U sibeliusa
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: U sibeliusa
przepiękne kwitnienia, bardzo mi się podoba ta wielka, zielona Cattleya. A pokażesz Vandę? Jaki ma kolor kwiatów? Masz jakieś Phal. botaniczne?
- kasiunieczka_32
- 1000p
- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: U sibeliusa
Witam się Pawle
Wspaniała kolekcja i mam nadzieję na mnóstwo zdjęć Twoich kwitnących katlejastych.
Jeżeli chodzi o epidendrum ballerina to mnie także zachwyciło
Koniecznie muszę spróbować Twojej metody uprawy promenei.
Wspaniała kolekcja i mam nadzieję na mnóstwo zdjęć Twoich kwitnących katlejastych.
Jeżeli chodzi o epidendrum ballerina to mnie także zachwyciło
Koniecznie muszę spróbować Twojej metody uprawy promenei.
Re: U sibeliusa
Witaj Pawle
Super, ze zdecydowałaś się do nas dołączyć !
A masz co pokazywać i jak widać - pięknie potrafisz dzielić się z wszystkimi cennymi uwagami o uprawie,
a także o swoich powodzeniach i niepowodzeniach. To sprawia, że jesteś wiarygodny w tym co opisujesz.
Kwitnienia mnie zauroczyły i powtórzę za innymi - chętnie zobaczę jeszcze inne (przez 5 lat uprawy pewnie nazbierało sie 'trochę' fotek )
Miło też będzie śledzić twoje zmagania na bieżąco.
Gratuluję wspaniałych kwitnień
Super, ze zdecydowałaś się do nas dołączyć !
A masz co pokazywać i jak widać - pięknie potrafisz dzielić się z wszystkimi cennymi uwagami o uprawie,
a także o swoich powodzeniach i niepowodzeniach. To sprawia, że jesteś wiarygodny w tym co opisujesz.
Kwitnienia mnie zauroczyły i powtórzę za innymi - chętnie zobaczę jeszcze inne (przez 5 lat uprawy pewnie nazbierało sie 'trochę' fotek )
Miło też będzie śledzić twoje zmagania na bieżąco.
Gratuluję wspaniałych kwitnień
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: U sibeliusa
Dziękuję za tak miłe przyjęcie.
Jakoś prawie wszystkim podoba się epidendrum, więc o nim coś więcej napiszę.
Kupiłem sobie w styczniu 2009 r, gdy podjąłem nową pracę, w Bricomarche w Zawierciu. Kosztowało prawie 40 zł ale nie czekałem do przekwitnięcia i przeceny, bo to jest mordownia nie tylko dla storczyków. Były chyba wszystkie możliwe kolory, ale słabo się sprzedawały, bo później przeceniali, ale o parę złotych.
W każdym razie będąc szczęśliwym posiadaczem poczytałem o uprawie i zdecydowałem się co nieco zmienić. Porobiłem dużo dziur w doniczce i postawiłem na wschodnim oknie. Przy przesadzaniu rozpadło się na dwie części. Jedną dostała ciocia, która w owym czasie też przeżywała boom storczykowy i rośnie u niej po dziś dzień ładnie kwitnąc, ale nie tak bujnie. I jest 2 razy mniejsze od mojego.
W każdym razie moje, gdy się przyjęło i zakwitło, przy powiększającej się kolekcji i dodatkowej lekturze powędrowało na południowe okno. I to był strzał w dziesiątkę. Nawożone regularnie przez cały rok, z dużą ilością światła wybujało ponad miarę i kwitnie na okrągło, przyrastając na wiosnę. Psb. są wysokie, ponad 60 cm, z kwiatostanami dobijają do metra. Przesycha między podlewaniami i jest moczone raz w tygodniu przez ok. 20 min.
Dziś kolejna zmiana - przenosiny na okno zachodnie, bo ostre zimowe słońce spowodowało mocne zaczerwienienie liści na starych psb. i poparzenia tychże. Wygląda okropnie, ale nic się z tymi plamami nie dzieje. Zobaczymy, czy będzie kwitło równie bujnie.
Co do phalaenopsisa o wąskich płatkach, to był specjalnie zamawiany w jednej kwiaciarni, gdyż przegapiłem kiedyś podobny okaz. Ma cienkie, wrażliwe na słońce liście, które już drugiego dnia mi poparzyło. Aktualnie, jak 3/4 moich phal. liście ma w plamach i nadżerkach po chorobie, która przeniosła się na nie z dendrobiów. Pochód plam zahamowany i nowe się nie pojawiają na młodych liściach, ale ten właśnie wygląda najgorzej i szkoda go, nie zamierza jak na razie keikować. A dziś odkryłem, że lekko pachnie.
A teraz widok, który bardzo mnie cieszy. Wymarzony i zakupiony na wystawie podwiedńskiej w marcu psychopsis. Przeżył podróż w zimnym bagażniku w kartonowym pudle, pędowi kwiatowemu nic się nie stało, w domu postał, przyzwyczaił się chyba i takim oto widokiem mnie raczy:
Niestety sierota dopiero w domu przeczytała dokładnie fiszkę i zamiast p. papilio, kupiła kalihi. Trudno.
Art-Joasiu, proszę, oto fotki sprzed paru miesięcy - listopadowa vanda i grudniowa cattleya.
Jakoś prawie wszystkim podoba się epidendrum, więc o nim coś więcej napiszę.
Kupiłem sobie w styczniu 2009 r, gdy podjąłem nową pracę, w Bricomarche w Zawierciu. Kosztowało prawie 40 zł ale nie czekałem do przekwitnięcia i przeceny, bo to jest mordownia nie tylko dla storczyków. Były chyba wszystkie możliwe kolory, ale słabo się sprzedawały, bo później przeceniali, ale o parę złotych.
W każdym razie będąc szczęśliwym posiadaczem poczytałem o uprawie i zdecydowałem się co nieco zmienić. Porobiłem dużo dziur w doniczce i postawiłem na wschodnim oknie. Przy przesadzaniu rozpadło się na dwie części. Jedną dostała ciocia, która w owym czasie też przeżywała boom storczykowy i rośnie u niej po dziś dzień ładnie kwitnąc, ale nie tak bujnie. I jest 2 razy mniejsze od mojego.
W każdym razie moje, gdy się przyjęło i zakwitło, przy powiększającej się kolekcji i dodatkowej lekturze powędrowało na południowe okno. I to był strzał w dziesiątkę. Nawożone regularnie przez cały rok, z dużą ilością światła wybujało ponad miarę i kwitnie na okrągło, przyrastając na wiosnę. Psb. są wysokie, ponad 60 cm, z kwiatostanami dobijają do metra. Przesycha między podlewaniami i jest moczone raz w tygodniu przez ok. 20 min.
Dziś kolejna zmiana - przenosiny na okno zachodnie, bo ostre zimowe słońce spowodowało mocne zaczerwienienie liści na starych psb. i poparzenia tychże. Wygląda okropnie, ale nic się z tymi plamami nie dzieje. Zobaczymy, czy będzie kwitło równie bujnie.
Co do phalaenopsisa o wąskich płatkach, to był specjalnie zamawiany w jednej kwiaciarni, gdyż przegapiłem kiedyś podobny okaz. Ma cienkie, wrażliwe na słońce liście, które już drugiego dnia mi poparzyło. Aktualnie, jak 3/4 moich phal. liście ma w plamach i nadżerkach po chorobie, która przeniosła się na nie z dendrobiów. Pochód plam zahamowany i nowe się nie pojawiają na młodych liściach, ale ten właśnie wygląda najgorzej i szkoda go, nie zamierza jak na razie keikować. A dziś odkryłem, że lekko pachnie.
A teraz widok, który bardzo mnie cieszy. Wymarzony i zakupiony na wystawie podwiedńskiej w marcu psychopsis. Przeżył podróż w zimnym bagażniku w kartonowym pudle, pędowi kwiatowemu nic się nie stało, w domu postał, przyzwyczaił się chyba i takim oto widokiem mnie raczy:
Niestety sierota dopiero w domu przeczytała dokładnie fiszkę i zamiast p. papilio, kupiła kalihi. Trudno.
Art-Joasiu, proszę, oto fotki sprzed paru miesięcy - listopadowa vanda i grudniowa cattleya.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2811
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: U sibeliusa
Pawle
Piękna i różnorodna kolekcja,mnie najbardziej podobają się cattleyki, sama też parę mam i chętnie kupuje jak gdzieś spotkam. Epidendrum niesamowite ma takie intensywnie czerwone kwiaty.
Piękna i różnorodna kolekcja,mnie najbardziej podobają się cattleyki, sama też parę mam i chętnie kupuje jak gdzieś spotkam. Epidendrum niesamowite ma takie intensywnie czerwone kwiaty.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: U sibeliusa
Ależ ciekawy opis Epiedendrum. Bardzo mi się one podobają, ale są...za duże ;) Twoja, jak widać, pięknie rośnie. Sama jestem ciekawa, czy ponownie Ci zakwitnie
Katlejka cudenej urody ;) Vandowata - również. Gratuluję kwitnień
Katlejka cudenej urody ;) Vandowata - również. Gratuluję kwitnień
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- renatas
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: U sibeliusa
No i następna powalająco piękna catteya . Masz jeszcze jakąś w zanadrzu?
Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Re: U sibeliusa
Dziękuję Pawle za zdjęcia Ileż ta katleja miała kwiatów ? Dobrze policzyłam, że 5 ? Nie ukrywam,ze mam słabość do katlejastych
Szkoda tylko, ze tyle miejsca potrzebują...
Co do Psychopsisa, to teraz będzie adrenalinka, zanim odkryje swoją tajemnicę Dla mnie obie odmiany sa ciekawe i pewnie nie obraziłbyś się
gdyby zagościły u Ciebie i 'papilio' i 'kalihi'.
Czekam cierpliwie na dostojny kwiat Fajnie opisałeś perypetie z uprawą Epidendrum. Takie spostrzeżenia mogą być wielu osobom przydatne.
Widzę, że i Ciebie dręczą(yły) choroby Phalaenopsis...
Szkoda tylko, ze tyle miejsca potrzebują...
Co do Psychopsisa, to teraz będzie adrenalinka, zanim odkryje swoją tajemnicę Dla mnie obie odmiany sa ciekawe i pewnie nie obraziłbyś się
gdyby zagościły u Ciebie i 'papilio' i 'kalihi'.
Czekam cierpliwie na dostojny kwiat Fajnie opisałeś perypetie z uprawą Epidendrum. Takie spostrzeżenia mogą być wielu osobom przydatne.
Widzę, że i Ciebie dręczą(yły) choroby Phalaenopsis...
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: U sibeliusa
Witam.
Po tygodniu czas wreszcie odrobić zaległości.
Epidendrum ma się dobrze i nie zamierza wcale przestać kwitnąć. Pączków jeszcze w bród.
A co do kwiatów katlei, to Asiu, brakło ci trzech. W tym roku miała osiem kwiatów. A nie tylko Tobie trudno było zliczyć, bo kwitła "w kupie". Poprzedniego roku kwitła czterema, dwa lata temu trzema, trzy wstecz - trzema, jeszcze wcześniej dwoma i na początku, kiedy była kupiona, miała jeden. Teraz miała cztery kwiaty na jednym pędzie i nie miały miejsca, żeby całkowicie się rozwinąć.
W tym roku przy przesadzaniu podzieliłem, więc nie będzie już takiej ilości.
Co do phalaenopsisów, to cztery wyglądają paskudnie, ale na inne się nie przeniosło i na rosnących młodych liściach nic się nie pojawia, więc jestem dobrej myśli.
Renatas, pytałaś o inne, więc proszę bardzo: wygrzebane ze zdjęć zeszłorocznych:
1. Zdobycz z Sosnowca z "pudła z odpadami". Stawiam na laeliocattleyę. Kupiona w kwietniu, praktycznie bez korzeni, zakwitła w lipcu i trwało to przez miesiąc. Zaczynała tak:
Ładnie, prawda? Ucieszyłem się, bo to pierwsza czerwona w kolekcji. Kwiaty malutkie, ale co tam. I piegi ma. Aż tu po tygodniu przechodzę obok, patrzę i oczom nie wierzę:
I co wy na to? Ale numer mi wycięła!
W tej chwili ładnie przyrastają jej korzenie i tak ma być, bo już ma rezerwację na kuszetkę do Poznania. Ale kawałeczek zostaje u mnie.
2. A to jakaś Iwanagara. "Apple blossom" chyba. Z giełdy w Tychach. W tym roku ma siedem pędów kwiatowych, na największym już pięć pąków. Będzie się czym chwalić.
3. Znalazłem jedno zbiorcze:
I przy okazji jeszcze jedna z przodu katleja, tym razem od początku do końca pomarańczowa.
4. A teraz coś dzisiejszego: świeże nabytki z wystawy w Sosnowcu: Phalaenopsis equestris, Lc. Maikai i największa katlejasta od wczoraj w mojej kolekcji - Lc. Netrasiri Waxy 'Jairug' AM.
Po tygodniu czas wreszcie odrobić zaległości.
Epidendrum ma się dobrze i nie zamierza wcale przestać kwitnąć. Pączków jeszcze w bród.
A co do kwiatów katlei, to Asiu, brakło ci trzech. W tym roku miała osiem kwiatów. A nie tylko Tobie trudno było zliczyć, bo kwitła "w kupie". Poprzedniego roku kwitła czterema, dwa lata temu trzema, trzy wstecz - trzema, jeszcze wcześniej dwoma i na początku, kiedy była kupiona, miała jeden. Teraz miała cztery kwiaty na jednym pędzie i nie miały miejsca, żeby całkowicie się rozwinąć.
W tym roku przy przesadzaniu podzieliłem, więc nie będzie już takiej ilości.
Co do phalaenopsisów, to cztery wyglądają paskudnie, ale na inne się nie przeniosło i na rosnących młodych liściach nic się nie pojawia, więc jestem dobrej myśli.
Renatas, pytałaś o inne, więc proszę bardzo: wygrzebane ze zdjęć zeszłorocznych:
1. Zdobycz z Sosnowca z "pudła z odpadami". Stawiam na laeliocattleyę. Kupiona w kwietniu, praktycznie bez korzeni, zakwitła w lipcu i trwało to przez miesiąc. Zaczynała tak:
Ładnie, prawda? Ucieszyłem się, bo to pierwsza czerwona w kolekcji. Kwiaty malutkie, ale co tam. I piegi ma. Aż tu po tygodniu przechodzę obok, patrzę i oczom nie wierzę:
I co wy na to? Ale numer mi wycięła!
W tej chwili ładnie przyrastają jej korzenie i tak ma być, bo już ma rezerwację na kuszetkę do Poznania. Ale kawałeczek zostaje u mnie.
2. A to jakaś Iwanagara. "Apple blossom" chyba. Z giełdy w Tychach. W tym roku ma siedem pędów kwiatowych, na największym już pięć pąków. Będzie się czym chwalić.
3. Znalazłem jedno zbiorcze:
I przy okazji jeszcze jedna z przodu katleja, tym razem od początku do końca pomarańczowa.
4. A teraz coś dzisiejszego: świeże nabytki z wystawy w Sosnowcu: Phalaenopsis equestris, Lc. Maikai i największa katlejasta od wczoraj w mojej kolekcji - Lc. Netrasiri Waxy 'Jairug' AM.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
- agata06
- 1000p
- Posty: 1543
- Od: 17 wrz 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: U sibeliusa
Witam serdecznie
Bardzo ciekawa, kolorowa i różnorodna kolekcja u Ciebie
Bardzo ciekawa, kolorowa i różnorodna kolekcja u Ciebie
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości by żyć, pokonywać choroby i umierać w spokoju.
ZAPRASZAM
ZAPRASZAM
Re: U sibeliusa
Ale masz piękną kolekcję. Vanda cudna. Śliczne nowości z wystawy
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: U sibeliusa
Witaj Pawle. Jeszcze mnie nie było w tym wątku, ale z wielką radością nadrabiam zaległości. Piękną masz kolekcję, a 5 lat to już spore doświadczenie.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!