście a one się śmieją, że i tak im nic nie grozi, bo korzonki bezpiecznie zaklinowane pod kamyczkiem. Zawzięłam się i przełożyłam WSZYSTKIE kamienie, wyrwałam wszystkie chwaściory i wysprzątałam ile się dało. A potem złapałam się za głowę, że tak będzie co rok albo 2 w najlepszym razie
NIGDY NIE PLANUJCIE SKALNIAKA POD DRZEWEM, żeby nie wiem jak pięknie i urokliwie to wyglądało.
A teraz wygląda tak:
a to letnia odsłona (żebym pamiętała dlaczego tak się męczę ;) )
-- 25 lut 2020, o 18:28 --
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nowe wyzwania
Och Ewuniu jak ja się cieszę ,że otworzyłaś furtkę do nowego ogrodu Wspaniale ,że mieszkacie tam już nastałe,pokaż trochę domku, co tam pozmieniałaś?
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Oj, Bejka domek jeszcze nie do pokazywania Lepiej ogród sie prezentuje niż "rozgrzebany " remont
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nowe wyzwania
Z tego co widziałam w prognozach długoterminowych jeszcze ma być dość chłodno, więc nie spieszyłabym się z odkrywaniem róż
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Do tego samego wniosku doszłam dzisiaj, Natalio A niech mają okrycie przynajmniej przy ziemi. Jak góra zmarznie to odbiją (mam nadzieję) od dołu.
Jak, że kombinuję cały czas, jak tu mniej pracy wkładać w utrzymanie ogrodu
doczytałam, że truskawki lubią ściółkę z igliwia. Ktoś tego próbował? Działa? Igliwie chyba zakwasza glebę. czy to truskawkom odpowada?
Jak, że kombinuję cały czas, jak tu mniej pracy wkładać w utrzymanie ogrodu
doczytałam, że truskawki lubią ściółkę z igliwia. Ktoś tego próbował? Działa? Igliwie chyba zakwasza glebę. czy to truskawkom odpowada?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Nowe wyzwania
Jak miło obejrzeć zaczątki nowego ogrodu.
Zapowiada się jeszcze ciekawiej, niż ten poprzedni
Zapowiada się jeszcze ciekawiej, niż ten poprzedni
- DorotaH
- 50p
- Posty: 51
- Od: 23 lut 2020, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Wielkopolski
Re: Nowe wyzwania
Witam, przepiękne miejsce na wymarzony dom z ogrodem. Podziwiam dwuletnie efekty-super. Ja u siebie piąty sezon zaczynam działać i wiem co to znaczy zaplanować ogródek warzywny od zera. Kibicuję! A co do truskawek, to ja w zeszłym roku kupiłam nowe sadzonki i niestety po wysciółkowaniu świeżą korą nie były zadowolone Później doczytałam ze truskawka nie lubi kwaśnej gleby w przeciwieństwie do poziomek ktore taki zabieg pokochały. Truskawki można sciółkować słomą i to mam sprawdzone
Pozdrawiam, Dorota
Stare chińskie przysłowie mówi: Nie podchodź do byka od przodu, do konia od tylu, a do idioty... w ogóle.
Stare chińskie przysłowie mówi: Nie podchodź do byka od przodu, do konia od tylu, a do idioty... w ogóle.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Madziu, czy ogród będzie lepszy, nie wiem ale na pewno więcej w nim pracy Tam juz mogłam sobie zalegiwać na hamaczku wśród pięknie rozrośniętych kwiatów a tu na razie prawie same maleństwa i roboty po beret ;)
Dorota, miło mi że zajrzałaś Dzięki za radę ale ściółkę już rozłożyłam. Trudno, przez sezon będzie, a jesienią co się da to wygrabię i posypię wapnem. Człowiek uczy się na błędach ;)
Za oknem pruszy śnieg więc tak na ocieplenie poarnka
Dorota, miło mi że zajrzałaś Dzięki za radę ale ściółkę już rozłożyłam. Trudno, przez sezon będzie, a jesienią co się da to wygrabię i posypię wapnem. Człowiek uczy się na błędach ;)
Za oknem pruszy śnieg więc tak na ocieplenie poarnka
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Nowe wyzwania
Ewuś ja też posadziłam truskawki w ubiegłym roku i podsypywałam je trochę skoszoną trawą. Może starczało mi tej trawy na 1/4 zagonku. Gorzej nie rosły od tych nie ściółkowanych, a chwastów było mniej.
Trzeba tylko pamiętać żeby na raz nie nakładać zbyt grubo tej trawy.Lepiej po trochu, cienkimi warstwami żeby nie zaczęła gnić. W tym roku załatwiłam sobie słomę i będę próbować. Podobno jest najlepsza pod truskawki.
Trzeba tylko pamiętać żeby na raz nie nakładać zbyt grubo tej trawy.Lepiej po trochu, cienkimi warstwami żeby nie zaczęła gnić. W tym roku załatwiłam sobie słomę i będę próbować. Podobno jest najlepsza pod truskawki.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Wiola, trawą ściółkowałam w zeszłym roku i było tak jak napisałaś, całkiem dobrze, tylko teraz jeszcze trawy nie koszę a zielsko w truskawki się rzuciło. Słoma to świetny sposób bo nie wsiąka w nią woda ale nie mam "źródła" tego dobra. Może kiedyś gdzies namierzę słomę to na pewno z niej skorzystam.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że mam silne uczulenie na truskawki i wcale ich nie jem Dla rodziny koło nich biegam
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że mam silne uczulenie na truskawki i wcale ich nie jem Dla rodziny koło nich biegam
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Nowe wyzwania
U mnie dwie róże pnące, zasadzone przy stelażu na hamak, nie były niczym okrywane na zimę i mają się wyśmienicie. Nigdy ich nie okrywałam.
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nowe wyzwania
Takie widoki jak najbardziej się dzisiaj przydadzą - co prawda już nic nie pada, ale zimno dzisiaj
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowe wyzwania
Basiu, dzisiaj w nocy przymroziło. Latałam , okrywałam róże... i o jednej zapomniałam A rano się okazało, że sobie poradziła Dałam więc spokój i wedle Twojej rady już nic nie okrywam
Natalio, do takich widoczków tęsknimy całą zimę więc miło oczy pocieszyć wspominkami, kiedy szaro na zewnątrz
Latem wyhodowałam takie cudo:
a teraz powstało takie cudeńko
Natalio, do takich widoczków tęsknimy całą zimę więc miło oczy pocieszyć wspominkami, kiedy szaro na zewnątrz
Latem wyhodowałam takie cudo:
a teraz powstało takie cudeńko