Różany ogród Moniki
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Różany ogród Moniki
Biały puch podeślij trochę
Wierzyć się nie chce,że może być tak zielono.
Wierzyć się nie chce,że może być tak zielono.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różany ogród Moniki
Też się melduję w tak cudnym ogrodzie różanym który może służyć za wzór do naśladowania. Tylko mi nie mów że do ideału daleko bo on już jest z samych założeniach. A że rosną chwasty to normalne, nie wierz w zdjęcia na których pokazujemy tylko to co jest cacy, te wstydliwe zawsze są omijane, też tak robię.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Gosiu, u nas sporo śniegu, choć miejscami wiatr wywiewa i jest mniej. Mimo wszystko biało, jak na zdjęciach Temperatury bardzi niskie, jak i u Ciebie, ale może ten śnieg choć troszkę osłoni różyczki.
roots - dziękuję i zapraszam częściej
Wandziu, ten Chopin był śliczny. Kusi mnie ponowne jego posiadanie . Jedynym minusem był mączniak, który mnie trochę zniechęca, bo nie mam mączniaka na żadnej róży i nie chciałabym, żeby wkroczył do ogrodu.
Annes77- to wprost nie do wiary, że u Ciebie i Deirde brak śniegu. Mam wrażenie, że wszędzie biało jak u mnie, bo niskie temperatury powodują wrażenie jakby się było na dalekiej północy
Aniu, zapraszam, zapraszam
Jeżówka to nie ta pospolita biała. Moja jest kremowa z zielonkawymi przebarwieniami, choć może na zdjeciach tego nie widać.
Oliwko, Majeczko - dziękuję
Olu Cieszę się, że wpadłaś do mnie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 993
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Różany ogród Moniki
Witaj Monia .
Ależ u Ciebie kolorowo, tyle pięknych różyczek,co zerknę na kolejne zdjęcie to inna róża. Same ślicznotki pokazujesz.
Ależ u Ciebie kolorowo, tyle pięknych różyczek,co zerknę na kolejne zdjęcie to inna róża. Same ślicznotki pokazujesz.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Zapraszam,Marzena
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Marzenko , dziękuję Wrzuciłam kolory z myślą o przyciągnięciu wiosny, a tymczasem zima na całego, mróz taki, że dzisiaj samochodu nie odpaliłam Kiedy ta wiosna zawita
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród Moniki
Moniczko, mój się na mnie obraził już w poniedziałek. Wczoraj odpalił po podłączeniu do innego autka.
Zima potrzyma jeszcze ze dwa tygodnie, już zapowiadają od poniedziałku ocieplenie.
Wstaw swoje piękności, ogrzejemy się i nacieszymy.
Zima potrzyma jeszcze ze dwa tygodnie, już zapowiadają od poniedziałku ocieplenie.
Wstaw swoje piękności, ogrzejemy się i nacieszymy.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Majeczko, ja tak zmarzłam, choć szłam zaledwie kawałeczek pieszo, że do tej pory nie mogę się zagrzać. Głowa mi pęka z bólu . Coś okropnego. Człowiek nauczony wygodnego poruszania sie samochodem i oto efekt - wyjdzie się na 5 min. na mróz i cały dzień nie można się zagrzać
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Różany ogród Moniki
Jesteśmy rozhartowane ja wczoraj tak miałam.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród Moniki
Hej musimy pomyśleć o zahartowaniu i podniesieniu naszej kondycji
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Różany ogród Moniki
Oj to niedobrze tak cały czas samochodem jeździć. Ja jeżdżę rowerem cały czas dla mnie śniegi, mrozy, deszcze i inne niepogody niestrasze zawsze i wszędzie. Nawet przy -20 wystarczy się ciepło ubrać i już śmigać można
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Różany ogród Moniki
Dlatego w ogóle nie choruję jeżdżę cały rok. Wystarczy dobra kurtka, czapka, szalik i rękawiczki. Troszkę ciężko się jeźćdzi jak jest lód na jezdni ale i do tego się można przyzwyczaić, zwłaszcza jak się z psem jeździ trzeba uważać, żeby nie szarpnęła, albo gdzieś nie odbiegła, bo można zaliczyć orła na szczęście mi się to JESZCZE nie przydarzyło
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różany ogród Moniki
Moniu,
wpisuję się w nowym wątku
Twój ogród pięknie dojrzewa i podziwiam jak wiele pracy wkładasz w użyźnianie gleby, tworzenie rabat ...
to "dokańczanie" chyba nigdy się nie kończy ;) przynajmniej u mnie, bo zawsze jest kolejny pomysł i kolejna wizja!
Kolejne co cenię, to konsekwencja kolorystyczna!
Nie sadzisz żółtych róż czy to tylko takie wrażenie?
wpisuję się w nowym wątku
Twój ogród pięknie dojrzewa i podziwiam jak wiele pracy wkładasz w użyźnianie gleby, tworzenie rabat ...
to "dokańczanie" chyba nigdy się nie kończy ;) przynajmniej u mnie, bo zawsze jest kolejny pomysł i kolejna wizja!
Kolejne co cenię, to konsekwencja kolorystyczna!
Nie sadzisz żółtych róż czy to tylko takie wrażenie?