Pomidory olbrzymy
- leosta
- 500p
- Posty: 992
- Od: 29 sty 2008, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidory olbrzymy
Witam.
Takie pomidory rzeczywiście były. Gdy pracowałem w Holenderskiej firmie rolniczej dostałem garść nasion od Holendra.
Pomidory w pełni dojrzałe ważyły grubo ponad 1/2 kilograma jeden. Jeżeli pamiętam to 80 dkg.
Uprawiałem je na działce w gruncie po 100-120 krzaków. Miały nazwę dwuczłonową i było w nazwie słowo "olbrzym".
Uprawiałem je przez kilka lat. Nie miały specjalnych wymagań. W 2007r była zaraza nie do opanowania i wszystkie musiałem wyrwać w lipcu. Dziś wiem że ktoś tej zarazie pomógł. I tak skończyły się moje olbrzymy.
Takie pomidory rzeczywiście były. Gdy pracowałem w Holenderskiej firmie rolniczej dostałem garść nasion od Holendra.
Pomidory w pełni dojrzałe ważyły grubo ponad 1/2 kilograma jeden. Jeżeli pamiętam to 80 dkg.
Uprawiałem je na działce w gruncie po 100-120 krzaków. Miały nazwę dwuczłonową i było w nazwie słowo "olbrzym".
Uprawiałem je przez kilka lat. Nie miały specjalnych wymagań. W 2007r była zaraza nie do opanowania i wszystkie musiałem wyrwać w lipcu. Dziś wiem że ktoś tej zarazie pomógł. I tak skończyły się moje olbrzymy.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pomidory olbrzymy
Ja będę próbować z odmianą German Giant, owoce duże, w opisach ok. 2 funty, czyli prawie kilogram wagi. Ciekawe jak ze smakiem...
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2610
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory olbrzymy
Zielona Aniu I Elalku!
W imieniu wszystkich (chyba nie obrażą się)zapraszam Was do robienia zdjęć latem i umieszczania ich tutaj.Jakie Wam porosną te odmiany pomidorów.Może i my skusimy się je uprawiać.
Najważniejsze aby były zdrowe.Marzę o takich,których nie trzeba dokarmiać chemią.I przypominały by smak pomidorów z dzieciństwa.
Pozdrawiam.Maria
W imieniu wszystkich (chyba nie obrażą się)zapraszam Was do robienia zdjęć latem i umieszczania ich tutaj.Jakie Wam porosną te odmiany pomidorów.Może i my skusimy się je uprawiać.
Najważniejsze aby były zdrowe.Marzę o takich,których nie trzeba dokarmiać chemią.I przypominały by smak pomidorów z dzieciństwa.
Pozdrawiam.Maria
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pomidory olbrzymy
Jak urosną i będą smaczne, to nie tylko zdjęcia, ale i nasionka będą do podziału
Re: Pomidory olbrzymy
Witam ponownie.
Dziękuję za dalsze informacje. Z tego co uzyskałem wynika, że będę robił nasady raczej tradycyjne a z "olbrzymami" dam sobie spokój. Serdecznie pozdrawiam. Elalek Tychy
Dziękuję za dalsze informacje. Z tego co uzyskałem wynika, że będę robił nasady raczej tradycyjne a z "olbrzymami" dam sobie spokój. Serdecznie pozdrawiam. Elalek Tychy
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory olbrzymy
widziałem reklamę tych olbrzymów, bajkopisarstwo
2 lata temu dostałem kilka sadzonek pomidorów typu gruszka, na jednym krzaku na pierwszym gronie zawiązał się tylko jeden owoc, dojrzał i ważył 1,2 kg ale plon z całego krzaka był mniejszy niż z pozostałych.
2 lata temu dostałem kilka sadzonek pomidorów typu gruszka, na jednym krzaku na pierwszym gronie zawiązał się tylko jeden owoc, dojrzał i ważył 1,2 kg ale plon z całego krzaka był mniejszy niż z pozostałych.
Re: Pomidory olbrzymy
Słuchajcie, to nie sa bajki, takie olbrzymy-no może nie 3kg. ale rosną. Mieszkam w UK i przez cały rok ogladam tu programy dla działkowców, takie wielkie pomidory widziałam, przy zakupie trzeba uważać,żeby nie były GMO, poza tym uprawia sie je tylko w namiocie, na krowim oborniku i ziemi z dżdzownic. Ja w tym roku eksperymentuję z takimi cebulami gigantami-wielkość głowy, posiałam juz 4 gatunki z różnych pewnych-sprawdzonych firm, co urośnie-zobaczymy, na pewno powklejam zdjęcia, bardzo lubie eksperymentować
Re: Pomidory olbrzymy
hmm... ja w jakiejś gazecie widziałam do kupienia nasiona pomidorów olbrzymów. Mają ważyć ok 1,5 kilo. Nazwa nie była podana, ale zdjęcie owszem, było.
No i ja zdjęcie dopasowałam do nasion, które kupiłam na all...o. Wszystko sie zgadza. Pomidory te to Coustralee. Możecie sobie poczytać. Ja osobiście kupiłam, zobaczymy co z tego będzie.
No i ja zdjęcie dopasowałam do nasion, które kupiłam na all...o. Wszystko sie zgadza. Pomidory te to Coustralee. Możecie sobie poczytać. Ja osobiście kupiłam, zobaczymy co z tego będzie.
Re: Pomidory olbrzymy
To pamietaj prosze to co napisałam wyżej, poeksperymentuj jeśli możesz, jak masz folie lub szklarenke to kilka krzaczków do wewnatrz a kilka na zewnatrz szklarni, te pomidorki sa ciepłolubne, nie lubia przeciagów, jak będzie takie lato, jak w ubiegłym roku, to powinny Ci urosnąć, b.ważna jest ta ziemia-kompost o której pisałam
Re: Pomidory olbrzymy
Witam
Ja co roku eksperymentuję z odmianami pomidorków . I nie powiem szukam takich którymi mógłbym pochwalić się wśród bliskich i sąsiadów, zwłaszcza wielkością. Interesują mnie wszelakie befsztyki, bo te osiągają największa masę.Co roku kupuje i uprawniam wiele odmian,niektóre nasiona jak każdy wie można kupuje na sztuki . Ale w wielu przypadkach to strata pieniędzy. Wiele z nich to po prostu oszustwo albo po prostu pomidorki nie na nasz klimat. Inne z kolei zachwycają wielkością lecz ich smak powoduje grymas na twarzy. Dlatego postawem wybrać na jedną odmianę i na jej uprawie skupić swe siły. Wybrałem bardzo popularną wśród działkowców odmianę Malinowy Olbrzym która ma przeznaczenie do gruntu, u mnie rośnie zawsze pod folią. Pochwalę się że przy dobrym roku bez problemu osiągam wiele okazów po około 600 g. a trafiają sięi i wieksze. Zaznaczam że nie jest to tylko jeden pomidor na krzaku. Ta odmiana to dla mnie poza tym kwintesencja pomidora smak i aromat nie z tej ziemi. I tą odmianę polecam serdecznie. Bo kto powie ze to nie olbrzym?
"Cudze chwalicie, swego nie znacie" he he
Ja co roku eksperymentuję z odmianami pomidorków . I nie powiem szukam takich którymi mógłbym pochwalić się wśród bliskich i sąsiadów, zwłaszcza wielkością. Interesują mnie wszelakie befsztyki, bo te osiągają największa masę.Co roku kupuje i uprawniam wiele odmian,niektóre nasiona jak każdy wie można kupuje na sztuki . Ale w wielu przypadkach to strata pieniędzy. Wiele z nich to po prostu oszustwo albo po prostu pomidorki nie na nasz klimat. Inne z kolei zachwycają wielkością lecz ich smak powoduje grymas na twarzy. Dlatego postawem wybrać na jedną odmianę i na jej uprawie skupić swe siły. Wybrałem bardzo popularną wśród działkowców odmianę Malinowy Olbrzym która ma przeznaczenie do gruntu, u mnie rośnie zawsze pod folią. Pochwalę się że przy dobrym roku bez problemu osiągam wiele okazów po około 600 g. a trafiają sięi i wieksze. Zaznaczam że nie jest to tylko jeden pomidor na krzaku. Ta odmiana to dla mnie poza tym kwintesencja pomidora smak i aromat nie z tej ziemi. I tą odmianę polecam serdecznie. Bo kto powie ze to nie olbrzym?
"Cudze chwalicie, swego nie znacie" he he
Re: Pomidory olbrzymy
Malinowy olbrzym to tylko z nazwy, prawdziwym smokiem okazał się brutus.
Miałam obie odmiany w foliaku, malinowy był ładny, duży, ale brutus ogromny, w zasadzie wszystkie kwiaty wyglądały jak staśmione.Po pewnym czasie przestałam je obrywać, bo bym została bez pomidorów.Owoce ledwo mieściły się w dłoni, a jakaś szczególnie drobna nie jestem.Wg wagi około 1,2kg , gałązki musiałam wiązać do góry sznurkami bo się obrywały pod ciężarem.Te same posadzone w gruncie miały owoce normalne.Swietna odmiana w tym roku też będzie w foliaku - już wysiana
Miałam obie odmiany w foliaku, malinowy był ładny, duży, ale brutus ogromny, w zasadzie wszystkie kwiaty wyglądały jak staśmione.Po pewnym czasie przestałam je obrywać, bo bym została bez pomidorów.Owoce ledwo mieściły się w dłoni, a jakaś szczególnie drobna nie jestem.Wg wagi około 1,2kg , gałązki musiałam wiązać do góry sznurkami bo się obrywały pod ciężarem.Te same posadzone w gruncie miały owoce normalne.Swietna odmiana w tym roku też będzie w foliaku - już wysiana
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Pomidory olbrzymy
ANIAOP napisała:
Zauważyłem na Tym Forum że niektórzy zalecają je usuwać, ja nigdy tego nie robię, bo uważam że przy domowej uprawie liczy się smak pomidorów i to że najwcześniej dojrzewają, a że są nieładnie ukształtowane, duże, i pofałdowane to dla mnie nie ma znaczenia.
Nie ma znaczenia że nawet ( jak niektórzy piszą) mogą obniżać plon ( ja tego nie zauważyłem), bo przecież pomidory z własnej produkcji nie po to się sadzi by mieć wysokie plony i ładny owoc, ale po to by mieć swoje ,zdrowe pomidory .
A dlaczego obrywałaś staśmione kwiaty, dlatego że z nich owoce duże rosną, że są niekształtne, nieładne, pofałdowane, że jako pierwsze dojrzewają.w zasadzie wszystkie kwiaty wyglądały jak staśmione.Po pewnym czasie przestałam je obrywać, bo bym została bez pomidorów.
Zauważyłem na Tym Forum że niektórzy zalecają je usuwać, ja nigdy tego nie robię, bo uważam że przy domowej uprawie liczy się smak pomidorów i to że najwcześniej dojrzewają, a że są nieładnie ukształtowane, duże, i pofałdowane to dla mnie nie ma znaczenia.
Nie ma znaczenia że nawet ( jak niektórzy piszą) mogą obniżać plon ( ja tego nie zauważyłem), bo przecież pomidory z własnej produkcji nie po to się sadzi by mieć wysokie plony i ładny owoc, ale po to by mieć swoje ,zdrowe pomidory .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 846
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Pomidory olbrzymy
Witam
Ja miałem największe pomidory o nazwie bawole serce ich waga to ponad 0,5 kg i więcej.Przestałem je uprawiać ponieważ łamały mi się całe krzaki.W tym roku mam nasiona o nazwie Vilmorin nie miałem ich do tej pory.Mówiąc o pomidorach to ostatnio większość owoców miała tzw zielone piętki co gorsze to nie wiem dlaczego.
Ja miałem największe pomidory o nazwie bawole serce ich waga to ponad 0,5 kg i więcej.Przestałem je uprawiać ponieważ łamały mi się całe krzaki.W tym roku mam nasiona o nazwie Vilmorin nie miałem ich do tej pory.Mówiąc o pomidorach to ostatnio większość owoców miała tzw zielone piętki co gorsze to nie wiem dlaczego.