Daktylowiec niski (Phoenix roebelenii) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Mam ją dopiero drugi tydzień, po kupnie została przesadzona i zmieniona donica na tą która jest na zdjęciu. Podlewam raz w tygodniu. Facet w sklepie powiedział, że ta palma nie lubi dużo wody. Podczas transporu liście były owinięte folią, ale po zdjęciu były proste. jeśli to coś pomoże to daje więcej info. Palma stoi przy oknie (w pokoju jest jasno ale słońce nie razi), temperatura to prawie 25 stopni. Stoi też blisko okna, które jest otwierane. I mam 2 pytania, mianowicie: czy nie jest jeszcze za zimno, aby otwierać okno? Podobno palma ta nie toleruje dymu papierosowego?
Z góry Dzięki za porady
Z góry Dzięki za porady
Moją wystawiłem na dwór, choć przyszły chłodne dni.
Dopóki nie ma przymrozków możesz uchylać okno, choć wiadomo, że takie nagłe zmiany temperatury raczej roślinom nie służą.
Co do dymu tytoniowego, nie wiem. Chyba jest na niego wrażliwa nie bardziej niż inne rośliny.
25°C to dużo, tym bardziej, że obok kaloryfer.
Moim zdaniem potrzebuje wody, ale oczywiście wybór należy do Ciebie. ;)
Wpisz w wyszukiwarce phoenix robellini, poszukaj w książkach.
Dopóki nie ma przymrozków możesz uchylać okno, choć wiadomo, że takie nagłe zmiany temperatury raczej roślinom nie służą.
Co do dymu tytoniowego, nie wiem. Chyba jest na niego wrażliwa nie bardziej niż inne rośliny.
25°C to dużo, tym bardziej, że obok kaloryfer.
Moim zdaniem potrzebuje wody, ale oczywiście wybór należy do Ciebie. ;)
Wpisz w wyszukiwarce phoenix robellini, poszukaj w książkach.
Zgadza się potwierdzam co napisał Andres74 że ta palma lubi sporo wody ziemia powinna przesychać od podlania do podlania max na 8 cm od powierzchni, doniczka zdecydowania za mała i nieprawidłowego kształtu, bardzo silnie rozrasta sie ta palma w system korzeniowy i najmniejszy rozmiar doniczki dla tej wielkości rośliny to średnica minimum 50 cm. Temp. taka jej nie zaszkodzi o tej porze roku już, raczej nie powinno sie palić w pomieszczeniu z palmą z pewnością nie wpłynie to dla niej korzystnie. Okno może być sobie uchylane dopóki na dworze nie będzie poniżej + 2 stopni - nic jej nie będzie.
Jeśli do tej pory palmy nie przesadziłeś, kup ziemię do palm doniczkę o jakiej pisałem w takim kształcie
o średnicy minimum 45-50 cm na dno doniczki daj 1 cm warstwę keramzytu lub żwiru jako drenaż, przesadź palmę jak najmniej ingerując w bryłę korzeniową(lekko tylko obkrusz starą ziemię nie uszkadzając korzeni) następnie po przesadzeniu podlej ją taką ilością wody by przepłynęła na podstawek a na drugi dzień po podlaniu wlej na ziemię cały litr czystego biohumusu, podlewanie raz w tygodniu jak powierzchnia ziemi przeschnie na głębokość 4 cm, to palma która potrzebuje sporej ilości wody więc podlewając pamiętaj by zawsze dać taką ilość wody by jej niewielka część przelała się na podstawek, ustaw najlepiej ok 0,5 metra od południowego lub wschodniego okna i nie zasłaniaj zasłon w domu daj jej sporo światła. Poza tym ta palma ma praktycznie takie same wymagania jak kanaryjska poczytaj tutaj
Jeśli do tej pory palmy nie przesadziłeś, kup ziemię do palm doniczkę o jakiej pisałem w takim kształcie
o średnicy minimum 45-50 cm na dno doniczki daj 1 cm warstwę keramzytu lub żwiru jako drenaż, przesadź palmę jak najmniej ingerując w bryłę korzeniową(lekko tylko obkrusz starą ziemię nie uszkadzając korzeni) następnie po przesadzeniu podlej ją taką ilością wody by przepłynęła na podstawek a na drugi dzień po podlaniu wlej na ziemię cały litr czystego biohumusu, podlewanie raz w tygodniu jak powierzchnia ziemi przeschnie na głębokość 4 cm, to palma która potrzebuje sporej ilości wody więc podlewając pamiętaj by zawsze dać taką ilość wody by jej niewielka część przelała się na podstawek, ustaw najlepiej ok 0,5 metra od południowego lub wschodniego okna i nie zasłaniaj zasłon w domu daj jej sporo światła. Poza tym ta palma ma praktycznie takie same wymagania jak kanaryjska poczytaj tutaj
Witam jestem nowy na forum i proszęo pomoc,ponieważ uwielbiam palmy kupiłem 3 tygodnie temu spory okaz Phoenix roebelenii ,następnie kupiłem dużą doniczke wraz z ziemią do palm,ale palma zaczyna usychać ,koncówki liści brązowieją uciełem już 5liści .Palma stoi od strony wschodniej,więc ma światło słoneczne od rana do popołudnia podlewam raz na tydzień umiarkowaną ilościa wody.musze nadmienić że używam do ogrzewania podłogowego,prosze o rady co dalej zrobić.
Końcówki będą schły ze względu na suche domowe powietrze.
Zapewne za mało go podlewasz.
Ile lejesz wody ?
Doniczka jest wysoka (i bardzo dobrze), ale woda może w ogóle nie dochodzić do dolnej części doniczki i korzeni.
(hmm, jeżeli niedawno ją przesadziłeś to pewnie na dole korzeni jeszcze nie ma)
Ja bym lał ze 2 litry wody na tydzień, tak po 1 litrze co kilka dni.
Ziemia nie powinna wysychać na wiór.
Nie ucinaj liści, które tylko trochę zbrązowiały.
Zapewne za mało go podlewasz.
Ile lejesz wody ?
Doniczka jest wysoka (i bardzo dobrze), ale woda może w ogóle nie dochodzić do dolnej części doniczki i korzeni.
(hmm, jeżeli niedawno ją przesadziłeś to pewnie na dole korzeni jeszcze nie ma)
Ja bym lał ze 2 litry wody na tydzień, tak po 1 litrze co kilka dni.
Ziemia nie powinna wysychać na wiór.
Nie ucinaj liści, które tylko trochę zbrązowiały.
Podlewanie
Faktycznie lałem około 0,5 litra wody na tydzień
Phoenix robellini
Witam, od tygodnia jestem szczesliwa posiadaczką tej palmy.
Jednak martwi mnie pare rzeczy. Wydaje mi się że końcówki jej liści powoli brązowieją.. zazwyczaj wśród roślin oznacza to że dzieje się cos złego.
Ziemię ma lekko wilgotnawą. Stała w pokoju i mam tutaj 23 stopnie. Nie nawilżałam niestety powietrza, czy to jej mogło zaszkodzić? czytałam już tu na forum że ona chyba wymaga dużej wilgotnosci?
I zastanawia mnie tez inna rzecz, ta palma pod spodem liści ma takie zrogowaciałe, jakby beżowe wypustki. Czy to jest normalne? czy to jakaś choroba?
będę wdzieczna za odpowiedz..
pozdrawiam:)
Jednak martwi mnie pare rzeczy. Wydaje mi się że końcówki jej liści powoli brązowieją.. zazwyczaj wśród roślin oznacza to że dzieje się cos złego.
Ziemię ma lekko wilgotnawą. Stała w pokoju i mam tutaj 23 stopnie. Nie nawilżałam niestety powietrza, czy to jej mogło zaszkodzić? czytałam już tu na forum że ona chyba wymaga dużej wilgotnosci?
I zastanawia mnie tez inna rzecz, ta palma pod spodem liści ma takie zrogowaciałe, jakby beżowe wypustki. Czy to jest normalne? czy to jakaś choroba?
będę wdzieczna za odpowiedz..
pozdrawiam:)