Irysy z nasion

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
mateo_09
100p
100p
Posty: 158
Od: 11 sie 2013, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Irysy z nasion

Post »

@Galadriela
W ogrodzie mam 1 taką roślinkę.Mam są 2 rok i nic...czy to moze być irys?dlugo rośnie żeby pokazać kwiatki???
Początkujący
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 926
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Irysy z nasion

Post »

Moje najbardziej oporne ( i to sadzone, a nie siane) zakwitały po 4 latach :).
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
henryka
200p
200p
Posty: 373
Od: 13 lut 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Irysy z nasion

Post »

Dziś wysieję do gruntu 11 nasionek irysa, które zebrałam z prześlicznego okazu kupionego na Forum. Tylko on jeden zawiązał nasiona. Do wiosny daleko, ale czekanie to też przyjemność. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Irysy z nasion

Post »

Przeczytałam Wasze wpisy i mam pytanie. Czy mogę wysiać irysy na wiosnę do gruntu? A może lepiej teraz do doniczki? :roll: W październiku nie posiadałam nasionek ...
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 926
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Irysy z nasion

Post »

O! Dobrze, że mi przypomniałaś ;:180
Ja będę wysiewać do gruntu jeszcze w tym tygodniu. ;:108
Chodzi o to żeby się przechłodziły i wzeszły na wiosnę.
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
miko4
200p
200p
Posty: 255
Od: 9 gru 2009, o 07:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Irysy z nasion

Post »

Miałem kiedyś przygodę z nasionami irysów bródkowych. Wysypały mi sie niechcący na podjazd wysypany żwirkiem. Trochę zebrałem a reszta została między kamykami i wiosną niespodzianka, jakaś trawka (?) skiełkowała na środku żwirku. Po jakimś czasie przypomniałam sobie o irysach. Wniosek nasunął się taki, że lepiej kiełkują po przemrożeniu w przepuszczalnym podłożu bez naszej wiedzy :;230
Awatar użytkownika
kaja_krys
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 lip 2012, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze lubelskie

Re: Irysy z nasion

Post »

witam,
Galadriela - w 2010 roku pokazałaś nasiona, a później siewki irysów. Czy zakwitły Ci jakieś siewki? nie chciałabyś sie pochwalić? robiłaś może eksperyment z hodowlą siewek w inspekcie (lub podobnym ocieplaczu). Ponoć to przyspiesza ich rozwój i skraca oczekiwanie.
Chciałabym spróbować, ale to dopiero jesienią.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 926
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Irysy z nasion

Post »

Moje trzy sieweczki mają przed sobą dopiero trzeci rok wegetacji (teoretycznie jest to ten rok kiedy można liczyć na pierwsze kwitnienie). Oglądałam roślinki dzisiaj i na trzy - jedna być może zakwitnie, jeżeli tak się stanie na pewno pokażę kwiaty :).

A swoje iryski wysiewałam bezpośrednio do gruntu.
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Irysy z nasion

Post »

Tak czytam i czytam co piszecie i chęć mam sam pokrzyżować iryski moje, tylko ciekawe co wyjdzie. Raczej warto, tylko aby były nasionka. ;:333 ;:oj
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
Abrimaal
200p
200p
Posty: 276
Od: 16 maja 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Atro City Veschova, Poland
Kontakt:

Re: Irysy z nasion

Post »

Czy ktoś z Was skrzyżował z powodzeniem różne gatunki? Kilkukrotnie próbowałem zapylać między sobą Iris pseudacorus, graminea, sibirica oraz odmiany hodowlane, nie udało mi się jeszcze uzyskać nasion.

Krzyżówki "wysokich bródkowych" nie zachwycają mnie, jako że nie przepadam za nimi w ogóle.
Kilka mieszańców z mojego ogrodu, większość odmian rodzicielskich nieoznaczona.
Żółty to prawdopodobnie 'Sun Miracle', fioletowy z białym dolnym może być 'Bold Print', lub raczej jego protoplasta.

Obrazek
matka: Obrazek ojciec: Obrazek

Obrazek
matka: Obrazek ojciec: Obrazek nietrudno było przewidzieć, unikam takich krzyżówek.

Obrazek
matka: Obrazek ojciec: Obrazek

Obrazek
matka: Obrazek ojciec: Obrazek tu nie chodziło o kolory, odmiana mateczna jest dość niska, bardzo mocna i sztywna,
dzieci niestety wyszły pośrednie i bez białych dolnych płatków.

Najciekawsza moim zdaniem, choć wymagałaby dopracowania (za wysoka i szybko więdnie).

Obrazek

Obrazek
matka: Obrazek ojciec: Obrazek
Awatar użytkownika
shanti
100p
100p
Posty: 126
Od: 20 lip 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie/Stare Olesno

Re: Irysy z nasion

Post »

Ja jeszcze nigdy nie próbowałem wyhodować sobie iryski z nasion rozmnażam je przez podział kłączy. Muszę spróbować,będzie to miłe doświadczenie.
Nasiona, cebulki, kłącza
Kwiaty z ogrodu
henryka
200p
200p
Posty: 373
Od: 13 lut 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Irysy z nasion

Post »

Z nasion wysianych w gruncie jesienią wzeszły tylko dwa pewnie dlatego, że to miejsce bardzo upodobał sobie kret i ciągle tam kopał. Ocalałe siewki rosną ładnie i bardzo się z tego powodu cieszę. Postaram się zebrać w tum roku więcej nasion z ciekawszych odmian i poeksperymentować. Ciekawi mnie kiedy i jak zakwitną.
Awatar użytkownika
kaja_krys
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 lip 2012, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze lubelskie

Re: Irysy z nasion

Post »

Galadriela pisze:Moje trzy sieweczki mają przed sobą dopiero trzeci rok wegetacji (teoretycznie jest to ten rok kiedy można liczyć na pierwsze kwitnienie). Oglądałam roślinki dzisiaj i na trzy - jedna być może zakwitnie, jeżeli tak się stanie na pewno pokażę kwiaty :).

A swoje iryski wysiewałam bezpośrednio do gruntu.
Aniu, nie pokazałaś kwiatków - więc chyba nie kwitły. Ja zebrałam nasiona, troche ich było i posiałam do doniczek. Każdą doniczkę w ogrodzie nakryłam plastikową butlą. Mam ogromna nadzieję, że będzie parę sztuk.
Pozdrawiam Krystyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”