Fasola - choroby
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Wybaczcie że piszę ten post i odgrzewam temat ale liczę że kiedy znajdzie się w grupie nowych może ktoś zwróci na ten temat uwagę.
Fasolę można siać jeszcze przez jakiś czas.
Tylko co mam zrobić aby następne wschody się udały
Fasolę można siać jeszcze przez jakiś czas.
Tylko co mam zrobić aby następne wschody się udały
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
fasolka
Miłosz a nie przyszło ci do glowy że to może być sprawa śmietki kiełkówki?Ja siałam moją dość gęsto i te dziwne badyle powyrywałam i reszta pięknie się rozrasta.
Proszę pisać poprawną polszczyzną. Dziękuję !
KaRo
Proszę pisać poprawną polszczyzną. Dziękuję !
KaRo
0000
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Być może Erazm ma rację, ale Angelika napisała, ze jej fasolki tydzień temu też tak wyglądały, a teraz już jest ok. Moze za wcześnie wzeszły i zimne noce im zaszkodziły? Przymrozek by je zabił, a tylko niższe temperatury mogły spowodować takie uszkodzenia... Poczekaj Miłoszu parę dni i obserwuj, czy ich stan się poprawia, czy nie. Życzę Ci, żeby Twoje roslinki odzyskały formę
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Witajcie po kilkudniowej przerwie
Fasolki niestety chorują nadal
jak widać na załączonym dzisiejszym obrazku (to samo miejsce jak poprzednio).
Siane były trzykrotnie w odstępach tygodniowych, było chłodno, ale Wielkopolska nie jest biegunem zimna i jak sądzę chłody mogły tylko spowolnić wschody, a nie porazić roślinki, tymbardziej że wyglądały one tak już w momencie wychodzenia z ziemi.
Stąd bardziej kojarzę to z chorobą ( może Erazm ma rację że to zgorzel), lub szkodnikiem (Malinka napisała że to śmietka ).
W niedzielę zrobiłem próbę : wygrabiłem grządkę, wykonałem dołki pod siew gniazdowy i umieściłem po 3 ziarna niezaprawiane. Gniazda obficie spryskałem miedzianem w podwójnym stężeniu używając ok 1 litra oprysku. Dołki przykryłem ziemią z zawartością oprysku i czekam.
Dzisiaj jest czwarty dzień, wschodów jeszcze nie ma.
Pozdrawiam wszystkich
Fasolki niestety chorują nadal
jak widać na załączonym dzisiejszym obrazku (to samo miejsce jak poprzednio).
Siane były trzykrotnie w odstępach tygodniowych, było chłodno, ale Wielkopolska nie jest biegunem zimna i jak sądzę chłody mogły tylko spowolnić wschody, a nie porazić roślinki, tymbardziej że wyglądały one tak już w momencie wychodzenia z ziemi.
Stąd bardziej kojarzę to z chorobą ( może Erazm ma rację że to zgorzel), lub szkodnikiem (Malinka napisała że to śmietka ).
W niedzielę zrobiłem próbę : wygrabiłem grządkę, wykonałem dołki pod siew gniazdowy i umieściłem po 3 ziarna niezaprawiane. Gniazda obficie spryskałem miedzianem w podwójnym stężeniu używając ok 1 litra oprysku. Dołki przykryłem ziemią z zawartością oprysku i czekam.
Dzisiaj jest czwarty dzień, wschodów jeszcze nie ma.
Pozdrawiam wszystkich
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Wyszukałem zaprawy nasienne
http://www.azot.com.pl/main.php?type=31
Funaben T to zaprawa grzybobójcza która zwalcza zgorzel
http://www.azot.com.pl/main.php?type=31
Funaben T to zaprawa grzybobójcza która zwalcza zgorzel
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Dzisiaj mija szósty dzień i wygląda na to że większość nasion prawidłowo wykiełkowała
Liścienie są już na wierzchu i widać zalążki liści - czyste. Choroby nie ma.
Wygląda na to że Erazm miał rację. Choroba ma podłoże grzybowe, bo miedzian poskutkował. Pomimo dużego stężenia nie uszkodził siewek a zapobiegł rozwojowi choroby.
Wcześniej siane nasiona były zaprawiane przez dystrybutora, lecz nie podał jakim środkiem. Był jednak chyba nieaktywny na choroby grzybowe.
Liścienie są już na wierzchu i widać zalążki liści - czyste. Choroby nie ma.
Wygląda na to że Erazm miał rację. Choroba ma podłoże grzybowe, bo miedzian poskutkował. Pomimo dużego stężenia nie uszkodził siewek a zapobiegł rozwojowi choroby.
Wcześniej siane nasiona były zaprawiane przez dystrybutora, lecz nie podał jakim środkiem. Był jednak chyba nieaktywny na choroby grzybowe.
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
Fasolka szparagowa - suche końcówki pędów
Dziś zauwazyłam na grządce z fasolką ,że na niektórych roślinach wierzchołki wyglądają jak zarznięte albo zwiędłe .Nawet nie cały wierzchołek ale jeden leb dwa listki .Fasolka jest już duża i niedługo zacznie kwitnąć.
Przejrzałam materiały na,ten temat w książce S.Mazur -Ochrona warzyw ,ale nic o podobnych objawach nie znalazłam.Boję się ,ze to jakaś choroba ,która może mi zniszczyć cały zasiew.Moze zrobić oprysk jakąś chemią?
Przejrzałam materiały na,ten temat w książce S.Mazur -Ochrona warzyw ,ale nic o podobnych objawach nie znalazłam.Boję się ,ze to jakaś choroba ,która może mi zniszczyć cały zasiew.Moze zrobić oprysk jakąś chemią?
Fasolka szparagowa
Dzięki za zainteresowanie tematem,ale to na pewno nie zasuszenie.Dzis te chore liście na wierzchołkach sa już prawie suche i mają kolor ciemniejszy niż zdrowe.Niestety nie mogę tego pokazać .Jak pogoda się ustabilizuje to chyba zrobie oprysk amistarem.czasami to tracę już chęc na te moje ogrodnictwo zwłaszcza jak pojawia się naglezagrożenie ze wszystko przepadnie.A może juz za długo na tej działce uprawiam warzywa i ziemia jest zarazona.Pozdrawiam wszystkich wytrwałych działkowiczów
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Fasola ozdobna - choroba na liściach - foto -
Witam!
Coś niedobrego zaczyna się dziać z moja fasolą ozdobną - liście jakby usychają, maja plamy suche i w końcu są tak wysuszone jakby nie byłe podlewana w ogóle.. obawiam się, że cała moja fasola zginie - co to może być?
Może to być mączniak??
Oto foto - trochę kiepskie-ale niestety robione komórka, aparat mi nie działa... ehh..
Oto one:
Z góry dziękuję za pomoc - serdecznie pozdrawiam!
Coś niedobrego zaczyna się dziać z moja fasolą ozdobną - liście jakby usychają, maja plamy suche i w końcu są tak wysuszone jakby nie byłe podlewana w ogóle.. obawiam się, że cała moja fasola zginie - co to może być?
Może to być mączniak??
Oto foto - trochę kiepskie-ale niestety robione komórka, aparat mi nie działa... ehh..
Oto one:
Z góry dziękuję za pomoc - serdecznie pozdrawiam!
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
A może to przędziorek - choć nic nie zauważyłam na spodniej stronie liści... nie wiem... :x :x
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie