Ja niby też miałam mieszankę a w konsekwencji 99% maczków miało kolor pomarańczowy, 1% chyba czerwony Będę lepiej szukać
Chyba że ktoś z Was będzie miał nadmiar nasionek
Te pełne to naprawdę z wielkim opóźnieniem w stosunku do pojedynczych zaczynają kwitnąć... Pojedyncze już właściwie przekwitły, owoce im rosną, a pełne dopiero zaczynają rozwijać kwiaty... A siane były w tym samym dniu.
Z pewnością nasłonecznienie lubi - na miejscu słonecznym zakwitła mi najwcześniej... Ale uwaga! W cieniu kwitła mi prawie do mrozów. Dużo dłużej już w słońcu.
Wiam!Mam małe pytanko ,czy ten maczek będzie rósł na gliniastej ziemi .Po prostu zauroczył mnie ,jak kupowałam swoje sprawdzone nasiona kwiatów jednorocznych .
Dwa lata temu posiałam mak syberyjski, w ubiegłym roku posiałam mak wschodni, teraz przyszedł czas na maczek kalifornijski. Po zdjęciach na wątku widzę ,że to dobry kierunek. Czy kwiecień będzie dobry na siew do gruntu?
W teorii właśnie powinien byc siany w kwietniu, tylko jak to zrobic, kiedy śnieg poleży jeszcze z tydzień, a ziemia zimna będzie jeszcze długo.
Wiem, że maczek nie lubi przesadzania, ale jeśli posiejemy do wielodoniczek, to może takie wysadzenie zniesie? Sialiście na parapecie?
Masz rację amitko trzeba czekać, aż ziemia przeschnie i się nieco nagrzeje i potem go wysiać. Na parapetach nie posieję, bo nie mam już gdzie i poza tym szkoda mi miejsca na rośliny, które doskonale sobie radzą z samosiewem.