Migdałowiec pospolity (Prunus dulcis ) ''migdał''

[pafcio]

Witam wszystkich. W zeszłym roku w Bułgarii kupiłem migdałów do jedzenia - niełuskanych, w łupinach, smacznych świeżutkich i teraz wpadłem na pomysł posadzenia takiego cuda:) I pytanie - roztłukiwac skorupkę, nieroztłukiwać, jakoś stratyfikować? Jak siać i czy w ogóle będzie rosło w naszym klimacie, czy jako kwiatek w domu?
Pozdrawiam
Paweł

[eleanor]

Gdzieś czytałem że łuskane migdały trzeba skiełkować na wacie a potem do ziemi. I że woda ma być z miedzianem bo pleśnieją szybko.

[pafcio]

A ktoś jeszcze może ma doświadczenia z migdałami?

[Rossynant]

Można i stratyfikować i nie. Kiedyś stratyfikowałem niecały miesiąc i było; ale ostatnio dałem młodzieży nasiona, już stare, zasadzili wprost w doniczki i ruszyły. Można skaryfikować (naruszyć pestkę żeby woda dochodziła do środka, nie musi być łuskane) np naciąć z brzegu czy 'nadpęknąć' - ale wystarczy zamoczyć na dobę-dwie w wodzie, na spodku - nasiąkną.
Ktoś uprawiał w ogrodzie, a nawet miał owoce, ale generalnie wątpię. To była jakaś odmiana konkretna. Rosnąć może będzie, na owoc nie liczyłbym.
One z klimatu śródziemnomorskiego, w zasadzie rosną tam zimą, gdy pada

[agusia2410]

Niestety, z posianych migdałów wykiełkował mi jeden, i krótko potem i ten padł
A może ma ktoś dostęp do migdałów z własnego drzewka, najlepiej jeszcze w skorupce

[Kimli]

Musisz owoc wyjąć z łupiny namoczyć w wodzie przez ok.6 h i do ziemi uniwersalnej z dodatkiem torfu. A tu masz dowód że to możliwehttp://www.poradnik-dzialkowca.pl/2011/08/drzewko-migdalowe/

[martin79]

Ja w związku z brakiem możliwości kupienia migdałów w skorupach, a tym bardziej sadzonki. Postanowiłem spróbować z tymi bez skorup. Kupiłem 30 dkg takich sprzedawanych luzem prosto z worka. Wybrałem 36 sztuk bez żadnych uszkodzeń, moczyłem 7 dni w temperaturze pokojowej. Zaprawiłem je przeciw zgorzeli siewek. Wsadziłem do mieszanki ziemi do kaktusów i ziemi kwiatowej ,wstawiłem do kotłowni gdzie temperatura oscyluje wokół 25 stopni. Po 3 tygodniach 9 nasion rozpoczeło kiełkowanie, reszta jest martwa i zaczeła się wysuszać. Migdałowiec wypuszcza dosyć głeboki system korzeniowy, przy wysokości 2 cm mierząc od liścieni korzeń był długości 15.

[sev]

Niestety mój migdałowiec padł po pierwszej zimie w gruncie....

[martin79]

Sev ja swoje jeśli przeżyją mam zamiar traktować jak drzewka tarasowe. Żałuję że w żadnej z polskich szkółek niemożna dostać amerykańskich odmian Oracle (strefa 4 do 9) lub Bounty ( od 6 do 9).

[Waleria]

Może ktoś, kto będzie w Stanach we wrześniu, przywiezie pestki tych odmian? Ja we wrześniu we Włoszech na podwórku hotelu i na nieużytkach zbierałam opadłe migdały, ale nawet nie pokusiłam się o ich zasadzenie, bo niestety, u nas nie ten klimat.

[Bea2012]

witajcie,
właśnie zakupiłam w Marcpolu nasionka migdałów w skorupkach.
Zamierzam je wysiać po uprzednim namoczeniu w wodzie.
Ciekawa jestem czy coś mi z tego wyjdzie-poinformuje czy się udało.

[Waleria]

Tak pięknie wyglądały migdały na tle włoskiego nieba.

[martin79]

Z moich 9 które dawały oznaki życia, 5 ma się dobrze najwyższy ma około 15 cm. Dwa kolejne dają jeszcze nadzieje, z dwoma niestety musiałem się rozstać zjadła je pleśń. Potem spróbuje dodać zdjęcie.