Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witaj Januszu cieszę się że masz znowu swój wątek ogrodowy .
U mnie nic złego się nie dzieje , ale nie mogę cały rok zanudzać moim ogrodem ,
forumowicze musza troszkę odpocząć i zatęsknić za mną
Zima u Ciebie pięknie śnieżna , ciekawe jak długo ten śnieg poleży .
Genia
U mnie nic złego się nie dzieje , ale nie mogę cały rok zanudzać moim ogrodem ,
forumowicze musza troszkę odpocząć i zatęsknić za mną
Zima u Ciebie pięknie śnieżna , ciekawe jak długo ten śnieg poleży .
Genia
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witaj Januszu w nowym wątku. Cieszę się że już go założyłeś to mogę się wpisać bo do poprzedniego nie zdążyłam Ale z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie, teraz czekam na wiosnę i nowe zdjęcia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 846
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witaj Januszku!
To dla tego,że dwa dni nie zaglądałem do laptopa i przegapiłem uroczyste otwarcie zima 2012.U nas również biało a jak w Hutkowie tego nie wiem.Wklejanie nadal marne mimo,że byłem szkolony albo uczeń albo nauczyciel marny.Ale skoro prawie rok szło to gdzieś tkwi błąd.
Pozdrowienia dla Krysi!
Edward
To dla tego,że dwa dni nie zaglądałem do laptopa i przegapiłem uroczyste otwarcie zima 2012.U nas również biało a jak w Hutkowie tego nie wiem.Wklejanie nadal marne mimo,że byłem szkolony albo uczeń albo nauczyciel marny.Ale skoro prawie rok szło to gdzieś tkwi błąd.
Pozdrowienia dla Krysi!
Edward
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witam
Zaznaczam sobie wątek,co by mi nie uciekł
Widze że u ciebie biało,tak jak u mnie.
Zaznaczam sobie wątek,co by mi nie uciekł
Widze że u ciebie biało,tak jak u mnie.
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Przychodzę jak "Gość wieczorową porą".
Dzień jak co dzień. Trochę na dworze trochę w domu. Jednej pracy ubyło to doszła nowa - odrzucanie śniegu. Można powiedzieć,że nie nudzę się. Między czasie naprawiam sprzęt ogrodniczy a w zasadzie już kończę. Jutro już będzie gotowy do pracy w ogrodzie.
Helenko.
Jestem gotowy na przyjęcie wiosny choćby i jutro. Odrzucanie śniegu już zaliczyłem, by tradycji stało się zadość i to by wystarczyło jak na tę zimę. W domu już coś nowego się zieleni to znaczy że prawie przedwiośnie.
Geniu
Coś mi się zdaje,że już tęsknią za Tobą i Twoimi relacjami z ogrodu. Wszyscy już się przyzwyczaili, że u koko jak u kogo ale u Ciebie jest zawsze kolorowo. Coś mi się zdaje,że i Tobie też tego brakuje. Przecież to takie miłe wspomnienia.
Wiem,wiem. Masz inne ważniejsze sprawy na głowie. Życzę Ci byś szybko się z nimi uporała, bo co lepiej poprawi samopoczucie niż kontakt z nami.
Miło powitać Cię Iwonko Chyba po raz pierwszy w moich wątkach. Spacer po ogrodzie na razie był krótki ale z czasem odsłonię przestrzeń po której chodząc można się zmęczyć.
Zapraszam częściej
Edziu.
Ważne sprawy musiały Cię pochłonąć,że rozstałeś się z laptopem na dwa dni. W Hutkowie musi być teraz bajecznie. Śnieg na sosnach wygląda prześlicznie. W piątek będziemy w Zamościu to przy okazji może coś wspólnie poradzimy z tym wstawianiem zdjęć.
Pozdrowienia dla Zosienki K. J.
Andrzejku.
Z respektem ale i z wielką przyjemnością witam Cię w moim nowym wątku. Myślę,że czas pozwoli Ci na częstsze tu wizyty a nie tylko na wpisanie..........
Renatko
Witam serdecznie. ....a no biało. Gdybym wiedział ,że nie napada więcej taczką bym go wywiózł przynajmniej z ogrodu.
Na koniec pokażę pelargonie w początkowej fazie prowadzenia na drzewko. Podobno te odmiany bardzo ładnie prezentują się w takiej postaci. Może znajdą się naśladowcy
..to jest kwiat pierwszej- czerwone różyczki
..a to jest kwiat drugiej- biały z obwódką czerwoną.
Dzień jak co dzień. Trochę na dworze trochę w domu. Jednej pracy ubyło to doszła nowa - odrzucanie śniegu. Można powiedzieć,że nie nudzę się. Między czasie naprawiam sprzęt ogrodniczy a w zasadzie już kończę. Jutro już będzie gotowy do pracy w ogrodzie.
Helenko.
Jestem gotowy na przyjęcie wiosny choćby i jutro. Odrzucanie śniegu już zaliczyłem, by tradycji stało się zadość i to by wystarczyło jak na tę zimę. W domu już coś nowego się zieleni to znaczy że prawie przedwiośnie.
Geniu
Coś mi się zdaje,że już tęsknią za Tobą i Twoimi relacjami z ogrodu. Wszyscy już się przyzwyczaili, że u koko jak u kogo ale u Ciebie jest zawsze kolorowo. Coś mi się zdaje,że i Tobie też tego brakuje. Przecież to takie miłe wspomnienia.
Wiem,wiem. Masz inne ważniejsze sprawy na głowie. Życzę Ci byś szybko się z nimi uporała, bo co lepiej poprawi samopoczucie niż kontakt z nami.
Miło powitać Cię Iwonko Chyba po raz pierwszy w moich wątkach. Spacer po ogrodzie na razie był krótki ale z czasem odsłonię przestrzeń po której chodząc można się zmęczyć.
Zapraszam częściej
Edziu.
Ważne sprawy musiały Cię pochłonąć,że rozstałeś się z laptopem na dwa dni. W Hutkowie musi być teraz bajecznie. Śnieg na sosnach wygląda prześlicznie. W piątek będziemy w Zamościu to przy okazji może coś wspólnie poradzimy z tym wstawianiem zdjęć.
Pozdrowienia dla Zosienki K. J.
Andrzejku.
Z respektem ale i z wielką przyjemnością witam Cię w moim nowym wątku. Myślę,że czas pozwoli Ci na częstsze tu wizyty a nie tylko na wpisanie..........
Renatko
Witam serdecznie. ....a no biało. Gdybym wiedział ,że nie napada więcej taczką bym go wywiózł przynajmniej z ogrodu.
Na koniec pokażę pelargonie w początkowej fazie prowadzenia na drzewko. Podobno te odmiany bardzo ładnie prezentują się w takiej postaci. Może znajdą się naśladowcy
..to jest kwiat pierwszej- czerwone różyczki
..a to jest kwiat drugiej- biały z obwódką czerwoną.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Faktycznie Januszu wpisałam się u Ciebie po raz pierwszy ale pospacerowałam po Twoim ogrodzie w poprzednim wątku (mimo iż zamknięty) i będę zaglądać bo masz wiele ciekawych roślin
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
witam w nowej części .
ciekawie będa wyglądały te pelargonie
ciekawie będa wyglądały te pelargonie
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Janusz nowe będa wiosną Piszesz się?
Właśnie jutro zamierzamy coś tam szczepić, może by tak na drzewko poprowadzić
Właśnie jutro zamierzamy coś tam szczepić, może by tak na drzewko poprowadzić
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Januszu i ja się melduję w nowym wątku
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Iwonko.
Cała przyjemność po mojej stronie. Mam cichą nadzieję,że odwiedzisz mój ogród z grupą lubelskich a przy okazji i nas a czy jest ciekawy ocenisz na miejscu.
Andrzejku Witaj
Mam je drugi rok i jak twierdzi hodowca tych pelargonii w formie drzewka prezentują się rewelacyjnie jakby to była odmiana specjalnie do tego stworzona.
notabene pelargonie te to ubiegłoroczny prezent od Joli (Pamelki)
Cała przyjemność po mojej stronie. Mam cichą nadzieję,że odwiedzisz mój ogród z grupą lubelskich a przy okazji i nas a czy jest ciekawy ocenisz na miejscu.
Andrzejku Witaj
Mam je drugi rok i jak twierdzi hodowca tych pelargonii w formie drzewka prezentują się rewelacyjnie jakby to była odmiana specjalnie do tego stworzona.
notabene pelargonie te to ubiegłoroczny prezent od Joli (Pamelki)
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Nie widziałam jeszcze tak prowadzonych pelargonii,będę obserwować twoje poczynania .
Jak się ma dom to i dużo miejsca na takie eksperymenty,ja blokowa jestem więc i miejsca mało
Jak się ma dom to i dużo miejsca na takie eksperymenty,ja blokowa jestem więc i miejsca mało
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Mnie ładnie przechowały się pelargonie angielskie , inne nie bardzo .
.
Genia
.
Genia
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4077
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz. 3 i nie tylko....
Witaj Janusz, fajnie że masz znów wątek to pewnie znak, że wiosna coraz bliżej.