Mięta z nasion
Re: Mięta pieprzowa
W zasadzie nie wyobrażam sobie ogrodu (i kuchni of course) bez mięty. Co roku ścinam ją przed kwitnieniem i suszę w przewiewnym cieniu. Zimą pycha herbatka. Mrożę także świeże listki. I także w zimę wykorzystuję np. do drinków czy potraw. Polecam ten sposób. Jest trochę zachodu ale warto. Dlatego mam jej więcej niż mieści się w nawet dużych donicach Ale z tych obrzeży trawnikowych także nie ucieka.
- nutka71
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 14 maja 2010, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Studzienno
Re: Mięta pieprzowa
Co do hodowli mięty pieprzowej z nasion, to sama nie mam zbyt dobrych doświadczeń. Próbowałam w tym roku już dwukrotnie i za każdym razem po miesiącu czekania, dawałam za wygraną. Nie wzeszło nawet jedno nasionko, choc kupiłam nasiona z dwóch różnych firm. Dwa tygodnie temu posiałam kolejną paczkę mięty pieprzowej (około 100 nasion) i wykiełkowało mi zaledwie kilka sztuk. Będę próbowała nadal. A na razie wysadziłam do ogrodu miętę zakupioną przy ogrodzie botanicznym, piękęie rozrośnietą w doniczce Mam nadzieję, że się przyjmie.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6516
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Mięta pieprzowa
Jeśli nie masz piachu jak na wydmach, to na pewno się przyjmie I za czas jakiś będziesz ją ganiać po ogrodzie, bo żywotna jest bardzo. Ale i tak ją uwielbiam
Dwie rady:
- łatwo ją rozpoznać wiosną i łatwo się wyrywa,
- jesienią albo bardzo wczesną wiosną trzeba wyciąć suche łodygi przy samej ziemi, bo później to co suche potrafi pokaleczyć ręce
Dwie rady:
- łatwo ją rozpoznać wiosną i łatwo się wyrywa,
- jesienią albo bardzo wczesną wiosną trzeba wyciąć suche łodygi przy samej ziemi, bo później to co suche potrafi pokaleczyć ręce
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- nutka71
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 14 maja 2010, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Studzienno
Re: Mięta pieprzowa
Dziękuje za rady Piachu nie mam, w ostatnim czasie raczej nadmiar wilgoci Ziemie w okolicy, gdzie mieszkam są bardzo żyzne, może trochę cieżkie, ale poza okresem deszczowym, nie ma z nimi raczej problemów.
Mieta już posadzona. Ma duzo miejsca na brykanie
Też ja uwielbiam. Przechodząc obok zawsze skubię kawałek listka, rozcieram w palcach i wwąchuję się w zapach. Poza tym nie ma to jak mojito z listkiem miety
Mieta już posadzona. Ma duzo miejsca na brykanie
Też ja uwielbiam. Przechodząc obok zawsze skubię kawałek listka, rozcieram w palcach i wwąchuję się w zapach. Poza tym nie ma to jak mojito z listkiem miety
Re: Mięta pieprzowa
Ja też wysiałam z nasionek, pierwszy raz i mam teraz pełniutką doniczkę, ale z pikowaniem jeszcze poczekam bo chyba są za małe. Mi też nie będzie przeszkadzać jak się rozrośnie bo też mam zamiar ją zasuszyć, miętowa herbatka mmm pyyycha.
Re: Mięta pieprzowa
Ja wysiałem nasiona wiosną, wzeszło dość sporo, po pikowałem, a w ten weekend trafiły do ogrodu w dużą donicę (wkopaną w ziemię). Niech podrosną, a później dostaną jeszcze większy pojemnik. Ciekawe czy dam radę ją upilnować
Pozdrawiam, Rafał
Pozdrawiam, Rafał
- nutka71
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 14 maja 2010, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Studzienno
Re: Mięta pieprzowa
He, he. Narzekałam, że moja mieta słabo wschodzi w doniczce. Trzecia próba zakończyła się sukcesem! Od kilku dni cieszę oczy zielonymi noworodkami Jak już osiągną odpowiednią dojrzałość,to przeniosę je do ogrodu. Niedch się tam Pani mieta panoszy, a co Piękna jest i pięknie pachnie:) Poza tym uwielbiam z nią eksperymentować w kuchni Pokochał ją tez mój maly synek i jak tylko widzi roślinke w ogrodzie woła "am!"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Mięta pieprzowa
Wysiałam w tym roku miętę meksykańską-na torebce zaznaczone było,że to jest nowość.Roślina wygląda jak pokrzywa ale w wierzchołku zaczyna pojawiać się różowy kwiatek.Liście pachną miętowo.Czy ktoś ma tą roślinę,czy ma walory użytkowe?
Halina
Mięta z nasin
W związku z tym, iż interesuję się ziołolecznictwem i ogólnie naturką, postanowiłem rozszerzyć zainteresowania poprzez próbę uprawy niektórych roślin. Zakupiłem nasionka mięty koreańskiej. Zasadziłem je (ziemię kupiłem) w małej doniczce o wymiarach jakieś 6x6 (podstawa) i wysokości 10cm. Tak to wygląda po paru dniach:
Roślinki mają ok. 1cm. Rozsiane są w cały świat Niestety nasiona były tak malutkie, że nie byłem w stanie posiać ich w równych od siebie odległościach. Wiem, że podobno rośliny lepiej rosną w większych od siebie odległościach.
Pytania moje brzmią:
- kiedy powinienem je rozsadzić do większej doniczki i jak to najbezpieczniej zrobić?
- czy ziemia (jest czarna jak węgiel) powinna mieć jakieś dodatki? jakiś żwir? korę?
- czy na wiosnę mogę przesadzić do ogródka do gruntu na wsi?
- jak często podlewać i jakie stanowisko powinna mieć?
Mięta ma kontrolowane warunki, ok. 26st w tej chwili (w mieszkaniu). Doniczka z dziurami od spodu jest dnem zanurzona lekko w podstawce z wodą.
Czytałem, ze mięta ogólnie nie lubi mocno słonecznego stanowiska, ale ma być wilgotno.
Roślinki mają ok. 1cm. Rozsiane są w cały świat Niestety nasiona były tak malutkie, że nie byłem w stanie posiać ich w równych od siebie odległościach. Wiem, że podobno rośliny lepiej rosną w większych od siebie odległościach.
Pytania moje brzmią:
- kiedy powinienem je rozsadzić do większej doniczki i jak to najbezpieczniej zrobić?
- czy ziemia (jest czarna jak węgiel) powinna mieć jakieś dodatki? jakiś żwir? korę?
- czy na wiosnę mogę przesadzić do ogródka do gruntu na wsi?
- jak często podlewać i jakie stanowisko powinna mieć?
Mięta ma kontrolowane warunki, ok. 26st w tej chwili (w mieszkaniu). Doniczka z dziurami od spodu jest dnem zanurzona lekko w podstawce z wodą.
Czytałem, ze mięta ogólnie nie lubi mocno słonecznego stanowiska, ale ma być wilgotno.
Only nature...
Re: mięta koreańska wschodzi na parapecie - co dalej
Fatalny moment na sianie czegokolwiek- dzień jest za krótki i kiełkujące roślinki zaczynają być długie i chude... a potem zdychają.
Długie i chude- bo szukają słońca. Wszystko w naszej strefie klimatycznej lubi zaczynać życie wiosną. Dzień wtedy jest długi, słońce świeci długo i cała przyroda budzi się do życia po zimie.
Dlatego najsensowniej jest- wysiewać wszystko wiosną.
Pozdrawiam.
Długie i chude- bo szukają słońca. Wszystko w naszej strefie klimatycznej lubi zaczynać życie wiosną. Dzień wtedy jest długi, słońce świeci długo i cała przyroda budzi się do życia po zimie.
Dlatego najsensowniej jest- wysiewać wszystko wiosną.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: mięta koreańska wschodzi na parapecie - co dalej
Mogę ją doświetlać jeśli uważacie, że jest taka potrzeba. Mam wyłącznik czasowy i jakąś lampkę się skołuje. Sorki, ale nie mogłem się doczekać Część nasion zostawiłem na wiosnę, a część wysiałem teraz.
Only nature...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 26 lis 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Re: Mięta pieprzowa
Witam jako że na mięcie znam się słabo a na drinkach lepiej proszę o pomoc w odpowiedzi na następujące pytania
potrzebuję mieć stały dostep do mięty w doniczkach na imprezy na których wykonuję drinki
1.jeżeli sam sobie wysieję miętę w doniczce to będzię ona kwitła cały sezon np do końca października??
2. znajoma ma miętę pieprzową w ogódku czy można ją np wykopać przed każdą imprezą?? i włożyć do doniczki i udekorować ??
proszę te pytania potraktować poważnie
pozdrawiam Paweł
potrzebuję mieć stały dostep do mięty w doniczkach na imprezy na których wykonuję drinki
1.jeżeli sam sobie wysieję miętę w doniczce to będzię ona kwitła cały sezon np do końca października??
2. znajoma ma miętę pieprzową w ogódku czy można ją np wykopać przed każdą imprezą?? i włożyć do doniczki i udekorować ??
proszę te pytania potraktować poważnie
pozdrawiam Paweł
- szpula33
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 29 kwie 2012, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole/Opolskie
Re: Mięta pieprzowa
Drodzy forumowicze. Jestem początkującym ogrodnikiem , jak na razie posadziłem miętę w doniczce i tak jak powiedział któryś z poprzedników na małą doniczkę gęsto rozsianych nasion wykiełkowało mi około 7-8. Poza tym jak na razie rosną dość marnie. Posiane były około niedużo ponad miesiąc temu. Przeczytałem przed chwilą, że doniczka powinna mieć otwory w podstawie, toteż przed chwilą takowe zrobiłem. Chciałbym się zorientować jeszcze, czy w jakiś sposób wskazane jest w donicy użyźniać glebę. Poza tym po jakim czasie rozsadzić roślinę do gleby na wolnym powietrzu. Nie posiadam własnego ogrodu, ani działki. Zastanawiam się by zrobić to w pracy, tylko czy zwykła trawnikowa gleba będzie stosowna, by wyhodowane roślinki nie umarły śmiercią naturalną. Za ewentualne dodatkowe wskazówki będę wdzięczny. Z góry dzięki pozdrawiam, Mirek.