Oczka wodne z gotowej formy.
-
- 500p
- Posty: 865
- Od: 6 sty 2008, o 07:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Władysławowo
każde, najmniejsze nawet oczko jest mile widziane w ogrodzie
natomiast przy większych kształtach porównywanie cen gotowych oczek z laminatu oraz tych wykonanych z folii mija się z celem
wbrew pozorom dobre i fachowe usadowienie oczka z laminatu też nie jest łatwe i czasochłonne
przy oczkach foliowych podstawa to dobre wypoziomowanie krawędzi górnych, reszta zależy od naszej fantazji oraz oczekiwań
pozdrawiam
Jacek
natomiast przy większych kształtach porównywanie cen gotowych oczek z laminatu oraz tych wykonanych z folii mija się z celem
wbrew pozorom dobre i fachowe usadowienie oczka z laminatu też nie jest łatwe i czasochłonne
przy oczkach foliowych podstawa to dobre wypoziomowanie krawędzi górnych, reszta zależy od naszej fantazji oraz oczekiwań
pozdrawiam
Jacek
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
To zobacz co zrobiłem na ok 150 m², pod swoim blokiem. Odnośnik masz niżej, w stopce postu.hanka55 pisze: Wielkość ogródka ok.120m2 w dwóch kawałkach, raczej nie pozwoliła nam na rozwinięcie skrzydeł fantazji i zrobienie normalnego oczka w sensownych rozmiarach, pozwalającego na hodowlę rybek. Więc...teraz gotowy laminat ok. 250l, wsadzony do ziemi wraz z pierwszym śniegiem.
Zawsze będę polecał folię PVC, lub membranę EPDM, nawet do najmniejszych oczek. A to z tego względu, że możesz w zasadzie, swobodnie regulować głębokość oczka, co jest ważne przy hodowli ryb w oczku, oraz komponować dowolnie półki pod rośliny strefy płytkiej i bagiennej. Takich możliwości nie masz w gotowych oczkach z laminatu, gdzie głębokość jest narzucona z góry, i nie przekracza 60 cm, a o pólkach na rośliny to można zapomnieć, wąskie rynienki, w których w zasadzie żadna roślinka się nie zmieści.
Istnieje możliwość, jeśli ktoś chce mieć koniecznie oczko z laminatu, laminowanie w gruncie. Wykopany i wyprofilowany dowolny dół pod oczko, wykładamy zwykłą folią ogrodniczą i laminujemy włóknem szklanym z żywicą poliestrową.
TAK to wygląda w naturze. Dwa oczka połączone 20m strumieniem, wszystko, łącznie z komora filtra, wykonane w technice laminowania w gruncie.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Serdeczne dzięki Pawle,
z Twoją strona zapoznałam się duzo wczesniej, znajdując ją przez google, jeszcze w zeszłym roku Kłaniam sie nisko w pas, z ogromnym podziwem!
To jest moja piąta "wodna dziura w ziemi", więc już jakieś przemyślenia tez mam.
Kilkanaście lat temu, zaczęliśmy po Wrocławiem od foliowego oczka 3x3, które przez lata zamieniło się w trzy, połączone zbiorniki + oczyszczalnia biologiczna, o głebokościach od ~90 do 190cm. Oczywiście z rybami ( karasie i koi), które zaczęły się mnożyc w zastraszający sposób !
Tylko, że tamten ogród ma 3.500 m i wielkość akwenu jest w zasadzie dowolna
Tu, w górach, gdzie teraz mieszkam, mamy - 2 psy, które wykorzystują oczko jako pijalnię, ok. 20-tu dzikich kotów z sąsiedztwa i 2 kawałki ogródka po 60m2.
Więc raczej "oczko" na grządce :D;D
Stąd, najpierw pomysł na małą kastrę, a teraz na gotową foremkę, co w końcu jest bardziej estetyczne, niż wiadro z wodą.
Jeszcze innym ograniczeniem był fakt, że psy lubią wchodzić do wody, więc folia może być dziurawiona pazurami ( znam to z autopsji), co przy betonie i plastikowym zbiorniku, mi nie grozi (mam nadzieję).
Poza tym na tych 60-ciu metrach także my chcemy wypoczywać, psy - biegac, kompostwonik-stać, a ja- mieć kwiatki.
Stąd pomysł na groteskowo małe, ale wkomponowane, gotowe oczko. I łatwe do zrobienia tylko babską ręką. A wierz mi, damskie kopanie w glinie jest koszmarem, nawet gdy dziura sięga tylko kolan
Uffff...
P.S.
A dużą wodę z rybami, czyli rzekę Rabę, mam 30 metrów dalej, więc w ogródku - tylko erzatz.
Tu detal ( lubię wypieszczone szczegóły)- kaskada napowietrzająca, z której "rybna" woda wpada do zbiornika/oczyszczalni.
Oczywiście to kawałek oczek spod W-wia i przerębel z grzałką
Naprawdę, namawiam więc każdego, do robienia oczka w nawet najmniejszym ogródku!
Nawet, gdy jedyną siłą roboczą są damskie ręce
z Twoją strona zapoznałam się duzo wczesniej, znajdując ją przez google, jeszcze w zeszłym roku Kłaniam sie nisko w pas, z ogromnym podziwem!
To jest moja piąta "wodna dziura w ziemi", więc już jakieś przemyślenia tez mam.
Kilkanaście lat temu, zaczęliśmy po Wrocławiem od foliowego oczka 3x3, które przez lata zamieniło się w trzy, połączone zbiorniki + oczyszczalnia biologiczna, o głebokościach od ~90 do 190cm. Oczywiście z rybami ( karasie i koi), które zaczęły się mnożyc w zastraszający sposób !
Tylko, że tamten ogród ma 3.500 m i wielkość akwenu jest w zasadzie dowolna
Tu, w górach, gdzie teraz mieszkam, mamy - 2 psy, które wykorzystują oczko jako pijalnię, ok. 20-tu dzikich kotów z sąsiedztwa i 2 kawałki ogródka po 60m2.
Więc raczej "oczko" na grządce :D;D
Stąd, najpierw pomysł na małą kastrę, a teraz na gotową foremkę, co w końcu jest bardziej estetyczne, niż wiadro z wodą.
Jeszcze innym ograniczeniem był fakt, że psy lubią wchodzić do wody, więc folia może być dziurawiona pazurami ( znam to z autopsji), co przy betonie i plastikowym zbiorniku, mi nie grozi (mam nadzieję).
Poza tym na tych 60-ciu metrach także my chcemy wypoczywać, psy - biegac, kompostwonik-stać, a ja- mieć kwiatki.
Stąd pomysł na groteskowo małe, ale wkomponowane, gotowe oczko. I łatwe do zrobienia tylko babską ręką. A wierz mi, damskie kopanie w glinie jest koszmarem, nawet gdy dziura sięga tylko kolan
Uffff...
P.S.
A dużą wodę z rybami, czyli rzekę Rabę, mam 30 metrów dalej, więc w ogródku - tylko erzatz.
Tu detal ( lubię wypieszczone szczegóły)- kaskada napowietrzająca, z której "rybna" woda wpada do zbiornika/oczyszczalni.
Oczywiście to kawałek oczek spod W-wia i przerębel z grzałką
Naprawdę, namawiam więc każdego, do robienia oczka w nawet najmniejszym ogródku!
Nawet, gdy jedyną siłą roboczą są damskie ręce
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1550
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kilka pomysłów na wykonanie mini oczek, a w zasadzie mini ogródków wodnych. Okazuje się, że wystarczy tylko chcieć.
Trzy donice z przelewem.
Mini ogródek wodny w połówce beczki.
Drewniana donica z ręczną pompą.
Forma z laminatu obudowana drewnem
Małe oczko w kącie ogrodu.
Kaskada
Co można posadzić w wodzie dużej donicy.
Forma z laminatu w beczce
W pałacu też można mieć mini ogródek wodny.
Taka sobie fontanna
Trzy donice z przelewem.
Mini ogródek wodny w połówce beczki.
Drewniana donica z ręczną pompą.
Forma z laminatu obudowana drewnem
Małe oczko w kącie ogrodu.
Kaskada
Co można posadzić w wodzie dużej donicy.
Forma z laminatu w beczce
W pałacu też można mieć mini ogródek wodny.
Taka sobie fontanna
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Oczkowodne
Jak pisałam wyżej mam oczko wodne z gotowej formy 120l. I tej wiosny kupię dużo wieksze bo chcę mieć więcej rybek, jak się dba o oczko to glony nie rosną.
Tu, jeszcze nie wykończone.
Pozdrawiam, Halina.
Zmoderowałem wielkość miniatur. Proszę w Fotosiku wybierać opcję "Miniaturka na forum, zdjęcie otworzy się w pełnym rozmiarze"
>>Paweł Woynowski, Moderator Forum
Tu, jeszcze nie wykończone.
Pozdrawiam, Halina.
Zmoderowałem wielkość miniatur. Proszę w Fotosiku wybierać opcję "Miniaturka na forum, zdjęcie otworzy się w pełnym rozmiarze"
>>Paweł Woynowski, Moderator Forum
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: Oczkowodne
Halinko ,czy możesz rozwinąć ten temat ?eukomis pisze:.... jak się dba o oczko to glony nie rosną. pozdrawiam Halina.
W jaki sposób dbasz o swoje oczko z tak dobrym skutkiem.
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Tak wygląda moje oczko na dzień dzisiejszy.
Ponownie proszę, o przestrzeganie punktu 16. Regulaminu Sekcji.
W tej sekcji Forum wstawiamy miniatury z odnośnikiem do pełnego rozmiaru.
>>Paweł Woynowski, Moderator Forum
Ponownie proszę, o przestrzeganie punktu 16. Regulaminu Sekcji.
W tej sekcji Forum wstawiamy miniatury z odnośnikiem do pełnego rozmiaru.
>>Paweł Woynowski, Moderator Forum