Moje roślinki
Na moim fiołku zauważyłam robaczki jasne małe i tak jakby oprószone śniegiem nigdy nie miałam problemu z chorobami aż do teraz, czy ktoś z Was wie czym je moge zwalczyć? I co to jest? Mam kilka sadzonek młodych fiołków u nich naszczęście nie ma żadnych żyjątek.
Edyta
Moje roslinki;
Moje roslinki;
- Zgredo
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1290
- Od: 1 maja 2008, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Może to wełnowiec? Wyglądają te robaczki trochę jak stonogi? Czy może raczej drobniutkie "muszki", jak mąka bardziej? Możesz zrobić zdjęcie? Odizoluj te zaatakowane roślinki od razu.
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
- Zgredo
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1290
- Od: 1 maja 2008, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Jeśli przypominają stonogi, to wpisz w google "wełnowce" i sprawdź, czy to to, co masz. Roślinkę przenieś gdzieś, gdzie nie ma kwiatów.
Jeśli nie ma ich wiele, możesz wybrać ręcznie, przemyć mieszanką domowej roboty (tu na forum jest sporo pomysłów), ale generalnie zalecała bym Ci zastosować oprysk. Ja osobiście używałam karate, generalnie w sklepach dostaniesz sporo dobrej chemii. Możesz też ułamać listeczki, jako dodatkową metodę wyrzucania robactwa ale niekiedy taka metoda oznacza ogołocenie całej rośliny.
Obserwuj inne roślinki i na wszelki wypadek możesz opryskać wszystko, co stało niedaleko. Nie wiem, po ilu opryskach się poprawi, u mnie chyba 2-3 + ręczne wybieranie okazały się skuteczne... na rok. Po roku znowu się znalazły, ale starczył jednorazowy psik.
Jeśli to nie to, zrób lepsze zdjęcie, zbliżenie na robaczki i daj do działu niżej, tam są lepsi specjaliści
Jeśli nie ma ich wiele, możesz wybrać ręcznie, przemyć mieszanką domowej roboty (tu na forum jest sporo pomysłów), ale generalnie zalecała bym Ci zastosować oprysk. Ja osobiście używałam karate, generalnie w sklepach dostaniesz sporo dobrej chemii. Możesz też ułamać listeczki, jako dodatkową metodę wyrzucania robactwa ale niekiedy taka metoda oznacza ogołocenie całej rośliny.
Obserwuj inne roślinki i na wszelki wypadek możesz opryskać wszystko, co stało niedaleko. Nie wiem, po ilu opryskach się poprawi, u mnie chyba 2-3 + ręczne wybieranie okazały się skuteczne... na rok. Po roku znowu się znalazły, ale starczył jednorazowy psik.
Jeśli to nie to, zrób lepsze zdjęcie, zbliżenie na robaczki i daj do działu niżej, tam są lepsi specjaliści
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Zdjęcia lepszego nie zrobię sprawdzałam w google i to są wełnowce bardzo mi Panie pomogły gdy poszłam do kwiarci u mnie z liściem to pani w kwiaciarni tylko popatrzyla na mnie i zupełnie nie wiedziala co to za robaczki Zaraz zabieram sie za usuwanie nieproszonych gości w fiołku a póżniej po jakiś preparacik się udam
Edyta
Moje roslinki;
Moje roslinki;