Męczennica,passiflora - problemy w uprawie,choroby,szkodniki
Witam,
coś niedobrego dzieje się z sadzonką passiflory, którą zakupiłam jakiś czas temu w markecie (najprawdopodobniej passiflory, bo profesjonalnym hodowcą nie jestem, a roślina wygląda inaczej niż te, z którymi miałam do czynienia do tej pory). Zdjęcie w załączniku. Czy to może być jakiś szkodnik? Jeżeli tak, to jaki?
Za podpowiedzi z góry serdecznie dziękuję,
Pozdrawiam:)
coś niedobrego dzieje się z sadzonką passiflory, którą zakupiłam jakiś czas temu w markecie (najprawdopodobniej passiflory, bo profesjonalnym hodowcą nie jestem, a roślina wygląda inaczej niż te, z którymi miałam do czynienia do tej pory). Zdjęcie w załączniku. Czy to może być jakiś szkodnik? Jeżeli tak, to jaki?
Za podpowiedzi z góry serdecznie dziękuję,
Pozdrawiam:)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 3 lis 2012, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Passiflora quadrangularis | Męczennica olbrzymia / jadalna
Witam! Mam problem z moją passiflorą... Roślinka ładnie się rozrasta- ma dużo odrostów bocznych ale co z tego, skoro gdy odrost osiągnie ok. 0,5 m. długości usycha jej stożek wzrostu... Co może być tego przyczyną? Bardzo proszę o pomoc.
Re: Passiflora quadrangularis | Męczennica olbrzymia / jadalna
Ja mam ten sam problem, zasychają wierzchołki a nawet części pędów.
- Apat
- 50p
- Posty: 70
- Od: 29 gru 2011, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn-koźle
Re: Passiflora quadrangularis | Męczennica olbrzymia / jadalna
Zasuszone merystemy wierzchołkowe mogą być sowodowane zbyt małym nawożeniem roślinki buduje po prostu aż zabraknie jej substancji odżywczych i obumiera, tudzież zbyt małą doniczką ;) polecam obcinać pędy tak by wytworzyło się parę krótkich grubszych z których bd mogły wybijać się długie pędy boczne
- sszabla1
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 16 maja 2013, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Passiflora quadrangularis | Męczennica olbrzymia / jadalna
Witam zakupiłem nasionka tej ślicznej passiflory czy ma ktoś poradę jaką glebę użyć aby zakiełkowała? Miałem już kiedyś tą roślinę (patrz zdjęcia powyżej), ale z nasion pierwszy raz będę ją chodował .Poproszę o rady - jakiekolwiek ;)
szabel
- sszabla1
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 16 maja 2013, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Passiflora quadrangularis | Męczennica olbrzymia / jadalna
Posiałem trzy nasionka dwa tygodnie temu i czekam ... czekam ...i czekam -ciekawe ile?
szabel
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 23 maja 2017, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Witam!
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem - moja passiflora dostała na liściach białych plam z widocznymi na nich mikroskopijnymi czarnymi plamkami. Coraz więcej liści zaczyna być dotkniętych tym problemem, a ja nie mam pojęcia jak temu zaradzić Spotkałam się z podobnymi zdjęciami, ale niestety opinie są różne - od wciornastków do braków pierwiastków w glebie. Proszę o pomoc
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem - moja passiflora dostała na liściach białych plam z widocznymi na nich mikroskopijnymi czarnymi plamkami. Coraz więcej liści zaczyna być dotkniętych tym problemem, a ja nie mam pojęcia jak temu zaradzić Spotkałam się z podobnymi zdjęciami, ale niestety opinie są różne - od wciornastków do braków pierwiastków w glebie. Proszę o pomoc
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Męczennica,passiflora - problemy w uprawie,choroby,szkodniki
U mnie tak się objawiały początki przędziorka, jeśli dobrze pamiętam, nie ma widocznych drobniutkich pajęczynek od spodu liścia?
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: Męczennica,passiflora - problemy w uprawie,choroby,szkodniki
Równie dobrze może być to jakiś grzyb lub bakteria
Passiflora nagle oklapła
Mam ze 3 miesiące passiflorę. Ma może z 40 cm. Była podlewana regularnie i wszystko było ok. Raz wyjechałem na 2 tygodnie i gdy wróciłem, była w takim samym stanie, wszystko ok. Jakiś czas później wyjechałem na tydzień, zastałem ją w opłakanym stanie. Liście opadnięte, bez tego połysku, wiszą sobie, kilka suszek na dole. Dlaczego? Nie ma żadnych żyjątek. Stoi na parapecie. NIe było gorąco, słońce zbytnio nie świeciło (więc to nie to). Podlałem. Czy to się da odratować? I dlaczego nagle sobie nie dała rady przez tydzień, aż tak drastycznie.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 18 kwie 2023, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.