Ogródek Mony74
Mona relacja z powstawania Waszego zielonego zakątka - mistrzowska
No i efekt... baaardzo profesjonalny
Wejście prosto z mieszkania ma swoje wady i zalety - czasami marzy mi się tak po prostu otworzyć drzwi i już być w ogródku
Będę zaglądać i śledzić losy Twoich bylinek... no i hodowli mszyc (ach, jak te mrówki je doją )
Zapraszam w moje "nieprojektowalne" progi
No i efekt... baaardzo profesjonalny
Wejście prosto z mieszkania ma swoje wady i zalety - czasami marzy mi się tak po prostu otworzyć drzwi i już być w ogródku
Będę zaglądać i śledzić losy Twoich bylinek... no i hodowli mszyc (ach, jak te mrówki je doją )
Zapraszam w moje "nieprojektowalne" progi
Świetny projekt! Dynamiczny układ kompozycyjny, różnorodne "faktury"kamień, drewno
Sterylnie, ale przejrzyście i łatwo pielęgnować. Dzisiaj to atut nie do pogardzenia
Ciekawi mnie jak rozwiążecie problem odizolowania ogrodu od...sąsiadów, przechodniów?
Co z kolorami? A z zapachami? Zapędziłam się!
Gratuluję pomysłu, kawał dobrej i szybkiej roboty
Sterylnie, ale przejrzyście i łatwo pielęgnować. Dzisiaj to atut nie do pogardzenia
Ciekawi mnie jak rozwiążecie problem odizolowania ogrodu od...sąsiadów, przechodniów?
Co z kolorami? A z zapachami? Zapędziłam się!
Gratuluję pomysłu, kawał dobrej i szybkiej roboty
Pozdrawiam, nigella
Hej Mona
Sliczny ten Wasz ogrodeczek! Bardzo nowoczesny! Podoba mi sie,ze teraz mieszkajac w blokach mozna miec wlasny ogrodek. Jak ja mieszkalam w bloku z rodzicami ,to wtedy nawet kwiatki przed klatka ,posadzone przez pracownikow "spoldzielni Mieszkaniowej" dlugo nie rosly!!!Zawsze ktos je wyrwal...ja tez je czasami wyrywalam ...na "zupe" w piaskownicy Na swoje usprawiedliwienie moge dodac tylko ,ze bylam mala i glupiutka.
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje pieknego Ogrodka!
Sliczny ten Wasz ogrodeczek! Bardzo nowoczesny! Podoba mi sie,ze teraz mieszkajac w blokach mozna miec wlasny ogrodek. Jak ja mieszkalam w bloku z rodzicami ,to wtedy nawet kwiatki przed klatka ,posadzone przez pracownikow "spoldzielni Mieszkaniowej" dlugo nie rosly!!!Zawsze ktos je wyrwal...ja tez je czasami wyrywalam ...na "zupe" w piaskownicy Na swoje usprawiedliwienie moge dodac tylko ,ze bylam mala i glupiutka.
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje pieknego Ogrodka!
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
dziękuję Wam wszystkimnigella pisze:Świetny projekt! Dynamiczny układ kompozycyjny, różnorodne "faktury"kamień, drewno
Sterylnie, ale przejrzyście i łatwo pielęgnować. Dzisiaj to atut nie do pogardzenia
Ciekawi mnie jak rozwiążecie problem odizolowania ogrodu od...sąsiadów, przechodniów?
Co z kolorami? A z zapachami? Zapędziłam się!
Gratuluję pomysłu, kawał dobrej i szybkiej roboty
nigella, wiesz - to prawdziwy ogród nie jest, ale myslę, że z czasem i taki ogródek trochę zarośnie. zapachy starałam się zaplanować - mam lawendę, wysiałam maciejkę,
ogrodzenie się od sąsiadów - planuję różne powojniki. nie wszystko mi się przyjmuje (już 3 kobea w piach), wsadziłam kokornak i winobluszcz. mam rdest. na razie jakoś strasznych przyrostów nie widzę, ale przecież dopiero co pojawiły się w ziemi.... zobaczymy.
i najważniejsze - przechodniów nie ma. są działkowicze, tych lubię
- ifanka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 3 kwie 2008, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Mona - slicznie jest u Ciebie - pracy ogrom - ale efekt powalający. Bardzo mi się u Ciebie podoba. Sama mieszkałam w podobnym bloku, ogródka niestety nie miałam, ale ci co go posiadali jakoś w ogóle nie przywiązywali do niego uwagi - jak deweloper zrobił, tak było... A u Ciebie ślicznie i tak nowoczesnie - porządeczek - sama przyjemność popatrzeć!!!!
Pozdrawiam bardzo serdecznie ;) ANKA
Ogród Ifanki
Ogród Ifanki
dziękuję- dołożę zdjęcia, jak w końcu nam się rozrośnie, stopniowo...
oboje jesteśmy architektami, ale nie zajmowaliśmy się nigdy projektowaniem zieleni. teoretycznie zakładałam, że wsadzę kilka krzaczków i będzie ładnie ;)
ale jak zaczęłam wkopywać tych kilka krzaczków, to cały gruz wykopany mnie oszołomił.
koleżanka poleciła mi programy ogrodnicze angielskie (Zamawiam ogród, Garden Invaders) i wsiąkłam!
oboje jesteśmy architektami, ale nie zajmowaliśmy się nigdy projektowaniem zieleni. teoretycznie zakładałam, że wsadzę kilka krzaczków i będzie ładnie ;)
ale jak zaczęłam wkopywać tych kilka krzaczków, to cały gruz wykopany mnie oszołomił.
koleżanka poleciła mi programy ogrodnicze angielskie (Zamawiam ogród, Garden Invaders) i wsiąkłam!
- dianek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 894
- Od: 24 lip 2008, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
hehe i wszystko jasne skąd ta kompozycja ^^
Mona74 z roślinkami jest podobnie ja z betonem ^^ tez trzeba uważać przy transporcie, później pomęczyć się przy instalowaniu na miejsce no a później się czeka aż dojdzie do siebie... różnica jest tylko w tym że beton nielubi wody, a roślinki lubią... no i trochę się różnią odpornością na czynniki fizyczne ;);)
swoją droga - ja wracam do projektowania - Gdańsk się odezwał, że chce projekcik...
PS. Mona74 taka jeszcze sugestia - dosadzając nowe roślinki posadź gdzieś sobie np. karłowe formy berberysa - np. jednego Bogozam a drugiego admiration - ta żywa ostra żółć jednego jest rewelacyjna w połączeniu z purpurą drugiego - super wyglądają i na żwirku i na korze - to tak jeszcze jako jakiś pomysł
Mona74 z roślinkami jest podobnie ja z betonem ^^ tez trzeba uważać przy transporcie, później pomęczyć się przy instalowaniu na miejsce no a później się czeka aż dojdzie do siebie... różnica jest tylko w tym że beton nielubi wody, a roślinki lubią... no i trochę się różnią odpornością na czynniki fizyczne ;);)
swoją droga - ja wracam do projektowania - Gdańsk się odezwał, że chce projekcik...
PS. Mona74 taka jeszcze sugestia - dosadzając nowe roślinki posadź gdzieś sobie np. karłowe formy berberysa - np. jednego Bogozam a drugiego admiration - ta żywa ostra żółć jednego jest rewelacyjna w połączeniu z purpurą drugiego - super wyglądają i na żwirku i na korze - to tak jeszcze jako jakiś pomysł
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Mój ogródek