Phalaenopsis - podłoże
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Rysiu, ubawiłeś mnie setnie! Masz typowo samcze podejście do kwiatów. Całkiem, jak mój mąż. Zachwyca go to, co widzi.
Storczyk jest śliczny. Ciesz się, że puszcza boczne pędy i będzie cieszył oczy pięknymi kwiatami. No niestety, wymaga to trochę zachodu. A wy, samce na ogół jesteście mało cierpliwi. ;-)
Storczyk jest śliczny. Ciesz się, że puszcza boczne pędy i będzie cieszył oczy pięknymi kwiatami. No niestety, wymaga to trochę zachodu. A wy, samce na ogół jesteście mało cierpliwi. ;-)
Masz bardzo ładnie kwitnącego storczyka ;:2
Poczytaj tak jak radzą moi poprzednicy,bo szkoda byłoby go zmarnować...
Wydaje mi się,że masz zacięcie ogrodnicze-tyle,że akurat storczyki mają bardzo specyficzne wymagania.
Podłoże musi być konieczne specjalne do storczyków i podlewać należy je dopiero jak korzonki przeschną-tj.co7-10
dni
Poczytaj tak jak radzą moi poprzednicy,bo szkoda byłoby go zmarnować...
Wydaje mi się,że masz zacięcie ogrodnicze-tyle,że akurat storczyki mają bardzo specyficzne wymagania.
Podłoże musi być konieczne specjalne do storczyków i podlewać należy je dopiero jak korzonki przeschną-tj.co7-10
dni
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam - IWA
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Kora akacji (robinii)
Dziś byłem w lesie w celu zebrania materiałów do zrobienia podłoża.
Jak zwykle zebrałem korę sosnową i mech i jak nigdy dotąd korę akacji. Wydała mi się idealna, podobna w swojej konsystencji do chipsów kokosowych. Nazbierałem co miałem wróciłem do domu, przygotowałem wszystko, pociąłem. Zalałem wrzątkiem by wszelkie paskudztwo wymordować;] i poczułem bardzo przyjemny zapach który właśnie ta kora akacji zaczęła wydawać, ale zacząłem się zastanawiać czy będzie się nadawać do tego by była składnikiem podłoża.
Sprawdziłem w bezmiarze internetowych zasobow wiedzy czy się ta kora nadaje i co drodzy mili? I okazało się, że idealnie nadaje się do vanilii i innych storczyków ciepłolubnych. Jest do tego celu wrecz idealna jak można wyczytać w amerykańskich portalach storczykowych.
Czy ktoś z was jej używa? Ma jakies spostrzeżenia?
Ja na pewno zastąpię nią chipsy kokosowe i włókno kokosowe co zmniejszy koszty tworzenia mieszanki do podłoża.
Jak zwykle zebrałem korę sosnową i mech i jak nigdy dotąd korę akacji. Wydała mi się idealna, podobna w swojej konsystencji do chipsów kokosowych. Nazbierałem co miałem wróciłem do domu, przygotowałem wszystko, pociąłem. Zalałem wrzątkiem by wszelkie paskudztwo wymordować;] i poczułem bardzo przyjemny zapach który właśnie ta kora akacji zaczęła wydawać, ale zacząłem się zastanawiać czy będzie się nadawać do tego by była składnikiem podłoża.
Sprawdziłem w bezmiarze internetowych zasobow wiedzy czy się ta kora nadaje i co drodzy mili? I okazało się, że idealnie nadaje się do vanilii i innych storczyków ciepłolubnych. Jest do tego celu wrecz idealna jak można wyczytać w amerykańskich portalach storczykowych.
Czy ktoś z was jej używa? Ma jakies spostrzeżenia?
Ja na pewno zastąpię nią chipsy kokosowe i włókno kokosowe co zmniejszy koszty tworzenia mieszanki do podłoża.
- Helia
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 20 lip 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Mój Phalenopsis rośnie właśnie na korze akacji i ma się świetnie. Przesadziłam go do wysokiego szklanego naczynia z obtłuczonym rogiem( dolnym oczywiście) i jako główne wypełnienie włożyłam duży kawałek akacjowej kory.Puste przestrzenie zapełniłam drobnymi kawałkami tejże kory,korą sosnową, mchem torfowcem zebranym na trawniku i łupinkami fistaszków.Bardzo szybko wyrosły dłuugie korzenie, dużo liści i wreszcie piękny kwiatostan - w maksymalnym rozkwicie miał 16 kwiatków, a kwitnienie trwało od stycznia do maja.
Zdjęcie, które to dokumentuje jest trochę złej jakości - nie miałam jeszcze wtedy cyfrówki.
Zdjęcie, które to dokumentuje jest trochę złej jakości - nie miałam jeszcze wtedy cyfrówki.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Na mojej korze akacji pojawia sie zielony porost i lekki grzybek, ale roślnie w tym falek i szybko puszcza korzenie piekne i zdrowe. Niby grzyb może zagrozić, ale zobaczymy jak roślinom wyjdzie na zdrowie ten eksperyment. Choć korę dwa razy wyparzałem wrzątkiem to taki zakwit się na nim pojawił.
Szybko podłoże przesycha tym bardziej w poznańkim ukropie pogodowym i zobaczymy co z tego będzie.
Szybko podłoże przesycha tym bardziej w poznańkim ukropie pogodowym i zobaczymy co z tego będzie.
Zgadza się Lucyno :P
każdy materiał *leśny*,pozyskany z natury, musi być właściwie potraktowany.
Kora robinii, gałęzie są niezwykle atrakcyjne ale....trzeba umieć je rozpoznać.
Po pierwsze muszą być starawe /grubość decyduje o jakości/
Im więcej załamów, pofałdowań tym walory rosną.Trwałość wysoka.
I tylko tyle zalet!!
Jest też ale, dla mnie ważne:
-jak prawie żadne drzewo uczula, należy do drzew o wysokiej toksyczności.Kora też nie jest obojętna
-korę trzeba sezonować, zawiera wiele garbników 7-10% i nie tak łatwo sie ich pozbyć
Stosuję w ogranicznonej ilości jako podkładki do storczykówi tylko ze względu na piękne warkocze na korze :P - stosowałam od 2001 roku przy mniejszych
waniliach .Nawet ucierałam na tarce, robiąc kompozycję podłoża.
Teraz już nie stosuję , nie widze sensu.
Wanilia i tak rośnie wigornie jak bluszcz bez tego.
Uważam,ze jest za dużo minusów dla tego cennego materiału .
Kontrowersje są zrozumiałe.
Mając do dyspozycji korę pinii/śródziemnomorska ,brązowa/ o doskonałej jakości, trwałą przebadaną - wybieram taką.
Podobnie z płatami kory , karpami korzeni drzew iglastych z naszych lasów -te akceptyję.
Przyjazne są materiały z drzewa korkowego.Wszystko jest obecnie dostępne.
.
Koszty.....nie są wcale wysokie ,a gwarancja spokoju ważnejsza.Wiem co mam w podłożu
i czego spodziewać się mogę..
Oczywiście, dobór zawsze pozostaje w relacji do storczyków.Jest bardzo indywidualny.
O jakich mówimy ?,gdzie uprawiane?.
Hybrydy zadawalają się mniej wysublimowanymi warunkami.
Dla wielu storczyków o walorach kolekcjonerskich/botaniki ,gatunkoweitp.perełki/ kazde podłoże jest obcym tworem z racji ich naturalnych warunków wzrostu.
Tutaj ,oj! to trzeba dobrze pokombinować.
Używanie podkładek z robinii oraz innych materiałów opisałam , nie są nowością , proponuję
zapoznać się z dyskusją w tym temacie.
T U T A J
pozdrawiam J ;:76 VANKA
każdy materiał *leśny*,pozyskany z natury, musi być właściwie potraktowany.
Kora robinii, gałęzie są niezwykle atrakcyjne ale....trzeba umieć je rozpoznać.
Po pierwsze muszą być starawe /grubość decyduje o jakości/
Im więcej załamów, pofałdowań tym walory rosną.Trwałość wysoka.
I tylko tyle zalet!!
Jest też ale, dla mnie ważne:
-jak prawie żadne drzewo uczula, należy do drzew o wysokiej toksyczności.Kora też nie jest obojętna
-korę trzeba sezonować, zawiera wiele garbników 7-10% i nie tak łatwo sie ich pozbyć
Stosuję w ogranicznonej ilości jako podkładki do storczykówi tylko ze względu na piękne warkocze na korze :P - stosowałam od 2001 roku przy mniejszych
waniliach .Nawet ucierałam na tarce, robiąc kompozycję podłoża.
Teraz już nie stosuję , nie widze sensu.
Wanilia i tak rośnie wigornie jak bluszcz bez tego.
Uważam,ze jest za dużo minusów dla tego cennego materiału .
Kontrowersje są zrozumiałe.
Mając do dyspozycji korę pinii/śródziemnomorska ,brązowa/ o doskonałej jakości, trwałą przebadaną - wybieram taką.
Podobnie z płatami kory , karpami korzeni drzew iglastych z naszych lasów -te akceptyję.
Przyjazne są materiały z drzewa korkowego.Wszystko jest obecnie dostępne.
.
Koszty.....nie są wcale wysokie ,a gwarancja spokoju ważnejsza.Wiem co mam w podłożu
i czego spodziewać się mogę..
Oczywiście, dobór zawsze pozostaje w relacji do storczyków.Jest bardzo indywidualny.
O jakich mówimy ?,gdzie uprawiane?.
Hybrydy zadawalają się mniej wysublimowanymi warunkami.
Dla wielu storczyków o walorach kolekcjonerskich/botaniki ,gatunkoweitp.perełki/ kazde podłoże jest obcym tworem z racji ich naturalnych warunków wzrostu.
Tutaj ,oj! to trzeba dobrze pokombinować.
Używanie podkładek z robinii oraz innych materiałów opisałam , nie są nowością , proponuję
zapoznać się z dyskusją w tym temacie.
T U T A J
pozdrawiam J ;:76 VANKA
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Muszę przyznać iż kora robinii zdała egzamin na 6stkę.
W mieszance, w której zastosowałem również korę robinii rośnie obecnie u mnie 7 storczyków. Każdy z nich po tygodniu od przesadzenia zaczął wytwarzać nowe korzenie, pełne, grube, zdrowe i mięsiste - jakby podłoże inicjowało ten proces. Jest to pierwszy rok, w którym przyrosty masy korzeniowej zmieniają się z dnia na dzień dosłownie. Zakwit, który za każdym razem pojawiał się na poczatku przesadzenia po około 2-3 tygodniach zanikał, a podłoże po tym czasie już tak szybko nie przesychało, lecz jak to z prawidłowym podłożem za długo też nie trzymało wilgoci by móc przeschnąć.
Jeśli miałbym jakoś to podsumować polecam mieszankę z lasu bez specjalnych dodatków:
60% Kora sosnowa gruba pocięta w kostki 15x15mm
20% Kora robinii pocięta w kostki 10x10mm
10% Kora robinii porwana na drobne włókna
10% Mech który podtrzyma wilgotność
W mieszance, w której zastosowałem również korę robinii rośnie obecnie u mnie 7 storczyków. Każdy z nich po tygodniu od przesadzenia zaczął wytwarzać nowe korzenie, pełne, grube, zdrowe i mięsiste - jakby podłoże inicjowało ten proces. Jest to pierwszy rok, w którym przyrosty masy korzeniowej zmieniają się z dnia na dzień dosłownie. Zakwit, który za każdym razem pojawiał się na poczatku przesadzenia po około 2-3 tygodniach zanikał, a podłoże po tym czasie już tak szybko nie przesychało, lecz jak to z prawidłowym podłożem za długo też nie trzymało wilgoci by móc przeschnąć.
Jeśli miałbym jakoś to podsumować polecam mieszankę z lasu bez specjalnych dodatków:
60% Kora sosnowa gruba pocięta w kostki 15x15mm
20% Kora robinii pocięta w kostki 10x10mm
10% Kora robinii porwana na drobne włókna
10% Mech który podtrzyma wilgotność
Nowatorka...-problemy z pierwszymi storczykami
Witam. Mam pytanko...jakie powinno byc podłoże u storczyków? Przepuszczalne to wiem ale jakie składniki czy może jakieś przłożenia zrobić?
Podobno lubią wilgotne powietrze ale jak tu zimą wytrzasnąć wilgoć . W związku z tym chciałabym go zraszać...można tak?
Będę wdzięczna za każdą podpowiedz. Dodam że ta odmiana o którą najbardziej mi chodzi to Storczyk Phalaenopsis.
Podobno lubią wilgotne powietrze ale jak tu zimą wytrzasnąć wilgoć . W związku z tym chciałabym go zraszać...można tak?
Będę wdzięczna za każdą podpowiedz. Dodam że ta odmiana o którą najbardziej mi chodzi to Storczyk Phalaenopsis.