Buszując po parapetach...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Buszując po parapetach...
Czekam, czekam
-
- 500p
- Posty: 724
- Od: 2 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Buszując po parapetach...
Pięknę masz paprotki widac,że bardzo zdrowe
Powiedź czy tą o nazwie NEPHROLEPIS DUFFY szczepi się od korzenia??
Powiedź czy tą o nazwie NEPHROLEPIS DUFFY szczepi się od korzenia??
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Buszując po parapetach...
Fajne zielonaski. Twoje paprotki mnie urzekły. Szkoda że u mnie nie chcą współdziałać i rosnąć.
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Buszując po parapetach...
Widac Reniu ze ty typowo paprociowa kobieta jestes ale to naprawde trzeba miec reke do paproci
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Buszując po parapetach...
Witaj.Jestem pod wielkim wrażeniem.A paprotki cudo.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Bardzo dziękuję za pochwały moich paprotek W zasadzie to nie sprawiają mi problemów, podlewam, zraszam, stoją mokrym keramzycie i ładnie rosną - bardzo je lubię.
wiolcia Tą paprotkę jak każdą inną można rozmnożyć przez podział bryły korzeniowej jak się rozrośnie.
A to moja pierwsza paprotka jaką dostałam, dokładnie nie wiem ile ma lat... Rośnie trochę "lewo" w dosłownym sensie bo po lewej jest okno i na tą strone wypuszcza więcej liści
Więcej paprotek już nie posiadam, ale na pewno coś dokupię jak mi wpadnie w ręce
wiolcia Tą paprotkę jak każdą inną można rozmnożyć przez podział bryły korzeniowej jak się rozrośnie.
A to moja pierwsza paprotka jaką dostałam, dokładnie nie wiem ile ma lat... Rośnie trochę "lewo" w dosłownym sensie bo po lewej jest okno i na tą strone wypuszcza więcej liści
Więcej paprotek już nie posiadam, ale na pewno coś dokupię jak mi wpadnie w ręce
Pozdrawiam Renata ...
Doniczkowce w przeglądzie...
Doniczkowce w przeglądzie...
Re: Buszując po parapetach...
Widzę,że tak stylowo jest u Ciebie no i paprotki to też kwiatki retro
- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Stylowo? Chodzi o zdjęcia?
A to parapet w moim pokoju :Wszystkie moje kwiatki mają białe ceramiczne doniczki, jakoś nie lubię kolorowych Według mnie doniczka ważna rzecz, bo w odpowiedniej lepiej się prezentują...
A to parapet w moim pokoju :Wszystkie moje kwiatki mają białe ceramiczne doniczki, jakoś nie lubię kolorowych Według mnie doniczka ważna rzecz, bo w odpowiedniej lepiej się prezentują...
Pozdrawiam Renata ...
Doniczkowce w przeglądzie...
Doniczkowce w przeglądzie...
Re: Buszując po parapetach...
Renatko,bo masz takie serweteczki koronkowe a poza tym ramki foto też pasują O widzę tą kalatee,masz racje ona delikatna jest,jak trochę ma mniej wody to zwija liście.Ale widzę u Ciebie pięknie wybarwione kaladium
- anik
- 1000p
- Posty: 2295
- Od: 28 maja 2010, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Buszując po parapetach...
Śliczne paprotki. Widac,że im uciebie dobrze. WitajRenato. Cieszę sięże pokazałaś nam swoją kolekcję.
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: Buszując po parapetach...
Witaj,paprotki masz prześliczne i widzę,że adiantum świetnie sobie u Ciebie rośnie,a moje ciągle podsycha
- renata_22
- 200p
- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Buszując po parapetach...
Oh to o serwetkę chodziło? Nawet nie myślałam że ktoś ją zauważy... Fakt na każdej komodzie leży coś takiego, jakoś dzięki temu jest przytulniej... W domu sporo mam takich ręcznie robionych ozdób z obrazkami na czele ... Więc pokażę tą nieszczęsną kalate, jakoś się nie lubimy bo ciągle zasychają jej liście mimo moich starań... Muszę przyznać że nie przepadam za tym kwiatkiem
Na zdjęciu widać "dziecko" kalatei któro robi juz 4 liść, na razie wszystkie zdrowe, i dzisiaj zauważyłam że wychodzi następne Na razie tylko mały rulonik... A tak właśnie zasychają brzegi :x
Na pocieszenie kaldium, które co chwilę puszczało liśćie (ma ich 12), powoli przechodzi w stan spoczynku więc na tych 12 w tym roku się skończyło
Na zdjęciu widać "dziecko" kalatei któro robi juz 4 liść, na razie wszystkie zdrowe, i dzisiaj zauważyłam że wychodzi następne Na razie tylko mały rulonik... A tak właśnie zasychają brzegi :x
Na pocieszenie kaldium, które co chwilę puszczało liśćie (ma ich 12), powoli przechodzi w stan spoczynku więc na tych 12 w tym roku się skończyło
Pozdrawiam Renata ...
Doniczkowce w przeglądzie...
Doniczkowce w przeglądzie...